
Średnia długość życia w Polsce przestała rosnąć. Alarmujący raport Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego
Według najnowszego raportu NIZP PZH-PIB oczekiwana długość życia Polek i Polaków wróciła do poziomu sprzed pandemii COVID-19. Niestety, oznak trwałej poprawy stanu zdrowia populacji nie widać. Jakie jeszcze dane znalazły się w raporcie?
- Średnia długość życia taka sama jak przed pandemią
- Dlaczego nie żyjemy coraz dłużej?
- Średnia długość życia w Polsce według raportu NIZP PZH-PIB – podsumowanie
Średnia długość życia taka sama jak przed pandemią
4 czerwca Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH – Państwowy Instytut Badawczy (NIZP PZH-PIB) opublikował raport pt. „Sytuacja zdrowotna ludności Polski i jej uwarunkowania 2025 – wnioski w kontekście planowania priorytetów zdrowia publicznego i rozwiązań systemowych”. Z danych zawartych w dokumencie NIZP wynika, że dynamiczny wzrost oczekiwanej długości życia, obserwowany przez ostatnie dekady, wyraźnie wyhamował już w połowie drugiej dekady XXI wieku. To niepokojące zjawisko dotyczy nie tylko Polski, ale również wielu innych krajów.
Jak podkreślają autorzy raportu, pandemia COVID-19 pogłębiła negatywną tendencję, choć jej źródła mają znacznie szerszą genezę. W latach 2014–2019 wzrost oczekiwanej długości życia w Polsce wyraźnie zwolnił – w tym okresie długość życia kobiet zwiększyła się zaledwie o 0,2 roku, a mężczyzn o 0,3 roku. To znaczące spowolnienie w porównaniu z wcześniejszymi dekadami. Lata 2020–2022 przyniosły gwałtowny spadek długości życia związany z nadumieralnością w czasie pandemii. Choć w 2023 roku odnotowano odbicie, jego trwałość i znaczenie wymagają dalszych analiz i obserwacji.
Dane o długości życia w Polsce
W 2023 roku oczekiwana długość życia mężczyzn wynosiła 74,7 roku i była dłuższa o 0,6 roku niż w roku poprzedzającym pandemię. Długość życia kobiet wynosiła 82,1 roku i była dłuższa o 0,3 roku niż w 2019 roku.
Według wstępnych szacunków oczekiwana długość życia mężczyzn w Polsce w 2023 roku jest o ok. 4,1 roku krótsza niż wynosi średnia długość życia mieszkańców UE (w 2019 roku różnica wynosiła 4,4 roku). W przypadku kobiet różnice są mniejsze – Polki w 2023 roku żyły przeciętnie o ok. 1,9 roku krócej niż wynosi średnia długość życia dla ogółu mieszkanek UE.
Biorąc pod uwagę zróżnicowanie powiatowe, mężczyźni zamieszkujący województwo podkarpackie i małopolskie żyją najdłużej. Jeśli chodzi o miasta, to w latach 2022–2023 wśród mężczyzn najdłuższego życia mogli oczekiwać mieszkańcy Sopotu – 78,9 roku. Najniższą długość życia odnotowuje się na terenie powiatu oleckiego (woj. warmińsko-mazurskie) – 70,2 roku. Różnica w oczekiwanej długości życia między tymi skrajnymi powiatami wynosi ok. 8,7 roku.
W przypadku kobiet sytuacja wygląda podobnie – najdłużej żyją mieszkanki województwa małopolskiego i podkarpackiego, ale także podlaskiego. Również województwo lubelskie jest w dobrej sytuacji poza przygranicznymi powiatami. Przeciętnie w latach 2022–2023 najdłuższego życia mogły oczekiwać mieszkanki powiatu tatrzańskiego (84,3 roku), a najkrótszego – mieszkanki miasta Chorzów (77,8 roku). Różnica wynosi ok. 6,5 roku.
Warto dodać, że we wnioskach raportu jasno podkreślono, że problemem jest nie tylko wyhamowanie tempa wzrostu długości życia, ale także odnotowanie pogorszenia samooceny zdrowia przez Polaków.
Dlaczego nie żyjemy coraz dłużej?
Według autorów raportu nie żyjemy coraz dłużej nie dlatego, że nie możemy, ale dlatego, że stan naszego zdrowia społecznego pogarsza się szybciej niż wydłuża się życie. Bez zmiany stylu życia, poprawy warunków społecznych i skutecznej polityki zdrowotnej trwały wzrost długości życia w Polsce może okazać się niemożliwy.
W raporcie zostały wskazane przyczyny wyhamowania tempa wzrostu średniej długości życia.
Pandemia COVID-19 pogłębiła wcześniej istniejący kryzys
Choć pandemia nie była bezpośrednią przyczyną załamania trendu, to dramatycznie uwidoczniła słabości systemu ochrony zdrowia i niski poziom zdrowia publicznego w Polsce. Lata 2020–2022 przyniosły znaczny spadek oczekiwanej długości życia, zwłaszcza u osób starszych, ale także w młodszych grupach wiekowych.
