Świąteczne menu dla osób z chorobami układu pokarmowego
W święta Bożego Narodzenia dieta lekkostrawna pacjenta z chorobą układu pokarmowego może stać się nie lada wyzwaniem. Wbrew pozorom, nie jest ona jednak tak restrykcyjna jakby się wydawało. W trzeciej części naszego świątecznego cyklu podpowiemy Wam co wybierać aby nie wyrządzić szkody swojemu żołądkowi.
Na czym polega dieta łatwostrawna i komu jest wskazana?
Dieta łatwostrawna to modyfikacja żywienia racjonalnego ludzi zdrowych. Zaleca się ją przede wszystkim osobom z wrażliwym żołądkiem. Dieta łatwostrawna ma kilka odmian – w zależności od typu choroby na którą cierpi pacjent. Mamy więc m.in.:
- dietę łatwostrawną (np. w chorobach jelita cienkiego),
- dietę łatwostrawną z ograniczeniem tłuszczu (np. w przewlekłym zapaleniu pęcherzyka żółciowego),
- dietę łatwostrawną z ograniczeniem substancji pobudzających wydzielanie soku żołądkowego (np. w chorobie refluksowej przełyku oraz wrzodowej żołądka).
Dieta łatwostrawna, jak każda inna, powinna pokrywać zapotrzebowanie energetyczne pacjenta i dostarczać takiej samej ilości składników pokarmowych jak dieta podstawowa. Różnica pomiędzy tą dietą, a dietą tradycyjną polega przede wszystkim na doborze produktów i technik ich wykorzystania w kuchni. Podstawą diety jest bowiem ograniczenie, a nawet wyłączenie produktów i potraw tłustych, smażonych, długo zalegających w żołądku, wzdymających oraz ostro przyprawionych. W diecie powinno się też zmniejszyć ilość produktów obfitujących w błonnik pokarmowy, aczkolwiek jego obecność w menu jest niezbędna i nie należy z niego rezygnować całkowicie. Rozluźnia on bowiem m.in. masę kałową i wpływa na jej wydalanie, ogólnie poprawia trawienie i zapewnia uczucie sytości. Jego ilość można zredukować lub uczynić go mniej drażniącym poprzez dobór delikatnych i dojrzałych warzyw oraz owoców, ich obieranie, gotowanie, przecieranie przez sito i miksowanie.
W praktyce wybiera się też poszczególne produkty na zmianę. Jeśli przykładowo na śniadanie lubisz zjeść prawdziwy razowiec, być może dobrym rozwiązaniem okaże się zjedzenie jednej kromki tego cięższego pieczywa, a w zastępstwie za drugą – wybrać kromkę zwykłego pszennego. Podobnie w porze obiadu i kolacji – można mieszać brązowy ryż z białym, makaron z pełnego przemiału z tradycyjnym, a obok garści brokułów, nałożyć na talerz więcej gotowanej marchewki.
Które techniki kulinarne będą najlepsze?
Zgodnie z założeniami, wszystkie potrawy przyrządzamy:
- metodą gotowania w wodzie,
- na parze,
- w kombiwarze,
- lub dusząc bez wcześniejszego obsmażania.
Tłuszcz najlepszej jakości, taki jak oleje roślinne nierafinowane – olej lniany, rzepakowy, oliwa z oliwek – dodaje się do gotowych potraw, dla wzbogacenia ich wartości. Zupy i sosy można podprawić zawiesiną z mąki i śmietanki lub mąki i mleka. W praktyce, najkorzystniejsza forma ich podania to zupy przecierane, kremy. Podobnie z warzywami i owocami – większość pacjentów najlepiej toleruje je w formie mniej lub bardziej rozdrobnionej.
Jedz regularnie, również w święta!
Ważną zasadą w prowadzeniu diety lekkostrawnej jest spożywanie jej w regularnych odstępach czasu, raczej w formie niewielkich objętościowo posiłków, o umiarkowanej temperaturze (ani nie za wysokiej, ani nie za niskiej). Regularne dostarczanie sobie porcji energii nie tylko chroni nas przed napadami głodu, ale i zapewnia komfort układu pokarmowego – zjedzenie śniadania, a potem dopiero kolacji na pewno nie przysłuży się bowiem żadnemu z nas. Częstym błędem świątecznej biesiady, jest właśnie całodzienny post, „oszczędzanie miejsca” po to, żeby wieczorem móc zjeść jeszcze więcej. Taka praktyka jest stanowczo zabroniona w przypadku osób na diecie łatwostrawnej.
