Czym różni się Omikron od Delty?
Wszystkie warianty koronawirusa różnią się od siebie w mniejszym lub większym stopniu. Typowe dla COVID-19 gorączka, kaszel, utrata smaku i węchu zostają od kilku tygodni wypierane przez inne dolegliwości – katar i ból gardła, czyli objawy towarzyszące SARS CoV-2 w podtypie Omikron. Bardzo niebezpieczne zdaje się być to, że infekcja nową mutacją koronawirusa bardzo przypomina przeziębienie, szczególnie wśród osób zaszczepionych. Czym różni się Omikron od Delty i co ze skutecznością szczepień na COVID-19? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdują się w niniejszym artykule.
Pandemia COVID-19 trwa już prawie 2 lata. W tym czasie dochodziło do rozwoju kilku fal zakażeń, podczas których pojawiały się także różne warianty wirusa SARS-CoV-2. Do niedawna dominował typ Delta. Ciągłe mutowanie spowodowało jednak, że obecnie jest on wypierany przez bardziej zakaźny wariant – Omikron. Może on powodować inne dolegliwości niż Delta. Jakie są pozostałe różnice między nimi oraz czy szczepienia i środki ochronny osobistej chronią przed zachorowaniem na Omikron?
Dlaczego cały czas pojawiają się nowe mutacje COVID-19?
Zmiany materiału genetycznego są najczęściej określane mianem mutacji. To naturalne procesy występujące u wszystkich istot. Wśród ludzi również pojawiają się mutacje genetyczne, które mogą mieć różny charakter. Dzieli się je na neutralne/obojętne, negatywne (wtedy powstaje choroba genetyczna) lub korzystne (bardzo rzadkie).
Jeżeli w wyniku mutacji wirus nabywa nowe cechy, które czynią go znacząco różnym od oryginalnego, to wówczas nazywa się go wariantem. Jedynym skutecznym sposobem uniknięcia nowych mutacji koronawirusa w Polsce i na świecie jest zahamowanie jego rozprzestrzeniania się, poprzez nabycie odporności oraz przestrzeganie zasad higieny i bezpieczeństwa.
Objawy Omikronu – na co zwrócić uwagę?
Z zakażeniem SARS-CoV-2 typowo kojarzone są objawy, takie jak gorączka, suchy kaszel i zaburzenia węchu oraz smaku. W przypadku wariantu Omikron obserwowane dolegliwości są nieco inne. Wśród objawów nowego wirusa zdecydowanie rzadziej pojawiają się brak węchu i smaku (u około 20% chorujących) oraz wysoka gorączka. Infekcja podtypem Omikron swoim przebiegiem przypomina przeziębienie. Istnieje również potwierdzona zależność pomiędzy drapaniem w gardle a SARS CoV-2 w tym podtypie. Objaw ten odczuwalny jest zaraz na początku infekcji. Następnie pojawia się ból gardła, który nasila się podczas połykania. Ponadto często stwierdza się zmęczenie, uczucie ogólnego rozbicia, ból głowy, kichanie oraz katar. Ten ostatni stanowi najczęściej zgłaszaną dolegliwość. Może się pojawić niezbyt nasilony suchy kaszel, ale w tym wariancie nie jest to regułą.
Czym się różni Omikron od Delty?
Omikron i Delta to obecnie dwa najbardziej rozpowszechnione warianty koronawirusa. Różnią się one jednak w kilku kwestiach. Oba są wynikiem powstawania nowych mutacji genetycznych, jednak w Omikronie wykryto ich znacznie więcej niż w Delcie. Omikron jest także zdecydowanie bardziej zakaźny. Naukowcy szacują, że ten wariant wykazuje się 3-krotnie wyższą zakaźnością niż poprzednik i 10-krotnie wyższą w porównaniu z pierwotnym wirusem. Objawy Delty vs. Omikronu są do siebie podobne, niemniej stwierdzono także pewne zasadnicze różnice.
Rzadko stwierdza się zaburzenia węchu i nasilony kaszel, a częściej katar, kichanie i ból głowy. Infekcja Deltą statystycznie częściej ma cięższy przebieg niż ta wywołana Omikronem. Wśród różnic jest także to, ile czasu rozwija się COVID wywołany tymi dwoma podtypami. W przypadku Delty, od wniknięcia wirusa do organizmu do pojawienia się objawów, mija średnio 4 dni. Omikron wywołuje objawy najczęściej 2.–3. dnia. Niezmienne jest to, jak długo zarażamy COVID i tu najczęściej mówi się o 10. dniach od momentu wystąpienia pierwszych objawów. Różnice pomiędzy Omikronem a Deltą są obserwowane, także jeśli chodzi o skuteczność szczepień. Zauważono, że w porównaniu z poprzednim wariantem mniej skutecznie chronią przed zachorowaniem wywołanym przez Omikron. Z tego powodu zaszczepieni chorują częściej na ten wariant niż na poprzednie, jednak przebieg infekcji jest u nich łagodniejszy.
