
Jak karmić piersią? Kompendium wiedzy dla świeżo upieczonej mamy
Kiedy karmisz, twoje piersi intensywnie pracują niemal 24 godziny na dobę. Nic dziwnego, że mogą sprawiać kłopoty. Z większością poradzisz sobie sama.
Jak karmić piersią – nauka
O tym, jak należy karmić piersią, można dowiedzieć się jeszcze przed porodem, podczas zajęć w szkole rodzenia. Dlatego warto z nich korzystać nawet wtedy, gdy mamy zaplanowane cesarskie cięcie. Położne opowiedzą o najważniejszych sprawach. Pomogą rozwiać wszelkie wątpliwości. Po porodzie można uzyskać pomoc w poradni laktacyjnej. Zwykle na oddziałach położniczych pracują osoby o takich kwalifikacjach i mogą wesprzeć w nauce karmienia.
Jak karmić piersią – częstotliwość
Jak często karmić noworodka? — Tak często, jak potrzebuje. Nazywamy to karmieniem na żądanie. Zwykle jednak, zwłaszcza wkrótce po porodzie, maleństwo karmimy co dwie godziny. Jeśli mama musi zostawić malca pod czyjąś opieką, może odciągnąć pokarm (przechowujemy go w lodówce do 24 godzin), by kto inny nakarmił dziecko butelką. Pokarm podgrzewamy w ciepłej kąpieli wodnej (garnek z podgrzaną wodą). Naturalnego pokarmu nie wolno grzać w mikrofalówce – bo powoduje to utratę cennych składników — mówi dr n. med. Marzena Mazurek, ginekolog położnik.
Polecane dla Ciebie
Jak karmić piersią – siara
Kiedy zaczynasz karmić, może ci się wydawać, że pokarm nie płynie. Ale jeśli dziecko ssie i nie płacze, to znaczy, że wszystko działa właściwie. — Pierwszy pokarm występuje w małej ilości – jest to siara, inaczej młodziwo. Zawiera koncentrat substancji odżywczych i przeciwciał. Dziecko potrzebuje minimalnej ilości siary. Z czasem pokarm ten zmienia swój skład i kolor – z pomarańczowego na mlecznobiały. To oznacza, że rozpoczęła się produkcja mleka właściwego — mówi dr Marzena Mazurek.
Jak karmić piersią – przygotowanie
Panuje przekonanie, że są kobiety, które mają tak ukształtowane piersi, że nie będą mogły karmić. Poza skrajnymi przypadkami tak nie jest. Nawet wówczas, gdy okaże się, że twoje brodawki nie są odpowiednio wypukłe lub wręcz płaskie – karmienie może się udać. Wszystko polega na odpowiednim przystawieniu dziecka. Musi ono ssać, mając w buzi całą brodawkę łącznie z otoczką. Można też ewentualnie wypróbować silikonowe nakładki na pierś, które ułatwiają ssanie.
Jak karmić piersią – przystawianie do piersi
Karmienie musi odbywać się w pozycji jak najwygodniejszej dla mamy i dziecka. By nie odczuwać ciężaru dziecka, matka powinna podeprzeć swoje ramiona poduszkami lub specjalną poduchą do karmienia (tzw. rogalem). Brzuszek dziecka powinien przylegać do ciała mamy, a buzia malca ma być skierowana w stronę piersi. Ponadto dziecko ma czuć się stabilnie i bezpiecznie, nie należy mu odwracać główki czy wykręcać ciała – ma to być naturalna swobodna pozycja. Mama powinna wziąć pierś w dłoń i skierować delikatnie brodawkę do ust dziecka. Jednocześnie podtrzymujemy plecy i głowę dziecka – np. ręką czy dzięki poduszce. Odprężamy się.
Jak karmić piersią – biustonosz
Przyjacielem każdej mamy karmiącej będzie dobry biustonosz. Ten specjalnie przeznaczony do karmienia jest tak skonstruowany, by nie tylko chronił piersi przed deformacją (piersi zwiększają znacznie swoją objętość), lecz także ułatwiał nam życie. Taki stanik powinien mieć system odpinania lub odsuwania miseczek, by umożliwić szybkie odsłonięcie brodawki. Poza tym powinien mieć wzmocnioną konstrukcję, np. odpowiednio stabilny obwód i ramiączka.
