Jakie badania kontrolne warto wykonać po chorobie?
Czy warto robić badania kontrolne po infekcji wirusowej, bakteryjnej bądź po zatruciu pokarmowym? Zdecydowanie tak. Niektóre choroby, szczególnie nieprawidłowo leczone, mogą powodować komplikacje i powikłania, które nierozpoznane stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia. Są to między innymi zapalenie płuc, zapalenie mięśnia sercowego czy gorączka reumatyczna.
Sprawdź, jakie badania kontrolne warto wykonać po chorobie.
Badania kontrolne po chorobie – przebyta grypa
Grypa to zakaźna choroba układu oddechowego wywoływana wirusem grypy. Najczęściej występuje sezonowo, w trakcie epidemii zachorowań. Nie należy jej mylić ze zwykłym przeziębieniem, bo w odróżnieniu od niego zaczyna się gwałtownie, zaś objawy choroby są bardzo ostre. W przebiegu grypy występują najczęściej: wysoka gorączka, dreszcze, bóle głowy, mięśni i stawów, ból gardła, suchy kaszel, ogólne rozbicie i osłabienie oraz brak apetytu.
Grypa może powodować wiele powikłań, między innymi zapalenie płuc, oskrzeli, a nawet zapalenie mięśnia sercowego, co w niektórych przypadkach doprowadza do śmierci. Warto zatem wykonać badania kontrolne po chorobie i sprawdzić czy w organizmie zakończył się proces chorobowy. Zalecane w pierwszej kolejności to morfologia krwi obwodowej z rozmazem oraz OB. Są tanie, proste i szybkie, a mówią wiele o funkcjonowaniu całego organizmu. Aby były miarodajne, należy odczekać około dwóch tygodni od zakończenia choroby, dając organizmowi czas na regenerację. Po przebytej grypie najlepiej zrobić EKG (elektrokardiogram) serca i – jeśli to konieczne – badanie USG (echokardiografię), by wykluczyć zapalenie mięśnia sercowego. Jest to zalecane szczególnie w przypadku, gdy wynik morfologii pokaże:
- podwyższoną liczbę leukocytów (białych krwinek) – mówiącą o stanie zapalnym,
- przyspieszone OB oraz podwyższony poziom CRP (białka C-reaktywnego, tzw. białka ostrej fazy) – świadczy o zaawansowaniu stanu zapalnego.
Jeśli lekarz będzie podejrzewał zapalenie mięśnia sercowego, zleci pewnie dodatkowe badania: RTG klatki piersiowej czy biopsję mięśnia sercowego.
Badania ogólne po przebytej anginie
Angina, czyli ostre zapalenie gardła i migdałków, jest infekcją bakteryjną wywoływaną paciorkowcami Streptococcus pyogenes. Choroba ma gwałtowny początek, rozpoczyna się bólem gardła, czerwonymi migdałkami z ropnymi czopami, powiększeniem węzłów chłonnych podżuchwowych, wysoką gorączką, dreszczami oraz ogólnym rozbiciem. Anginę leczy się antybiotykiem (najczęściej z grupy penicylin), a objawy zazwyczaj przechodzą po trzech-pięciu dniach. Powikłania nie występują często, choć mogą się zdarzyć, gdy choremu nie został podany antybiotyk lub był nieprawidłowo przyjmowany (szczególnie u dzieci). Należą do nich:
- powikłania ropne: ropień okołomigdałkowy, zapalenie zatok i zapalenie ucha środkowego,
- powikłania nieropne, związane z reakcją immunologiczną organizmu na infekcję paciorkowcami (rzadkie u dorosłych): gorączka reumatyczna i ostre oraz kłębuszkowe zapalenie nerek.
Gorączka reumatyczna to groźne powikłanie anginy – atakuje serce, stawy, skórę i tkanki podskórne. Jej symptomy pojawiają się zwykle dwa-trzy tygodnie po zakończeniu choroby. Są to zazwyczaj: zapalenie stawów, gorączka, zapalenie mięśnia sercowego, pląsawica, rumień czy guzki podskórne. Kłębuszkowe zapalenie nerek z kolei pojawia się w przeciągu jednego-trzech tygodni po anginie paciorkowej. Objawia się podwyższonym ciśnieniem krwi i obrzękami (szczególnie pod oczami).
W związku z powyższym badania kontrolne po chorobie najlepiej wykonać 7-10 dni po zakończeniu infekcji i należą do nich: OB, morfologia (kluczowe CRP) i EKG mięśnia sercowego, a dodatkowo:
- badanie ogólne moczu – wskaże czy białko oraz krwinki czerwone nie występują ponad normę,
- badanie ASO (odczyn antystreptolizynowy) – diagnozuje zakażenie paciorkowcami oraz możliwe powikłania, wyjątkowo wysokie stężenie zwykle świadczy o chorobie reumatycznej lub kłębuszkowym zapaleniu nerek.
Po każdej antybiotykoterapii, zwłaszcza jeżeli nie była pierwszą podczas ostatnich kilku miesięcy, warto zbadać stan flory bakteryjnej jelit – antybiotyki niszczą wszystkie bakterie w organizmie, również „dobre”. Badanie wykonuje się z kału i pozwala ono na celowaną probiotykoterapię, która pomoże odbudować mikrobiom i wzmocnić odporność organizmu po chorobie.
Warto zbadać poziom witaminy D3, która wpływa na odporność organizmu – zbyt niskie stężenie powoduje częstsze zapadanie na wszelkiego rodzaju infekcje. Jak pokazują statystyki, większość Polaków ma niedobór witaminy D3.
Jakie badania ogólne wykonać po zatruciu pokarmowym?
Zatrucie pokarmowe to bardzo częsta choroba przewodu pokarmowego, która objawia się wymiotami, biegunką, gorączką, bólem głowy i brzucha. Pochodzenie zatrucia może być bakteryjne, wirusowe lub grzybicze.
Zatrucia wirusowe, powszechnie nazywane grypą żołądkową, wywoływane są przez między innymi rotawirusy, adenowirusy, norowirusy czy astrowirusy. Najczęściej występują u dzieci.
Zatrucia grzybicze wywoływane są najczęściej przez zapleśniałą żywność, w której rozwinęły się grzyby produkujące mykotoksyny. To schorzenie ma zazwyczaj charakter przewlekły i może być groźne dla organizmu. Toksyny grzybów niekiedy doprowadzają nie tylko do zatrucia, ale i do alergii, chorób układu oddechowego, wrzodów żołądka, krwawień w jelitach oraz uszkodzenia wątroby. Badania kontrolne po chorobie są zdecydowanie wskazane.
Po zatruciu pokarmowym warto wykonać podstawowe badanie morfologii i OB, poziom elektrolitów (wymioty i biegunka mocno odwadniają organizm), badanie na stężenie kreatyniny i mocznika (wydolność nerek) oraz gazometrię krwi tętniczej (badanie monitoruje równowagę kwasowo-zasadową organizmu). W uzasadnionych przypadkach można wykonać wskaźniki wątrobowe bądź badanie ultrasonograficzne (usg) jamy brzusznej.