Bakterie E. coli w paczkowanej sałacie
Zgodnie z informacjami telewizji BBC, w Anglii doszło do 144 zatruć, a kolejne wystąpiły w Walii oraz Szkocji. 60 osób trafiło do szpitali, a wspomniana dwójka poniosła śmierć w wyniku zakażenia.
Zatrucie śmiertelne w skutkach
Zakażenia pałeczką okrężnicy występują rzadko, ale mogą mieć bardzo poważne skutki. O niebezpieczeństwie można dowiedzieć się nawet po dwóch tygodniach od zjedzenia feralnego produktu, ponieważ aktywacja bakterii bywa odłożona w czasie. Symptomy zakażenia patologiczną pałeczką okrężnicy obejmują pojawienie się krwawej biegunki i skurczów żołądka, czasem również gorączki.
Zgodnie ze wstępnymi ustaleniami, źródłem zakażenia są mieszanki sałat pochodzących z rejonu Morza Śródziemnego, a konkretnie zawarte w nich liście rukoli. Brytyjscy eksperci nie wykluczają, że może mieć ono również inne źródła, dlatego zaleca się dokładne mycie wszelkich owoców i warzyw przed zjedzeniem, co pozwoli wyeliminować zagrożenie.
Pałeczka okrężnicy grozi nawet sepsą
Bakteria E. coli wchodzi w skład naturalnej flory bakteryjnej człowieka i jako taka jest niezwykle pożyteczna, ponieważ wspomaga trawienie pokarmu i produkcję niezbędnych witamin – B i K. Miejscem jej występowania jest jelito grube, z którego jednak w ściśle określonych sytuacjach może przemieścić się w inne partie organizmu, co grozi poważnymi konsekwencjami.
Do najczęstszych i względnie niegroźnych należą zatrucia pokarmowe, objawiające się wymiotami oraz ostrą biegunką. Ich skala i natężenie zależą w dużej mierze od poziomu odporności organizmu – jeśli jest ona osłabiona, reakcja będzie znacznie gwałtowniejsza. Właśnie dlatego zatrucia pałeczką okrężnicy są groźne zwłaszcza dla dzieci oraz osób starszych.
Znacznie poważniejszymi konsekwencjami grozi przedostanie się bakterii E. coli do układu moczowego, grożąc zapaleniem cewki moczowej, pęcherza oraz odmiedniczkowym zapaleniem nerek. Gdy natomiast pałeczką okrężnicy zarazi się noworodek, może dojść do zapalenia opon mózgowych, zapalenia otrzewnej, a nawet sepsy.
Myj ręce, żeby uniknąć zakażenia
Zakażenie bakterią E. coli należy do kategorii tzw chorób brudnych rąk – jej wystąpieniu sprzyja niewłaściwa higiena. Właśnie ona prawdopodobnie była przyczyną zakażeń w Wielkiej Brytanii. Gdyby osoby spożywające sałaty umyły je przed jedzeniem, do problemu prawdopodobnie by nie doszło.
O jakich zasadach należy pamiętać?
- Mycie rąk: zarówno przed jedzeniem jak i przygotowywaniem posiłku.
- Obróbka termiczna: bakterie E. coli giną już w temperaturze 70 stopni Celsjusza, więc ich całkowita eliminacja wymaga przynajmniej zblanszowania warzyw, które zamierzamy zjeść.
- Dokładne mycie składników: wszystkie warzywa i owoce muszą zostać dokładnie umyte przed zjedzeniem. Jeśli to możliwe, warto również sparzyć je we wrzątku, co jednak nie dotyczy sałaty. W jej wypadku konieczne jest bardzo dokładne przemycie liści, ponieważ groźne bakterie mogą pozostać np. w załamaniach liści czy łodyg.
- Obieranie: warzywa i owoce przed zjedzeniem obieraj ze skórki, a następnie ponownie umyj. Większość cennych, ale także szkodliwych składników, gromadzi się właśnie w skórce.
Najważniejszym punktem z powyższych jest właśnie mycie rąk, ponieważ bakteria E. coli może przenosić się między ludźmi na drodze kontaktu fizycznego. By mieć pewność, że tak się nie stanie, ręce należy myć nie tylko często, ale również prawidłowo. O tym, jak to zrobić, informuje WHO w specjalnej sześciopunktowej instrukcji.
- Nabierz płyn w dłonie i złącz je jak do modlitwy.
- Pocieraj o siebie dłońmi od wewnątrz oraz od strony grzbietowej.
- Połóż jedną dłoń na drugiej, zapleć palce i pocieraj przestrzenie między palcami. Powtórz na drugiej dłoni.
- Zgiętymi dłońmi prawej ręki chwyć zgięte palce lewej zahaczając nimi o siebie i obracaj dłońmi w przeciwnych kierunkach.
- Umyj kciuki, chwytając każdy dłonią i obracając ją wokół palca ruchem okrężnym.
- Jedną rękę złóż w luźną pięść i pocieraj nią o wnętrze drugiej dłoni, a następnie zmień rękę i potwórz to samo z drugą.
Źródło: Gazeta Wyborcza, Polskie Radio, PAP