Jak karmić piersią – bolesne brodawki
Niektóre mamy skarżą się na ból brodawek sutkowych w pierwszych dniach karmienia piersią i wtedy, gdy malec zaczyna ząbkować. Zazwyczaj powodem jest nieumiejętne przystawianie dziecka do piersi: dziecko zbyt płytko chwyta brodawkę, więc pomaga sobie, zagryzając ją. — Nie należy wówczas rezygnować z karmienia. Poranione, pogryzione brodawki nacieraj własnym mlekiem, które ma właściwości bakteriobójcze oraz gojące. Wietrz piersi: kiedy tylko możesz, chodź po domu z odsłoniętym biustem. Wielu mamom ulgę przynosi też smarowanie piersi kremem z alantoiną lub lanoliną. Są bezpieczne dla dziecka, pozwalają karmić niemal bezpośrednio po posmarowaniu piersi. Nie tylko nawilżają i przyspieszają gojenie, ale też stanowią barierę mechaniczną przed urazem. Możesz też kupić ochronne silikonowe nakładki na sutki, przez które dziecko ssie, a ty nie cierpisz. Karmienie zaczynaj od tej piersi, która jest mniej wrażliwa na ból — radzi dr Marzena Mazurek.
Jak karmić piersią – nawał pokarmu
Po około trzech dobach od porodu piersi zaczynają produkować więcej pokarmu, niż dziecko jest w stanie zjeść. Nadmiar powoduje obrzmienie, piersi stają się twarde, powiększone i bolesne. Trzeba wówczas jak najczęściej przystawiać dziecko do piersi lub odciągać pokarm laktatorem (najlepszy będzie elektryczny, bo działa szybko i jest wygodny).
Gdy to nie pomoże, można zastosować domowe sposoby, np. masaż – najlepiej niech zrobi go tata dziecka, siadając za Tobą i biorąc piersi w dłonie. Pomocne bywają też liście kapusty – włożone na kilka minut do zamrażalnika i potem lekko zgniecione tłuczkiem do mięsa. Obkładamy nimi obolałe piersi. Pół godziny po takim zabiegu weź ciepły prysznic, by rozluźnić piersi. Sok z kapusty działa ściągająco i przeciwzapalnie, dlatego po takim zabiegu nadmiar zgromadzonego pokarmu odblokuje się i popłynie, nie sprawiając ci przy tym bólu.
Jak karmić piersią – zastój pokarmu
Może się zdarzyć, że pierś stanie się nabrzmiała i zrobią się w niej zgrubienia. To prawdopodobnie zaleganie nieściągniętego przez niemowlaka pokarmu w kanałach mlecznych. Dzieje się tak np. wtedy, gdy przystawiasz dziecko do piersi w ten sam sposób podczas każdego karmienia. — Dziecko odciąga pokarm wciąż z tych samych kanałów, a inne zaczynają się blokować. Dobry sposób to zmienianie pozycji podczas karmienia, by usta dziecka za każdym razem inaczej chwytały pierś. W trakcie delikatnie masuj zgrubiałe miejsce. To pobudza zablokowane kanaliki i malec ściągnie zgromadzony w nich pokarm — mówi dr Mazurek. Jeśli jednak nic nie pomaga, koniecznie idź do lekarza, bo może dojść do stanu zapalnego.
Jak karmić piersią – zapalenie piersi
— Gdy opuchliźnie i zaczerwienieniu piersi towarzyszy gorączka powyżej 38,5 st. C, uczucie zmęczenia, wyczerpania, łamanie w kościach, takie jak podczas grypy, prawdopodobnie masz zapalenie gruczołu piersiowego. Wtedy wszelkie próby opróżnienia piersi są nieskuteczne. Pokarm zalega, zwiększając tylko ból. Jeśli na dodatek zauważysz ropny lub krwisty wyciek z brodawki, koniecznie poproś o pomoc lekarza — mówi ginekolog.
Jak karmić piersią – odrętwiałe brodawki
Gdy karmisz już jakiś czas, może się okazać, że twoje brodawki stają się nieczułe na dotyk. Karmienie je uodparnia. W przeciwnym razie twarde dziąsła lub pierwsze ząbki malca sprawiałyby ból nie do zniesienia. — Zazwyczaj po zakończeniu laktacji brodawki sutkowe stopniowo odzyskują swoją dawną wrażliwość — uspokaja dr Marzena Mazurek.