
5 prezentów, których dawać nie wypada
Nie ma nic bardziej niezręcznego w czasie świątecznych spotkań niż udawane zadowolenie obdarowywanego prezentem i poczucie obdarowującego, że wyrzucił pieniądze w błoto. Oto lista najczęściej kupowanych świątecznych prezentów, których kupować po prostu nie wypada.
Prezent trafiony to rzecz rzadka. A jednak prezent udany, pożyteczny i miły zdarza się znacznie częściej. Do tej drugiej grupy należą prezentowe klasyki. Co możesz wymyślić, kiedy z wujkiem, babcią i stryjeczną wujenką widzisz się dwa razy do roku? Wybierasz kosmetyki, książki, bieliznę, kalendarze i gadżety do domu. Kupując takie podarunki, łatwo wpaść w sidła świątecznej tandety i wypaść na takiego, który kupuje prezenty na „odwal się” i „po taniości”. Podpowiadamy zatem, jak dobrze wybrać prezent.
Książkowe bestsellery
Nie łudźcie się, że na przedświątecznych listach bestsellerów znajdziecie coś wartościowego. Dla wydawców listopad i grudzień to prawdziwe eldorado, więc na masową skalę wydają książki, które przede wszystkim mają się dobrze sprzedawać w czasie świąt. W witrynach popularnych sieciówek znajdziecie więc celebryckie biografie i autobiografie, wywiady, książki kucharskie pisane przez gwiazdy, wznowienia i kolejne części popularnych romansideł. Oddzielić ziarno od plew jest bardzo trudno. Dlaczego więc nie sięgnąć trochę głębiej niż do sklepowej witryny?
Sposobów na udany i ciekawy wybór książki jest kilka. Po pierwsze, możecie zajrzeć na listę zwycięzców i laureatów popularnych nagród literackich (Nike, Gdynia, Paszporty „Polityki”). Po drugie, poszukać, czy przypadkiem w bieżącym roku jakiś klasyk nie wydał nowej książki. I wreszcie – nie musicie się ograniczać do nowości. Nie bójcie się kupować klasyków w fajnych odnowionych wydaniach z ładnymi okładkami! Pamiętajcie, książka – ta dobra – to doskonały prezent. Ale nie dla kogoś, kto po prostu czyta, bo to kocha, zawodowo, hobbystycznie. Tu level jest wyższy i ryzyko także. Zasadniczo jednak wystarczy krótki wywiad i trzymanie ręki na pulsie, by komuś, kto kocha książki, a nawet naprawdę zna się na literaturze, zrobić dobry gwiazdkowy prezent.
Skarpety
Jeszcze nie tak dawno skarpety pod choinką były synonimem prezentu kupowanego na ostatnią chwilę w hipermarkecie. Również dziś mogą sprawiać takie wrażenie, jeżeli wybierzecie białe, czarne, szare gładkie skarpety lub te w stylu sportowym (no, chyba że kupujecie specjalne skarpety dla narciarzy czy biegaczy). W ostatnich latach powstało wiele polskich firm produkujących skarpety z werwą, życiem i poczuciem humoru. Skarpety w kosmos, pizzę, pomidorową, dinozaury noszą już nie tylko młodzi hipsterzy, ale niemal wszyscy. Jeżeli nie do pracy, to po domu lub na niedzielny spacer w dresiku.
Skarpety w motywy świąteczne, które przeżywają swój renesans razem z czerwono-zielonymi swetrami w mikołaje, również się sprawdzą. W czasie świąt i sylwestra zgrywają się nawet z elegancką koszulą! Jeśli już musicie w skarpety, to w takie!
Zestawy kosmetyków
Chyba każdy chociaż raz dostał zestaw kosmetyków, który wcześniej widział co najmniej kilka razy w hipermarkecie, drogerii i na ulotce reklamowej. Niektóre z nich do dzisiaj stoją w otchłani łazienkowych szafek, szczególnie kiedy w skład zestawu wchodziły tanie perfumy lub antyperspirant. Taki zestaw to również oznaka prezentu kupowanego na ostatnią chwilę. Może się przyda, ale czy sprawi radość?
Stawiamy na pielęgnację, nie na przaśne wody kolońskie!
Gadżety do domu
Zamiast kupować cały zestaw noży, garnków, desek do krojenia i niepraktycznych urządzeń AGD w fantastycznych cenach, wybierzcie coś małego, ale wyjątkowego. Może to być piękna drewniana deska do krojenia, ręcznie malowana ceramika, która będzie ozdobą stołu i kuchni, ciekawy obrus, ręcznie zdobiona bombka choinkowa w oryginalnym kształcie, kojące kawowe i herbaciane gadżety. To zadowoli niemal każdego domatora.
Kalendarz
Ścienny, w formie notesu czy stojący na biurko – nieważne jaki, ważne, żeby był ładny. Unikajcie jak ognia tych z płaskimi landszaftami, ciężkich skórzanych z topornym tłoczeniem „2019”, zwykłych biało-czarnych bez charakteru. Zajrzyjcie do ciekawych sklepów papierniczych czy na strony małych introligatorni. Znajdziecie tam bajkowe, niespotykane wyroby papiernicze, które powalą na kolana każdego. Dla miłośnika gór, ogrodnika, kucharza amatora, wielbiciela przyrody. Takie perełki są nieco droższe, ponieważ najczęściej to ręczna robota. Warto zainwestować kilkadziesiąt złotych więcej, bo to wygląd i personalizacja sprawiają, że kalendarz staje się prezentem wyjątkowym.