
Czy po zaszczepieniu na SARS-CoV-2 trzeba w dalszym ciągu przestrzegać obostrzeń?
Czy zaszczepione osoby mogą nadal przenosić wirusa?
Szczepienie znacznie zmniejsza ryzyko zachorowania na COVID-19, to fakt. Mniej zrozumiałe jest jednak to, czy szczepienie powstrzymuje transmisję wirusa SARS-CoV-2. To jedno z wielu ważnych zagadnień, nad którymi obecnie pracują naukowcy.
Dr Anna Moore, starszy wykładowca biochemii i biologii komórki z Uniwersytetu w Cork w Irlandii, wyjaśnia, że “patrząc z perspektywy immunologicznej, jeśli wstrzykniesz coś do mięśnia i do organizmu, na ogół nie wywołujesz dobrej odpowiedzi immunologicznej w błonie śluzowej górnych dróg oddechowych. Tak więc, jeśli nie masz odpowiedzi immunologicznej w nosie i gardle, istnieje szansa, że nadal będziesz tam nosił wirusa i nadal będziesz mógł przenosić go na inne osoby”.
Naukowiec żywi nadzieję, że badania mierzące transmisję wśród osób, które otrzymały szczepionki Pfizer/BioNtech i Moderna zostaną szybko przeprowadzone. Wyniki te będą miały kluczowe znaczenie dla przyszłych decyzji ewentualnego poluzowania restrykcji związanych z pandemią.
Fałszywe poczucie bezpieczeństwa
Istnieje prawdopodobieństwo, że niektóre zaszczepione osoby zostaną zakażone, ale będą przechodzić chorobę bezobjawowo i rozprzestrzeniać wirusa, nie zdając sobie z tego sprawy. Najbardziej ryzykowne jest to, że przeniosą go na innych, którym nie podano jeszcze szczepionki.
Zdaniem Yvonne Maldonado z American Academy of Paediatrics osoby zaszczepione przeciw SARS-CoV-2, które mają wysokie miano wirusa, ale nie wykazują objawów, mogą żyć w z “fałszywym poczuciem bezpieczeństwa" i przez to być jeszcze gorszymi, bo nieświadomymi, roznosicielami.
Michal Tal, immunolog z Uniwersytetu Stanforda, zwraca uwagę, że trudno jest przekonać wszystkich do przestrzegania obowiązujących przepisów dotyczących noszenia maseczek. Odbycie szczepienia dodatkowo może wzbudzać sprzeciw i niechęć do praktykowania procedur bezpieczeństwa. Nie przestrzegając obostrzeń, poszczególne osoby napędzają rozprzestrzenianie się choroby COVID-19 i stwarzają ryzyko dla tych, którzy nie nabyli jeszcze wystarczającej odporności. Jeśli dzięki szczepieniom osiągniemy wysoki poziom odporności stadnej, zmniejszymy liczbę osób podatnych na zakażenie SARS CoV-2. Wymaga to jednak czasu.
Polecane dla Ciebie
Dlaczego nadal powinieneś nosić maseczkę i przestrzegać zaleceń bezpieczeństwa podczas pandemii?
- Szczepienie nie zapewnia natychmiastowej odporności. Obecnie dostępne szczepionki wymagają podania dwóch dawek preparatu w odstępie kilku tygodni. W z tym czasie istnieje zagrożenie zarażenia SARS-CoV-2.
- Szczepionka nie gwarantuje całkowitej odporności. Pomimo imponujących wyników skuteczności dostępnych szczepionek przeciwko COVID-19, nadal istnieje niewielka szansa na zarażenie wirusem SARS-CoV-2.
- Skuteczność szczepionki zależy od sposobu obchodzenia się z nią. Trzeba mieć na uwadze, że testy prowadzono w kontrolowanych warunkach badania klinicznego. W rzeczywistości bardzo trudno utrzymać identyczne warunki. Czynniki, takie jak sposób przechowywania, transportu, podawania szczepionki i stan zdrowia danej osoby mogą determinować rzeczywistą skuteczność preparatu.
- Szczepionki mogą nie zapobiegać rozprzestrzenianiu się wirusa. Dotychczas nie oceniano zdolności szczepionki do zmniejszenia transmisji wirusa. Wymaga to dalszych prac badawczych.
- Dokładny czas trwania odporności poszczepiennej nie jest znany. Odpowiedź immunologiczna utrzymywała się dłużej niż sześć miesięcy u niektórych pacjentów zakażonych COVID-19, jednak reakcja układu odpornościowego jest zindywidualizowana. Podczas przeprowadzania kampanii szczepień populacyjnych zależność ta będzie monitorowana.
- Osiągnięcie „odporności stadnej” wymaga czasu. Próg uzyskania odporności tego typu dla COVID-19 jest jeszcze nieznany. W tej chwili nie wiadomo, jaki procent populacji musiałby zostać zaszczepiony, aby w ten sposób ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. Szacuje się, że jest to około 60-70%.
- Maski chronią ludzi z osłabionym układem odpornościowym. Osoby z immunosupresją, w tym pacjenci onkologiczni, mogą nie uzyskać tak silnej odpowiedzi immunologicznej, jak osoby zdrowe. Istnieje grupa osób, których aktualnie z różnych przyczyn zdrowotnych nie można zaszczepić.