Zdrowe żywienie ucznia, czyli dieta pomocna w nauce
Wrzesień jest miesiącem, kiedy dla ucznia wszystko zaczyna się od nowa. Nowe podręczniki, obowiązki, czasami nowe przedmioty i nauczyciele, zajęcia dodatkowe. Czy pamiętamy o wszystkich jego potrzebach, w tym żywieniowych? Dowiedz się więcej!
Każdy rodzic chciałby, aby nowy rok szkolny przebiegł pomyślnie – choćby z niewielkimi sukcesami, a przynajmniej bez większych kłopotów. Jednym z czynników mających wpływ na kondycję umysłową i fizyczną dziecka jest właściwe odżywianie. Takie, które zapewni odpowiedni poziom energii, pomoże w utrzymaniu koncentracji i uwagi oraz da siły na wieczorne odrabianie lekcji lub zajęcia dodatkowe.
Czy dziecko musi jeść śniadanie przed wyjściem do szkoły?
Śniadanie to podstawowy posiłek dnia. Ten, bez którego dziecko nie powinno wyjść z domu. Uczniowie bardzo często bronią się przed jego zjedzeniem, twierdząc, że o tej porze nie mają apetytu lub tłumacząc się brakiem czasu. Mimo iż uważam, że zdanie dziecka w kwestiach jedzenia jest ważne i należy je brać pod uwagę, tak do zjedzenia śniadania trzeba je nakłonić, spróbować przekonać. Może to być chociaż jogurt z musli, płatki z mlekiem lub jedna kanapka – byleby dziecko nie wyszło z domu na czczo. Jeżeli śniadanie nie jest problemem, dobrze żeby było dość obfite i pożywne, zawierało białko (wędlinę, jajka lub nabiał), węglowodany złożone (pieczywo, najlepiej razowe lub pełnoziarniste, niesłodzone płatki, musli) i warzywa czy owoce (np. suszone owoce jako dodatek do owsianki).
Co powinno zjeść dziecko na drugie śniadanie?
Jeżeli dziecko przebywa w szkole 4–5 godzin (młodsze klasy), powinno tam zjeść jeden posiłek i jedną przekąskę (owoc). Może to być kanapka z wędliną lub serem i warzywami albo obiad szkolny. W przypadku tego ostatniego radzę dowiedzieć się, czy dziecko zjada choćby jego większą część. Zdarza się, że dzieci – szczególnie niejadki – oddają obiad niemal w całości kolegom, a nieświadomi tego rodzice nadal opłacają posiłki. Dobrze też sprawdzić, czy w plecaku nie zalegają noszone tygodniami kanapki.
Dzieci ze starszych klas, spędzające 6–7 godzin w szkole, powinny w niej jeść dwa posiłki. Może to być kanapka i obiad, mogą być dwie kanapki, najlepiej z pełnoziarnistego chleba. Jako jeden posiłek dobrym pomysłem jest jogurt lub twarożek czy smoothie owocowe lub warzywne. Nie należy zapomnieć o napojach – najlepsza jest woda mineralna lub rozcieńczone soki bez dodatku cukru.
Kiedy podać dziecku obiad?
Idealną sytuacją byłoby, żeby po powrocie do domu uczeń miał możliwość zjedzenia obiadu. Tak jak każdy posiłek obiad powinien zawierać białko (mięso, ryby, jajka lub warzywa strączkowe), warzywa, węglowodany skrobiowe jako dodatek (kasza, ryż, najlepiej naturalny, makaron, najlepiej pełnoziarnisty lub razowy, ziemniaki). Często starsze dzieci wracają do domu same, czekają na powrót rodziców z pracy i ciepły posiłek jest jedzony później. Dobrym rozwiązaniem jest wówczas przygotowana wcześniej zupa, którą nastolatek może sobie bezpiecznie podgrzać.
Co podać na podwieczorek?
Przekąską pomiędzy obiadem i kolacją mogą być owoce lub jogurt, koktajl owocowy, mus czy garść orzechów lub zdrowy baton np. z orzechów i daktyli.
O której godzinie dziecko powinno zjeść kolację?
Kolacja może być podobna do śniadania, ale nieco mniej obfita. Nie powinna być jedzona później niż 3 godziny przed snem. Należy dopilnować, aby po niej nie było podjadania chipsów czy słodyczy, gdyż poza ich wątpliwymi wartościami zdrowotnymi może być to powodem braku apetytu rano.