
Jesienny niezbędnik. Witaminy i zioła na odporność i przeziębienie
Stymulanty układu odpornościowego
Zioła to produkty, od stuleci wykorzystywane w lecznictwie. Pierwsze wzmianki zastosowania leczniczego ziół pochodzą z czasów starożytnych. Ich skuteczność ochronna przed infekcjami, opiera się na działaniu przeciwbakteryjnym, przeciwwirusowym, przeciwzapalnym, ściągającym i stymulującym rozwój komórek odpornościowych. Takie właściwości posiadają:
Bratek polny (Viola tricolor)
Bylica piołun (Artemisia absinthium L.)
Dziurawiec (Hypericum perforatum)
Kolendra (Coriandrum sativum L.)
Pokrzywa (Urtica dioica)
Stokrotka (Bellis perennis)
Świetlik (Euphrasia officinalis L.)
Tymianek (Thymus vulgaris)
Dodatkowo przeciwgrzybiczym działaniem charakteryzują się:
Miodla indyjska (Azadirachta indica)
Tymianek (Thymus vulgaris)
Synergia działania
Bardzo ważne jest, aby szczególną uwagę zwracać na skład. W zależności od tego jaka część rośliny jest wykorzystywana do leczenia, takie efekty uzyskamy. Dla przykładu kwiaty czarnego bzu (Sambucus nigra) świetnie sprawdzą się przy przeziębieniu – wzmacniając odporność, działając wykrztuśnie, moczopędnie i napotnie. Nieco odmiennym działaniem charakteryzuje się kora czarnego bzu, która przede wszystkim jest wykorzystywana przy oczyszczaniu organizmu i w odchudzaniu.
Różne stany wymagają odmiennego działania
Jednym z bardziej uciążliwych elementów przeziębienia jest kaszel i gorączka.
Przy kaszlu możemy wykorzystać łagodne działanie przeciwkaszlowe lub wykrztuśne. W zależności od potrzeb zastosowanie znajdą:
Koper włoski (Foeniculum vulgare Mill.)
Korzeń lukrecji (Glycyrrhiza glabra)
Korzeń mydlnicy (Saponaria officinalis L.)
Kwiat kasztanowca (Aesculus sp. L.)
Liść podbiału (Tussilago farfara)
Ziele bratka polnego (Viola tricolor)
Ziele majeranku (Origanum majorana L.)
Ziele szanty (Marrubium vulgare L.)
Ziele tymianku (Thymus vulgaris)
Z kolei na gorączkę pomocne będą:
Kwiat czarnego bzu (Sambucus nigra)
Kwiat lipy (Tilia sp. Mill.)
Liście brzozy (Betula sp. L.)
Suszony owoc maliny (Rubus sp. L.)
Bezpieczeństwo ponad wszystko
Zioła to prawdziwe bogactwo składników mineralnych i substancji odżywczych. Wiele z nich jesteśmy w stanie wyhodować sami w domu. Produkcja czy hodowla ziół leczniczych jest jednak dość wymagająca, gdyż zależy od wielu czynników. Na zawartość substancji czynnych wpływ będą miały – temperatura, rodzaj podłoża, wilgotność powietrza i podłoża, nasłonecznienie, pora roku, sposób przechowywania i suszenia. Dlatego też, aby otrzymać surowce najwyższej jakości należy sięgnąć po wiedzę specjalistyczną lub skorzystać z usług apteki lub sklepów zielarsko medycznych.
Stara, dobra witamina C
Naturalnie z odpornością i przeziębieniem kojarzy się też witamina C. Kwas askorbinowy, potocznie zwany witaminą C, w dużych ilościach możemy znaleźć w papryce, natce pietruszki, cytrusach, brokułach, ziemniakach, porzeczkach i szpinaku. Obróbka cieplna rozkłada ten związek, dlatego warto korzystać jak najdłużej, ze świeżych, nieprzetworzonych owoców i warzyw. Związek ten działa jako przeciwutleniacz, rozprawiający się z wolnymi rodnikami. Dodatkowo stymuluje ona wydzielanie przeciwzapalnego interferonu oraz pobudza produkcję kolagenu.
Witaminy w służbie zdrowiu
Nie tylko witamina C ma działanie wspomagające odporność. Do naszych naturalnych obrońców wliczają się również witamina A – stymuluje produkcję białych krwinek, witamina B6 – bierze udział w mechanizmach obronnych organizmu, witamina E – silny przeciwutleniacz. Dobrą alternatywą dla kawy i herbaty są herbatki ziołowe i owocowe. Napary z dzikiej róży, aronii czy malin są źródłem witamin (A, B, C, E) oraz mikro- i makroelementów. Stanowią dobre źródło fosforu, magnezu i żelaza. Będą niezastąpione na długie jesienne wieczory, przynosząc rozluźnienie, a jednocześnie wzmacniając organizm.