
Czy probiotyki obniżają ryzyko raka płuc?
W kręgu zainteresowania naukowców znalazły się więc pokarmy prebiotyczne, czyli bogate w błonnik oraz probiotyczne, w których znajdują się żywe kultury bakterii pozytywnie wpływających na zdrowie. To właśnie dokonane w ostatnich latach odkrycia przypisujące probiotykom i prebiotykom ważną rolę we właściwym funkcjonowaniu organizmu w wielu jego aspektach, skłoniły badaczy do zajęcia się tym tematem również w kontekście raka płuc. W tym wypadku przedmiotem badań zespołu stały się przede wszystkim jogurt i błonnik.
Prebiotyki i probiotyki obniżają ryzyko raka płuc
Wnioski na temat związku raka płuc z dietą zostały wyciągnięte na podstawie badania, w którym wzięło udział niemal 1,5 mln osób z całego świata. Uczestnicy musieli przekazać naukowcom informacje o swojej diecie, na podstawie których oszacowano ile jogurtu i błonnika spożywają na co dzień. W ocenie ryzyka wystąpienia raka płuc wzięto pod uwagę również wiek, pochodzenie etniczne, poziom edukacji, wagę i palenie papierosów.
Po 9 latach od pierwszego zbioru informacji u niemal 20 tys. uczestników rozwinął się rak płuca, a analiza danych o żywieniu chorych pozwoliła wysnuć wniosek, że zarówno konsumpcja błonnika, jak i jogurtu, była mocno skorelowana z wystąpieniem choroby. Ci z uczestników, którzy spożywali najwięcej błonnika byli o 17 proc., mniej narażeni na wystąpienie raka płuc od jedzących go najmniej. W przypadku częstej konsumpcji jogurtu ryzyko zmalało o 19 proc. w stosunku do osób, które nie jadły go w ogóle. Nawet niewielka ilość jogurtu w diecie obniżała ryzyko wystąpienia raka płuc o 15 proc.
Zmiana diety nie zaszkodzi
Co ciekawe, relacja między spożywaniem wspomnianych produktów a ryzykiem raka płuc była najbardziej widoczna u uczestników spożywających alkohol, zwłaszcza w znacznych ilościach.
Wyniki badań opublikowane na łamach JAMA Oncology Cancer są kolejnymi z wielu ujawnionych w ostatnich latach, które wskazują na powiązanie między zdrowiem płuc a florą jelitową. Wspólne badanie naukowców z Marshall University School of Pharmacy oraz Tulane School of Medicine sugeruje, że kondycja mikroflory jelitowej może mieć związek z powstawaniem stanu zapalnego w płucach. Gdy jest ona w dobrej kondycji, bakterie są w stanie produkować metabolity hamujące rozwój zapalenia. Istnieją również badania mówiące, że spożycie błonnika może wpływać na funkcjonowanie płuc.
Powiązane produkty
Bakterie „karmią” raka płuc?
Z kolei naukowcy z Massachusetts Institute of Technology sugerują, że bakterie w płucach mogą sprzyjać rozwojowi guza nowotworowego, ponieważ komórki nowotworowe mogą je modyfikować tak, by zapewnić sobie lepsze warunki do wzrostu. Te wnioski wyciągnięto z badania na myszach zmodyfikowanych genetycznie tak, by rozwinął się u nich rak płuc. U zwierząt przebywających w warunkach sterylnych, a więc bez kontaktu z bakteriami, stwierdzono znacznie mniejsze guzy niż w grupie żyjącej w normalnych warunkach uwzględniających istnienie bakterii. Co więcej, naukowcom udało się znacząco zmniejszyć rozmiar guzów poprzez podawanie myszom antybiotyków.