
Ludzie ze słabą kondycją fizyczną żyją krócej
Choroby cywilizacyjne to globalnie szerzące się, powszechnie znane choroby, które są spowodowane rozwojem cywilizacji. Jeszcze sto lat temu rzadko słyszało się o nadciśnieniu tętniczym lub cukrzycy. Dziś na choroby układu krwionośnego cierpi co trzeci Polak w wieku dorosłym, a pomimo rozwoju nauk medycznych, współczesny styl życia nie wpływa dobrze na stan naszego zdrowia.
Brak ruchu to gwóźdź do trumny
Dietetycy biją na alarm. Według badań przeprowadzonych przez naukowców ze stowarzyszenia Cancer Council of Australia, zaledwie 14% australijskich nastolatków odżywia się prawidłowo, a 15% jest aktywnych fizycznie. Dla porównania niestety aż 43% z nich regularnie odżywia się w restauracjach fast food. Naukowcy ostrzegają, że brak ruchu i zła dieta zabijają, a część przebadanej młodzieży to niestety dobrzy kandydaci do przedwczesnego zawału serca.
Podobne badania zostały przeprowadzone w ubiegłym roku w Warszawie przez Fundację Medicover. Wzięły w nich udział 34 warszawskie szkoły gimnazjalne, gdzie przebadano w sumie 2207 uczniów. Wyniki wykazały, że prawie 20% uczniów cierpi na nadwagę i otyłość, podwyższone ciśnienie tętnicze wykryto u 26,6% uczniów, a słabą oraz bardzo słabą wydolność ma 66,2% badanych. Oznacza to, że duża część nastolatków znajduje się w grupie podwyższonego ryzyka przedwczesnym zgonem.
Historia nie kłamie
Podobnych badań podjęli się już ponad 50 lat temu, czyli w 1963 roku, naukowcy ze Szwecji, którzy postanowili dowieść teorii, że słaba wydolność fizyczna prowadzi do przedwczesnych zgonów. W badaniu wzięło udział 792 mężczyzn w wieku 50 lat, czyli urodzonych w 1913 roku. Zostali oni przepytani za pomocą ankiet, a następnie wykonano na nich testy wydolnościowe. Mierzono ich pułap tlenowy, czyli maksymalny pobór tlenu w ciągu jednej minuty.
Wyniki wyraźnie wykazały, że osoby, których organizm jest najmniej wydolny, są bardziej narażone na ryzyko przedwczesnego zgonu. Okazuje się też, że poza paleniem papierosów, to właśnie słaba wydolność fizyczna jest drugim głównym czynnikiem podnoszącym to ryzyko.
Polecane dla Ciebie
Otyłość a długość życia
W krajach silnie uprzemysłowionych średnia długość życia powoli wzrasta nieprzerwanie od ponad 170 lat. Może się jednak okazać, że niedługo zatrzyma ją mur nie do przejścia w postaci dręczących ludzkość chorób cywilizacyjnych. Najczęstszymi z nich są: cukrzyca, nowotwory, nadciśnienie tętnicze i otyłość, która prowadzi do miażdżycy i udarów mózgu. Styl życia, jaki się obecnie prowadzi w krajach wysoko rozwiniętych, to tykająca bomba z opóźnionym zapłonem. Otyłość wśród dzieci to niestety już epidemia i palący problem. Szacuje się, że gdy wkroczą one w wiek dorosły, będą chorować znacznie częściej niż ich rodzice.
Aby zapobiec rozwoju epidemii otyłości, należy przede wszystkim zmienić swój styl życia. Powinniśmy przede wszystkim unikać nieregularnych posiłków oraz podjadania pomiędzy nimi. Ruch, wysiłek fizyczny oraz odpowiednia dieta to klucz do długowieczności człowieka. Choć styl życia „fit” jest coraz popularniejszy, nadal średnie wyniki wśród społeczeństwa nie wyglądają najlepiej.
Źródła: odkrywcy.pl, wawalove.pl, geekweek.pl