Brodawki łojotokowe to grudkowate, zwykle również chropowate narośla skórne, które mogą pojawić się w dowolnym miejscu na ciele, za wyjątkiem wnętrza dłoni i części podeszwowej stóp. Zazwyczaj mają kolor beżowobrązowy do ciemnobrunatnego. Brodawki łojotokowe są zmianami łagodnymi, nie mają nic wspólnego z nowotworem, jak również nie mają tendencji do zezłośliwienia i przekształcenia się w późniejszym czasie w nowotwór. Często zdarza się, że występują one w dużej ilości u jednej osoby – jednak ich zwiększająca się ilość nie ma związku z obecnością pierwszych brodawek, a raczej ma związek ze starzeniem się skóry. Brodawkami łojotokowymi nie można się od kogoś zarazić.
Jakie są przyczyny powstawania brodawek łojotokowych?
Tak naprawdę do końca nie wiadomo, co jest odpowiedzialne za rozwój brodawek łojotokowych. Obserwuje się tylko pewne czynniki, które predysponują do ich rozwoju. Przede wszystkim brodawki łojotokowe obecne są zazwyczaj u osób powyżej 35 roku życia, u osób młodszych i dzieci zwykle się ich nie stwierdza. Ponadto, jako czynnik rozwoju brodawek łojotokowych, bierze się również pod uwagę predyspozycje genetyczne – bardzo często obecność brodawek łojotokowych lub innych zmian naskórkowych stwierdza się u osób w najbliższej rodzinie. Dodatkowo, brodawki łojotokowe rozwijają się u osób, które cierpią z powodu różnych chorób przebiegających z nadmiernym rogowaceniem naskórka lub nadmiernym wytwarzaniem łoju przez gruczoły łojowe.
Brodawki łojotokowe nie mają nic wspólnego z zakażeniem wirusem brodawczaka ludzkiego HPV. Są zatem zmianami, którymi nie można się zarazić przez bezpośredni kontakt z drugą osobą!
Jakie są charakterystyczne cechy brodawek łojotokowych?
Przede wszystkim brodawki łojotokowe są bardzo dobrze odgraniczone od zdrowej skóry, wyraźnie się od niej oddzielają i "wystają" ponad jej powierzchnię. Brodawki łojotokowe zwykle mają kolor od beżowobrązowego do ciemnobrązowego, czasami nawet ich kolor zbliżony jest do czarnego. Mogą mieć różną wielkość: niektóre są małe i mają wielkość kilku milimetrów, czasami jednak mogą osiągać wielkość kilkunastu centymetrów. Ich powierzchnia jest chropowata, czasami w zagłębieniach na ich powierzchni widoczny jest zbierający się rogowaciejący naskórek oraz sebum (łój). Brodawkom łojotokowym nie towarzyszy ból, świąd czy też pieczenie. Ewentualnie może dojść do ich stanu zapalnego (zaczerwienie, bolesność) na skutek ich mechanicznego podrażniania (np. w sytuacji, kiedy znajdują się one w okolicy paska od spodni czy stanika u kobiet).
Jak wygląda leczenie brodawek łojotokowych?
Należy pamiętać o tym, że leczeniem brodawek łojotokowych musi zająć się lekarz, nie ma możliwości wyleczenia ich samodzielnie w domu. W związku z tym, jeśli stwierdzimy u siebie obecność brodawek łojotokowych, należy udać się do dermatologa lub ewentualnie chirurga. Lekarz dokładnie obejrzy zmianę, być może wykona też badanie dermatoskopii, czyli oceni zmianę pod specjalną lupką, aby być pewnym swojej diagnozy. Po postawieniu ostatecznego rozpoznania, specjalista zdecyduje o tym, jak powinno wyglądać dalsze, właściwe postępowanie.
Brodawki łojotokowe, które mają postać delikatnych, płaskich zmian, nieznacznie tylko wystających ponad powierzchnię skóry, można spróbować leczyć w sposób zachowawczy, smarując je przez wiele tygodni różnymi maściami i kremami o działaniu złuszczającym – jednak w przypadku tej metody nie ma gwarancji, że zmiana na pewno zostanie zlikwidowana.
W jaki inny sposób można leczyć brodawki łojotokowe?
Inną metodą leczenia brodawek łojotokowych jest ich usunięcie, które można wykonać rożnymi metodami.
Pierwszą z takich metod jest elektrokoagulacja, którą można wykonać zarówno w gabinecie dermatologicznym, jak również w większości gabinetów chirurgicznych. Na czym polega elektrokoagulacja? W tej metodzie, za pomocą specjalnego noża elektrycznego, lekarz po prostu ścina zmianę z powierzchni skóry. Zabieg jest zupełnie bezbolesny, bo przed użyciem noża lekarz ostrzykuje usuwaną zmianę roztworem lignokainy, która działa znieczulająco. Wysoka temperatura wykorzystywana do zbiegu powoduje zamknięcie naczyń krwionośnych, w związku z tym w czasie zbiegu nie dochodzi do krwawienia.
Inną metodą, dzięki której można pozbyć się brodawek łojotokowych, jest laseroterapia. Zabieg ten przeprowadzany jest zwykle w gabinetach dermatologicznych. Lekarz dermatolog wykorzystuje nowoczesny laser, który niszczy nieprawidłowe tkanki energią precyzyjnie dobranej wiązki lasera - dzięki temu nie dochodzi do uszkodzenia zdrowych tkanek sąsiadujących ze zmianą, która jest usuwana. Po zabiegu, w miejscu usuniętej zmiany, przez kilka dni utrzymuje się niewielki strupek. Jeśli usuwana zmiana była niewielka, zwykle po zbiegu nie pozostaje blizna.
Kolejną metodą, umożliwiającą usunięcie brodawek łojotokowych jest krioterapia, także wykonywana głównie w gabinetach dermatologicznych. Polega ona po prostu na zamrożeniu usuwanej zmiany, źródłem zimna jest zazwyczaj w tym przypadku ciekły azot. Sam zabieg jest zwykle bezbolesny, jednak po jego zakończeniu bardzo często pacjent odczuwa miejscową bolesność oraz świąd skóry. W miejscu po usuniętej zmianie powstaje natomiast
pęcherz, którego lepiej nie przekłuwać i który goi się zwykle w przeciągu kilku- kilkunastu dni.
Inną metodą, dzięki której można usunąć brodawki łojotokowe, jest ich wyłyżeczkowanie.
Brodawki łojotokowe to zupełnie niegroźne zmiany, nie mają one żadnego związku z nowotworem, jak również nie ulegają zezłośliwieniu i przekształceniu w nowotwór. Mogą one jedynie stanowić duży problem estetyczny, zwłaszcza, jeśli jest ich dużo i zlokalizowane są w widocznych miejscach, np. na twarzy lub szyi. Dlatego po stwierdzeniu ich obecności zawsze warto udać się do dermatologa lub chirurga, który zdecyduje, jak najlepiej usunąć zmiany. Dzięki temu skóra znowu będzie gładka i będzie ładnie wyglądać.