Leczenie potrójnie ujemnego raka piersi statynami
Statyny to leki na obniżające poziom cholesterolu we krwi. Pomagają zapobiegać zawałom serca i udarom mózgu. Zespół badaczy z University of Texas MD Anderson Cancer Center w Houston oraz Baylor College of Medicine przeanalizował ich działanie na agresywne podtypy raka piersi. Naukowcy zaobserwowali istotną poprawę przeżywalności pacjentek z potrójnie ujemnym rakiem sutka, które poddały się terapii statynami.
Potrójnie ujemny rak
Potrójnie ujemny rak piersi (ang. triple-negative breast cancer, TNBC) jest agresywnym podtypem raka piersi, który stanowi około 10% do 20% wszystkich diagnoz (częściej stwierdza się go u młodych kobiet). Jest on bardziej podatny na rozprzestrzenianie się i nawroty po zakończeniu leczenia. Rokowania są niekorzystne.
Charakteryzuje się brakiem receptorów steroidowych oraz brakiem nadeskpresji czynnika wzrostu (HER2). Ten typ raka wymaga zastosowania inwazyjnych metod leczenia, takich jak chemioterapia, mastektomiia, ooforektomiia. Celowane terapie, które są skuteczne w leczeniu innych nowotworów piersi, w przypadku TNBC nie zdają egzaminu.
Statyny – co to za leki?
Statyny, czyli inhibitory reduktazy HMG-CoA, należą do klasy leków obniżających stężenie lipidów, pierwotnie zostały opracowane na potrzeby leczenia chorób sercowo-naczyniowych. Działanie statyn polega na hamowaniu enzymu HMG-CoA, który katalizuje biosyntezę cholesterolu. Leki te wykazują działanie przeciwzapalne i przyczyniają się do stabilizacji blaszek miażdżycowych.
Statyny są dobrze tolerowane przez większość pacjentów, jednak u niektórych osób mogą pojawić się skutki uboczne, takie jak bóle głowy, mięśni i stawów oraz nudności. Poważniejsze działania niepożądane są rzadkie.
Statyny w terapii potrójnie ujemnego raka piersi
Badacze z University of Texas, poinformowali, że jest to pierwszy duży eksperyment, w którym zbadano związek między statynami a agresywnymi postaciami nowotworów. Odkrycie naukowców może mieć istotny wpływ na poprawę rokowań pacjentek zmagających się z tą chorobą. Statyny są tanie, łatwo dostępne i powodują minimalne skutki uboczne, co jest ich dodatkową zaletą.
W badaniu retrospektywnym wybrano osoby włączone do rejestrów dwóch dużych baz danych – SEER-Medicare oraz Texas Cancer Registry. Obejmowały one dane od 23 192 kobiet w wieku powyżej 66 lat z rakiem piersi w stadium I-III. Okazało się, że 2 281 z uczestniczek było przypadkowymi „użytkowniczkami” statyn, co oznacza, że rozpoczęły terapię lekową w ciągu jednego roku od rozpoznania raka piersi.
Kierujący badaniem, dr Kavin Nead, zwrócił uwagę, że istnieje wiele podtypów raka, a wcześniejsze prace nie uwzględniały specyfiki tych schorzeń, uogólniały problem i traktowały je jako jedną chorobę. W ostatnich latach przeprowadzono dużą liczbę badań klinicznych i epidemiologicznych nad statynami, jednak dotychczas dawały one niespójne wyniki.
Jak wypadły wyniki nowego badania?
Z kolei analiza według zaawansowania choroby sugeruje, że stosowania statyn daje silniejszy efekt u kobiet z wczesnym stadium potrójnie ujemnego raka piersi. Stosowanie leków o wysokiej intensywności miało najsilniejszy wpływ na całkowite przeżycie wśród kobiet z TNBC. Naukowcy odkryli również statystycznie istotny związek między lipo filo-statynami a ogólną poprawą przeżywalności pacjentek.