Czy pojawienie się nowego wariantu oznacza, że Delta nie jest już groźna?
Jak już wspomniano, wariant Delta może powodować cięższy przebieg infekcji w porównaniu z Omikronem. Nie zmienia to faktu, że nowy wariant cechuje się wyższą zakaźnością, co po pierwsze ułatwia jego szybkie rozprzestrzenianie się, a po drugie zapewnia odporność przed zachorowaniem na swojego poprzednika. Ten mechanizm może doprowadzić do sytuacji, w której wariant Delta zostanie praktycznie całkowicie wyeliminowany, nie stanowiąc dłużej zagrożenia. Ten trend obserwowany jest w krajach, gdzie Omikron pojawił się wcześniej niż w Polsce, np. w Wielkiej Brytanii.
Czy łagodniejszy Omikron oznacza koniec pandemii?
Przebieg infekcji covidowej wywołanej przez wariant Omikron ma zasadniczo łagodniejszy przebieg u większości pacjentów. Nie jest to jednak reguła. Z powodu większej zakaźności i zapewniania odporności na inne warianty ma on szansę na ułatwienie wytworzenia odporności populacyjnej i w takiej sytuacji możliwe byłoby wygaszenie pandemii. Niestety, na ten moment niemożliwe jest określenie, czy nie dojdzie do kolejnych mutacji koronawirusa. Mogą one bowiem nadać mu nowe właściwości i ograniczyć skuteczność nabytej odporności. W związku z tym nadal konieczne byłoby zachowywanie dystansu, stosowanie maseczek ochronnych i środków odkażających, takich jak np. żele do dezynfekcji.
Omikron a szczepienia – skuteczność
Wariant Omikron charakteryzuje się wyższą zakaźnością w porównaniu do poprzednich odmian. Na podstawie wstępnych badań naukowcy ustalili, że skuteczność szczepionek na COVID jest mniejsza w tym typie wirusa, niemniej nadal chronią one przed ciężkim przebiegiem infekcji. Zakażenie Omikronem i wywołany przez niego katar mogą nadal występować, nawet po zaszczepieniu się. Skuteczność ochrony przed zakażeniem różni się pomiędzy typami preparatów, stąd może pojawić się pytanie Moderna czy Pfizer, a może inna szczepionka? Zarówno po szczepionce firmy Pfizer, jak i firmy Moderna można spodziewać się wyższej ochrony przed zakażeniem w porównaniu z pozostałymi dostępnymi w Polsce preparatami.
Żele do dezynfekcji, maseczki i rękawiczki do walki i ochrony przed Omikronem
W związku z wysoką zakaźnością i ograniczoną skutecznością szczepionek w zapobieganiu zakażeniu wariantem Omikron kluczowe pozostaje dbanie o higienę i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa. Jednymi z podstawowych są zachowywanie dystansu społecznego, noszenie maseczki chirurgicznej, rękawiczek jednorazowych oraz stosowanie żeli antybakteryjnych do rąk.
Chronią one przed zakażeniem, ale także przed roznoszeniem wirusa. Wyróżnia się kilka rodzajów maseczek w zależności od stopnia skuteczności ochrony. Najlepsze pod tym względem są maseczki z filtrem, takie jak maseczki FFP2 i FFP3 (które filtrują odpowiednio 94 i 99% cząsteczek). Oprócz nich dostępne są także maseczki bawełniane czy chirurgiczne, w mniejszym stopniu chroniące przed infekcją. Maseczki chirurgiczne ściśle przylegają do twarzy, posiadają filtr i gwarantują minimalny przepust powietrza. Istnieją również maseczki dla dzieci, tego samego typu co dla dorosłych. Oprócz stosowania odpowiedniej ochrony twarzy wskazane jest noszenie rękawiczek np. lateksowych/nitrylowych w sytuacjach, kiedy ma się kontakt z przedmiotami dotykanymi przez wiele osób, np. podczas zakupów w sklepie. Zapobiega to bowiem przenoszeniu wirusa z rąk na śluzówki jamy ustnej czy oczu. Ochronne rękawiczki nitrylowe nie zawierają uczulającego talku i są zalecane do codziennego użytku. Uzupełnieniem dla rękawiczek jest żel do dezynfekcji rąk. W eliminowaniu wirusów skuteczniejsze są żele i płyny na bazie alkoholu. Można je nosić ze sobą i stosować regularnie w ciągu dnia, w pracy, podczas zakupów, jak i innych aktywności. Wszystkie powyższe środki ochronne i dystans społeczny zmniejszają ryzyko zakażenia się wariantem Omikron.