
6 codziennych nawyków, które utrudniają zasypianie
Większość dorosłych potrzebuje od 7,5 do 8,5 godzin snu na dobę. Niedostateczna ilość, czyli poniżej 7 godzin, zaburza działanie organizmu na wiele sposobów. Na przykład obniża nastrój, zwiększając podatność na irytację i stres, utrudnia koncentrację, zwiększa ryzyko zwapnienia naczyń wieńcowych, zachorowania na cukrzycę typu 2, sprzyja nadwadze oraz obniża popęd seksualny.
1. Wieczorne tango z odkurzaczem
Dzieci najlepiej sypiają, gdy się wymęczą na dworze. Ta sama zasada działa na dorosłych – wysiłek fizyczny wywołuje w nas fizjologiczne zmęczenie i senność. Jeżeli więc masz problemy ze snem, trening, wypoczynek na świeżym powietrzu czy prace domowe są trafionym pomysłem. Ważne, żeby wycisk na siłowni i harce z odkurzaczem lub mopem zakończyć przynajmniej dwie godziny przed położeniem się do łóżka. Jeszcze jakiś czas po wysiłku pozostajemy pobudzeni, co może powodować problemy z zasypianiem. No, chyba że zdecydujesz się na wyciszającą sesję rozciągania albo jogi.
2. Awantura przed snem
Czy o poważne sprawy, czy o brudne naczynia w zlewie – wieczorne kłótnie nie są wcale rzadkością, szczególnie w środku tygodnia, gdy dopada cię zmęczenie i stres. Nic tak nie utrudnia zasypiania, jak rozemocjonowanie się bezpośrednio przed snem. Dlatego warto nauczyć się wyciszać spięcia, jeszcze zanim na dobre rozkwitną i przekładać dyskusję na bardziej odpowiednią chwilę.
Powiązane produkty
3. Indeks ksiąg zakazanych
W osiągnięciu stanu psychofizycznego odprężenia przeszkadzają emocjonujące, wartkie fabuły. Filmy sensacyjne oraz horrory oglądane przed snem nie wróżą dobrze na nadchodzącą noc – podobnie z książkami. Pół godziny czytania przed zaśnięciem wycisza i odstresowuje, to bardzo zdrowy nawyk, ale dobór lektury jest dość istotny. Te wciągające, niepozwalające się oderwać, o których potem rozmyślasz, zostaw na poranne dojazdy do pracy komunikacją miejską.
4. Interakcje nasenne
To oczywiste, że niektórych leków nie powinno brać się przed snem. O tych sprzedawanych na receptę na ogół ostrzega sam lekarz. W aptece można znaleźć popularne specyfiki – zaburzające spokojny sen – powszechnie stosowane w trakcie przeziębienia i grypy. Na przykład leki na katar i zatoki zawierają pseudoefedrynę, która w odpowiedniej dawce działa lepiej niż kawa. Jeżeli męczy cię infekcja i wierzysz w poranne ozdrowienie za sprawą tabletek oraz psikaczy, lepiej przepłucz nos solą fizjologiczną i śpij spokojnie. Sen to najlepsze lekarstwo.
5. Uparty jak osioł
Zasypiając, możesz popełnić błąd. Błąd, który sprawi, że łóżko z miejsca relaksu zamieni się w miejsce kaźni. Żeby tego uniknąć, wystarczy zapamiętać jedną zasadę – jeżeli nie zasnąłeś w ciągu 20-30 minut, wstań z łóżka, przenieś się do innego pomieszczenia i zajmij się czymś, co cię zrelaksuje. Nie mość się w pościeli i nie zmuszaj się do snu, to nie pomoże. Weź ciepłą kąpiel, przeczytaj coś nudnego i gdy ponownie poczujesz senność, wróć do łóżka. Czynność powtarzaj do skutku. Łóżko ma się kojarzyć z odpoczynkiem, a nie stresem.
6. Złe światło
Na pewno wiesz, że jasne światło o niebieskim zabarwieniu – szczególnie gdy świecimy nim sobie prosto w oczy przez cały wieczór – zaburza produkcję melatoniny, która odpowiada za utrzymanie naszego dobowego cyklu. Jeżeli masz problemy z zasypianiem, zadbaj o to, by już godzinę przed snem przygasić wszystkie światła w domu i najlepiej nie używaj komputera ani telefonu. Z tym drugim niestety bywa różnie, dlatego pamiętaj o korzystaniu z dobrodziejstwa przycisku obniżającego jasność ekranu. Niektóre telefony posiadają filtr niebieskiego światła, jest także możliwe ściągnięcie aplikacji o takim przeznaczeniu.