
Kiełki – jak hodować je w domowych warunkach?
Nasiona, czyli przygotowanie do wysiewu
Do jej stworzenia potrzebujemy specjalistycznych nasion do kiełkowania, dostępnych w sklepach ze zdrową żywnością i na aukcjach internetowych. Zwykłe nasiona rzodkiewki czy brokułu nie nadają się do tego celu, ponieważ zawierają pestycydy i środki grzybobójcze. Do wyboru mamy mnóstwo odmian – od popularnych kiełków brokułu, rzodkiewki czy pszenicy przez soję, soczewicę i cieciorkę po słonecznik, len czy swojską rzeżuchę.
Niezależnie od metody, przed wysiewem musimy przejrzeć nasiona i usunąć naruszone, przebarwione lub zbyt twarde okazy. Kolejnym krokiem jest ich dokładne przepłukanie, a następnie umieszczenie w pojemniku z wodą na 6 (małe nasiona) do ok. 12 godzin (duże). Później kiełki należy ponownie przepłukać i umieścić w wybranym naczyniu do wysiewu, które powinno znajdować się w pomieszczeniu z temperaturą pokojową (od 18 do 22 stopni Celsjusza) z dala od promieni słonecznych, ale z dobrym dostępem do światła i powietrza. Nasiona, a później kiełki powinny być płukane w przegotowanej, letniej wodzie.
Co, gdzie i jak, czyli czas przystąpić do domowej hodowli
Do wysiewu może służyć kiełkownica, czyli piętrowy pojemnik pozwalający wysiać kilka typów kiełków jednocześnie. Przepłukane nasionka umieszczamy na tackach i płuczemy od 2 do 4 razy dziennie pamiętając, by usunąć nadmiar wody, który sprzyja rozwojowi pleśni. Kiełki powinny być gotowe do jedzenia po około 5 dniach.
Nasiona mogą rosnąć również w słoiku. Przepłukane i namoczone umieszczamy w naczyniu do ok. 1/4 jego wysokości i zalewamy przegotowaną, letnią wodą. Słoiki do kiełkowania mają specjalne, sitkowe pokrywki, ale równie dobrze sprawdzi się zwykły, duży słój, na który nakładamy gazę. Po upływie wymaganego czasu wylewamy wodę z naczynia, przekładamy je do góry dnem i ustawiamy pod kątem ok. 45 stopni na innym pojemniku – najlepszy będzie kolejny słoik. Kiełki płuczemy od 2 do 4 razy dziennie aż do chwili, gdy będą gotowe do jedzenia. Ta metoda nadaje się najlepiej do wysiewu dużych kiełków z nasion strączkowych, takich jak cieciorka czy soczewica.
Kiełki tego typu będą dobrze rosnąć również w lnianym woreczku. Saszetkę wypełnioną nasionami (namoczonymi i przepłukanymi) wkładamy do naczynia z letnią, przegotowaną wodą na około minutę 2 razy w ciągu dnia i pozostawiamy do ocieknięcia w pomieszczeniu, w którym panuje pokojowa temperatura. Pędy powinny się pojawić po upływie 4 lub 5 dni.
Rolę kiełkownicy może pełnić też plastikowe sitko. Nasionka umieszczamy na kratce, którą nakładamy na słój, kubek lub inny pojemnik, do którego będzie spływać woda. Nasiona trzeba płukać nawet do 5 razy dziennie przez kolejne kilka dni do momentu zakiełkowania.
Początkujący mogą zacząć hodowlę od wysiewu nasion na ligninie, czyli metodą znaną z uprawy wielkanocnej rzeżuchy. Kawałek materiału kładziemy na tacce lub talerzyku, moczymy i wysypujemy przygotowane wcześniej nasiona. Przez pierwsze 2 dni hodowlę warto trzymać pod przykryciem, by nie traciła zbyt wiele wilgoci. Kiełki należy podlewać 2 razy dziennie letnią, przegotowaną wodą i usuwać jej nadmiar. Do tego typu hodowli najlepiej nadają się nasionka wydzielające śluz, takie jak rzeżucha, siemię lniane czy rzodkiewka.