Nierówności społeczne i terytorialne
Z raportu jasno wynika, że miejsce zamieszkania i status społeczno-ekonomiczny mają istotne znaczenie:
- Mieszkańcy dużych miast żyją znacznie dłużej niż osoby z małych miasteczek i wsi – w 2023 roku mężczyźni z największych miast (powyżej 200 tys. mieszkańców) żyli średnio o 1,8 roku dłużej niż mieszkańcy najmniejszych miast (poniżej 10 tys. mieszkańców). W przypadku kobiet różnica ta wynosiła ok. 0,7 roku.
- Wykształcenie ma ogromne znaczenie – mężczyźni z wykształceniem wyższym żyją średnio o 13 lat dłużej niż ci z podstawowym, a kobiety – o 9 lat dłużej (dane dla osób w wieku 30 lat, okres 2020–2022).
- Deprywacja społeczno-ekonomiczna (wielowymiarowe ubóstwo i wykluczenie społeczne) silnie skraca życie, szczególnie wśród mężczyzn. Im wyższy poziom ubóstwa i wykluczenia w powiecie, tym krótsza przeciętna długość życia jego mieszkańców – w 2023 roku różnica między powiatami o najniższym i najwyższym poziomie deprywacji wynosiła 4,3 roku dla mężczyzn i 2,6 roku dla kobiet.
Zły stan zdrowia populacji
Choć długość życia w 2023 roku nominalnie wzrosła, to długość życia w zdrowiu (HLY, ang. Healthy Life Years) nie poprawia się w tym samym tempie. Oznacza to, że wiele osób żyje dłużej, ale coraz większą część życia spędza z chorobami przewlekłymi lub ograniczoną sprawnością. Wskaźnik HLY był największy w województwie wielkopolskim, zachodniopomorskim i lubuskim, a najmniejszy w województwie lubelskim i podlaskim.
|
|
Niehigieniczny styl życia i czynniki ryzyka możliwe do uniknięcia
Eksperci zwracają uwagę na utrzymujące się niekorzystne zachowania zdrowotne:
- wysoki odsetek osób palących (zwłaszcza wśród mężczyzn),
- brak aktywności fizycznej – nawet 60% Polaków nie ćwiczy rekreacyjnie,
- rosnące wskaźniki otyłości i nadwagi,
- niski poziom profilaktyki i późna wykrywalność chorób układu krążenia czy nowotworów,
- problemy zdrowotne związane z konsumpcją alkoholu – poziom umieralności z powodu problemów zdrowotnych związanych z konsumpcją alkoholu mężczyzn w Polsce w 2022 roku był ponad dwukrotnie (o 114%) wyższy od poziomu umieralności w krajach UE. Za blisko 10% utraconych lat życia mężczyzn odpowiada konsumpcja alkoholu.
Przedwczesne zgony – wskaźnik PYLL75 (zgon przed 75. rokiem życia)
Za umieralność przedwczesną zarówno w przypadku mężczyzn, jak i kobiet odpowiedzialne są niemal w takim samym stopniu choroby układu krążenia oraz nowotwory złośliwe (po ok. 21%).
Eksperci podkreślili również, że w Polsce występuje bardzo wysokie obciążenie populacji mężczyzn zgonami z powodu samobójstw (ponad 6%) – w 2023 roku były odpowiedzialne za wyższy wskaźnik utraconych potencjalnych lat życia w tej grupie niż rak płuca, choroby naczyń mózgowych czy zawał serca.
Wśród kobiet dominują nowotwory złośliwe (szczególnie rak piersi). Choroba ta wciąż stanowi nierozwiązany problem zdrowia publicznego. Niepokojąca jest także sytuacja w przypadku nowotworów szyjki macicy. Z powodu tych dwóch chorób poziom umieralności był wyższy wśród mieszkanek miast niż wsi.
Brak skutecznych działań systemowych
Pomimo wielu strategii i planów zdrowotnych nadal brakuje spójnej, dobrze finansowanej polityki zdrowia publicznego, która obejmowałaby profilaktykę, edukację zdrowotną i wyrównywanie szans w dostępie do świadczeń. Polska nadal znacząco odstaje pod tym względem od wielu krajów UE.
Średnia długość życia w Polsce według raportu NIZP PZH-PIB – podsumowanie
Średnia długość życia w Polsce przestała rosnąć – po pandemii COVID-19 długość życia wróciła do poziomu sprzed pandemii, a tempo wzrostu znacznie wyhamowało już przed 2020 roku.
Duże nierówności społeczne i terytorialne – różnice w długości życia między regionami i grupami społecznymi są bardzo wyraźne, np. mężczyźni z wyższym wykształceniem żyją nawet o 13 lat dłużej niż osoby z wykształceniem podstawowym.
Zły stan zdrowia populacji i niezdrowy styl życia – wysoki odsetek palaczy, nadużywanie alkoholu, brak aktywności fizycznej oraz wzrost otyłości wpływają na pogorszenie zdrowia i przedwczesne zgony.
Brak skutecznej polityki zdrowotnej – mimo wielu strategii brakuje spójnych i dobrze finansowanych działań profilaktycznych i edukacyjnych, co hamuje poprawę zdrowia publicznego w Polsce.