Wszystko, co jesz, wybieraj indywidualnie
Restrykcji w diecie lekkostrawnej jest sporo, ale pocieszające jest to, że nie wszystkie z nich będą obowiązywać każdego. Dieta powinna być prowadzona pod kontrolą specjalisty dietetyka i dostosowana do pacjenta indywidualnie. Może się bowiem zdarzyć, że dane produkty należące do grupy przeciwwskazanych w diecie nie będą mu szkodziły (i odwrotnie). Podstawą jest więc uważne obserwowanie swojego organizmu, najlepiej podczas prowadzenia codziennego dzienniczka spożycia posiłków. Dzięki temu, dieta może okazać się przyjemna.
Czego muszę unikać w święta?
Wigilia wydaje się być lekka, chociażby z powodu tego, że podczas kolacji wszystkie potrawy są jarskie. Niestety, nie do końca tak jest. Panierowany, smażony karp, pierogi z grzybami, zupy zabielane tłustą śmietaną, kapusta z grochem i półmisek przepysznych, ale ciężkich ciast z masami nie przysłużą się osobie na diecie lekkostrawnej. Co więc wybrać, bądź zmodyfikować aby móc czerpać przyjemność z wieczerzy?
Lżej, łatwiej i wciąż pysznie
Karpia można oprószyć ulubionymi przyprawami i ugotować na parze, bądź upiec we folii/rękawie w piekarniku. Zamiast surówek na majonezie i śmietanie – podać do niego lekką sałatkę jarzynową z odrobiną jogurtu, bądź startą z jabłkiem marchewkę. Świetnie sprawdzą się też klasyczne, gotowane buraczki w wersji „na ciepło”. Spokojnie można też jeść ziemniaki – byle tylko wcześniej nie okraszać ich podsmażanym masłem z cebulką. Smacznym dodatkiem do ryby może też okazać się lekki sos/dip – na bazie jogurtu, z koperkiem, natką pietruszki lub lekko cytrynowy.
Grzyby dodawane do pierogów i zupy spróbujmy w tym roku zastąpić pieczarkami. Nie smażmy ich, ale uduśmy na wodzie, są lżejsze niż grzyby. Można też przygotować pierogi z nadzieniem z lekkiego twarożku i przykładowo – mocno rozdrobnionego szpinaku, koperku bądź pietruszki. Śmietanę do śledzi zamieńmy na jogurt naturalny, a zamiast kalorycznych tortów – wybierzmy lekki sernik lub ucierane bądź drożdżowe ciasta z owocami, drobne bakalie i musy owocowe. Unikajmy za to ciężkich ciast i tortów z masami, suszonych owoców niewiadomego pochodzenia, zazwyczaj dostępnych w sklepie „na wagę”.
Śmiało można spróbować jałowego barszczyku bez śmietany, lekkiej sałatki jarzynowej z jogurtem naturalnym, chudej, domowej wędliny z indyka. Jeśli do tej pory nie jadaliśmy ich zbyt wiele – lepiej w święta unikać grochu i innych strączków. Jeśli koniecznie chcesz skosztować podobnego dania, pamiętaj, aby groch dzień przed przyrządzeniem był namoczony i ugotowany w nowej, czystej wodzie do miękkości, a najlepiej wybierz lżejszą soczewicę bądź zielony groszek.
Co do picia?
Trawienie biesiadników na diecie poprawi nie tylko duża ilość czystej wody, ale i kompot z suszu. Nie należy z nim jednak przesadzać, nadmiar może bowiem przynieść odwrotny skutek. Do ciepłych potraw najlepiej wybrać herbatę – owocową, zieloną, ziołową. Alkohol jest zabroniony, zwłaszcza ten wysokoprocentowy, niekorzystnie może również podziałać czerwone wino.
- Wybieraj produkty o jak najniższym stopniu przetworzenia – unikaj dań typu fast food, zupek w proszku, dań w słoikach.
- Zrezygnuj w święta z zupy grzybowej, kapusty z grochem i tłustych pierogów.
- Warzywa obieraj ze skórki, rozdrabniaj na musy lub przynajmniej mniejsze kawałki.
- Sięgaj po czystą wodę oraz odrobinę kompotu z domowego suszu.
- Nie pij alkoholu.
- Wybieraj chude mięso, gotuj je (sporadycznie piecz), jedz ryby.
- Pamiętaj o umiarze – jedz małe porcje.
- Obok diety, istotnym punktem programu świątecznego powinna być umiarkowana aktywność fizyczna. Wyjdź na spacer, pobaw się z dziećmi na podwórku.