
Nowotwory u dzieci są łatwiej wyleczalne niż u dorosłych
Różnica bierze się głównie z biologicznej rozbieżności nowotworów u dzieci i dorosłych, a także różnic w układach odpornościowych u osób młodszych i starszych. Dzieci mają znacznie silniejszy układ odpornościowy a ponadto, wielu onkologów dziecięcych to także pediatrzy. To daje im przewagę nad onkologami, którzy zajmują się dorosłymi, dlatego wielu z nich zasięga porad u kolegów, którzy leczą młodych pacjentów. Porady mogą dotyczyć między innymi mniej toksycznych zabiegów i stosowanych terapii przy leczeniu nowotworów, na czym skorzystają pacjenci w każdym wieku. Ten obszar leczenia nie jest doskonały. Niektóre z dzieci, które zostały wyleczone, mają problemy zdrowotne w późniejszym życiu a zwiększenie wyleczalności wśród pozostałych 20% dzieci nie będzie niezwykle trudnym zadaniem. Lekarze podkreślają, że rak u dzieci jest innym tworem niż rak u dorosłych, tak samo jak ciało, w którym się rozwija, mimo że końcowe stadium przebiega podobnie zarówno u dzieci jak i dorosłych.
Winne są geny
W każdy przypadku nowotwór jest spowodowany mutacjami genetycznymi, które w niekontrolowany sposób powodują wzrost komórek, zagrażając funkcjom całego ciała. U dorosłych pacjentów, mutacje genetyczne mogą się połączyć z czynnikami zewnętrznymi, takimi jak palenie papierosów, złe odżywianie i inne, natomiast u dzieci jedynym winowajcą są geny, dlatego proces leczenia nowotworów różni się w dedykowanej im terapii.
U dzieci nowotwory są efektem błędu i zdarza się, że taki błąd może wystąpić u noworodka lub u dziecka w łonie matki. To powoduje, że nowotwory dziecięce rosną z zastraszającą szybkością, podczas gdy u dorosłych rak może rozwijać się latami. Znane są przypadki nowotworów dziecięcych, które w ciągu 8 godzin podwoiły swoją objętość.
Więcej leków, skuteczniejsza terapia
Na szczęście, biologia działa także na korzyść dzieci. Sprawny metabolizm i brak innych problemów ze zdrowiem powoduje, że dzieci mogą tolerować znacznie większe dawki leków i są bardziej odporne. Często chorobę u dziecka można rozpoznać tylko przez łysą główkę, a ogólny stan jest bardzo dobry, natomiast dorosły w podobnym stadium choroby jest przykuty do łóżka. Badacze stwierdzili, że to przyczynia się do wysokiej wyleczalności nowotworów dziecięcych, nawet na poziomie 80%.
Powiązane produkty
Agresywne leczenie służy najmłodszym
Stopniowo, od lat 50., lekarze odkrywają nowe fakty w leczeniu raka u dzieci. Dowiedziono, że lepsze efekty przynosi kilka tur agresywnej chemioterapii niż naświetlanie, z którego z czasem zrezygnowano u dzieci. Duża rozbieżność w postępie leczenia i efektywności terapii ma również wpływ to, że dzieci często leczone są w szpitalach uniwersyteckich, a dorośli w lokalnych szpitalach. Lekarze uważają, że tylko współpraca onkologów z onkologami dziecięcymi może przynieść pożądane efekty w leczeniu zarówno nowotworów dziecięcych, jak i tych występujących wśród dorosłych.
Źródło: Popsci.com