
Przeciwciała anty SARS-CoV-2 są przekazywane dziecku wraz z mlekiem matki
Od dawna wiadomo, że mleko matki zawiera przeciwciała chroniące niemowlę przed licznymi infekcjami. Wyniki najnowszych badań dowiodły, że nie tylko kobiety, które przeszły infekcję COVID-19, ale także te, które zaszczepiły się przeciwko wirusowi SARS-CoV-2, przekazują przeciwciała swoim dzieciom podczas karmienia ich piersią.
COVID-19 a karmienie piersią
Chociaż na początku pandemii COVID-19 istniały takie obawy, to badania potwierdziły, że matczyne mleko nie jest dla niemowlaka źródłem zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Stanowi za to naturalne źródło ochrony immunologicznej, zawiera znaczące ilości przeciwciał, które mogą uchronić dziecko przed zachorowaniem.
Dowiedz się również, jakie są domowe sposoby i leki na przeziębienie i grypę podczas laktacji.
Wyniki pracy zespołu z University of Rochester Medical Center (URMC), które ukazały się czasopiśmie „mBio” w lutym tego roku, dowiodły, że kobiety z COVID-19 karmiące piersią, nie przenoszą SARS-CoV-2 poprzez mleko. Żadna z próbek pokarmu pobranych od uczestniczek badania nie zawierała wirusa. Co ciekawe w ponad połowie z nich obecne były specyficzne i aktywne przeciwciała przeciw temu koronawirusowi.
Szczepionka przeciwko COVID-19 zapewnia ochronę matce i dziecku
Perspektywa szczepienia przeciw zakażeniu SARS-CoV-2 przeznaczonego dla najmłodszych jest jeszcze daleka, ale matki, które zaszczepiły się przeciwko COVID-19 mogą pośrednio uchronić przed chorobą dziecko. Dowodzą tego wyniki badania opublikowanego w czasopiśmie „Breastfeeding Medicine”. Wcześniejsze prace badawcze pozwoliły stwierdzić obecność przeciwciał w mleku kobiet, które zostały zaszczepione przeciwko grypie i krztuścowi podczas ciąży. Naukowcy postanowili przetestować pod tym kątem szczepionki mRNA na COVID-19. Okazało się, że także przeciwciała anty SARS-CoV-2 mogą być zawarte w matczynym pokarmie.
Pomysł szczepienia przyszłych matek nie jest nowatorski. Vivian Walcarce, lekarz pediatra z Uniwersytetu Florydy, współautorka badania, dodała, że „rutynowe szczepienia matek przeciwko SARS-CoV-2 to coś, czego spodziewa się w przyszłości”.
Z relacji Lauren Stafford, doktorantki z laboratorium Larkin wynika, że po podaniu drugiej dawki szczepionki mRNA przeciwko COVID-19, badacze zaobserwowali zdecydowaną odpowiedź systemu odpornościowego we krwi i w mleku. Nastąpił prawie stukrotny wzrost ilości przeciwciał w porównaniu z sytuacją przed podaniem preparatu. Naukowcy z Florydy kontynuują badania. Chcą się dowiedzieć więcej o mechanizmach ochronnych, którą może zapewnić dziecku spożywanie mleka matki z przeciwciałami przeciw SARS-CoV-2.
Hiszpańskie badanie
Naukowcy ze Szpital Uniwersytecki Nuestra Señora de Candelaria w Hiszpanii przebadali 98 kobiet, które nigdy nie były zakażone SARS-CoV-2 i karmiły piersią w momencie otrzymania szczepionki mRNA przeciw COVID-19. Porównali tę grupę z 24 kobietami karmiącymi piersią, które nie zostały zaszczepione. Dwa tygodnie po podaniu drugiej dawki szczepionki, zespół przeanalizował próbki krwi i mleka uczestniczek badania, szukając immunoglobulin przeciwko SARS-CoV-2.
Wszystkie zaszczepione kobiety miały we krwi przeciwciała IgG wiążące receptor białka kolczastego SARS-CoV-2. Ponadto 22,5% z nich miało w surowicy także immunoglobuliny IgM. Grupa kontrolna była ujemna dla obu typów przeciwciał. Co więcej, w blisko 90% próbek mleka znajdowały się przeciwciała IgA białka kolca anty-SARS-CoV-2. Stężenia IgG i IgA były najwyższe u matek karmiących piersią powyżej 23 miesięcy. Uczeni zauważyli, że kobiety z wyższym poziomem IgG we krwi miały wyższy poziom IgG w mleku.
Autorzy badania piszą w artykule „Paediatrics”, że „matki początkowo chronią niemowlęta poprzez wydzielanie przeciwciał IgA i IgM w mleku przejściowym, a następnie przyczyniają się do rozwoju odporności adaptacyjnej dziecka z przeciwciałami IgG w dojrzałym mleku".
Szczepionka Moderny lepszym wyborem dla przyszłych matek
Zdaniem Galit Alter z Ragon Institute „ciąża jest odrębnym stanem immunologicznym, w którym dwa życia można uratować jednocześnie za pomocą silnej szczepionki”. Ekspertka ma nadzieję, że wyniki badania, którego jest współautorką, opublikowane w czasopiśmie „American Journal of Obstetrics and Gynecology”, staną się katalizatorem dla twórców szczepionek, aby uwzględnić w przyszłych testach klinicznych osoby w ciąży i karmiące piersią. W początkowych badaniach szczepionek przeciwko COVID-19 grupy te zostały pominięte.