5 patentów na lekkostrawną Wielkanoc
Marta Figas

5 patentów na lekkostrawną Wielkanoc

Za chwilę zasiądziemy do wielkanocnego, obfitego stołu. Tylko podczas jednego dnia możemy dostarczyć do organizmu średnio około 4000 kalorii. Poprzez zachowanie odrobiny rozsądku i przygotowanie mniej kalorycznych potraw, uchronimy się przed zbędnymi kilogramami i niestrawnością.

  1. Zrezygnujmy z majonezu
  2. ,,Odchudźmy" żurek
  3. Wybierzmy chude wędliny
  4. Zróbmy ciasto w wersji fit
  5. Ograniczmy alkohol

Dla wielu z nas święta to czas, kiedy pozwalamy sobie na spożywanie większych, bardziej kalorycznych posiłków. W wyniku przyjmowania zbyt ciężkostrawnych potraw możemy narazić się na niestrawność, zgagę, wzdęcia, a także dodatkowe kilogramy. Dzięki zamianie niektórych składników świątecznych dań na mniej tłuste i wybieranie dobrej jakości produktów ułatwimy sobie trawienie.

Codziennie nawet 30% Polaków zmaga się z objawami niestrawności. Często cierpimy na tzw. niestrawność organiczną, czyli taką, która jest objawem wrzodów, choroby refluksowej, zapalenia trzustki albo żołądka. W okresie świątecznym ta liczba znacząco wzrasta — dochodzą przypadki niestrawności czynnościowej, w tym przypadku wywołanej przejedzeniem. 

Poznajmy pięć naprawdę prostych patentów na to, żeby święta nie skończyły się bólem brzucha, poczuciem winy i poszukiwaniem diety cud, która w szybki sposób przywróci nas do wersji sprzed świąt.

Zrezygnujmy z majonezu

Trudno wyobrazić sobie święta wielkanocne bez jajek. Serwetki i dekoracje zawierają ten motyw, do koszyczka wkładamy kolorowe pisanki, a podczas śniadania zajadamy je w niezliczonych odsłonach — obowiązkowo z majonezem. Samo jajko jest bardzo wartościowe dla organizmu i zawiera jedynie 80 kalorii. Jednakże łyżka majonezu to już ponad 160 kalorii. Składa się on głównie z oleju. Choć wydaje się to nieprawdopodobne, dane statystyczne są bezwzględne: Polacy zjadają podczas świąt średnio 15 jajek. W opcji sauté jest to 1200 kalorii, a z majonezem 3600 kalorii. Dodatek ten występuje również w sałatce jarzynowej. Trzy łyżki tej potrawy zasili nas dodatkowymi 150 kaloriami. Tradycyjny majonez możemy zamienić na wersję light — zawiera prawie połowę mniej kalorii. Warto udekorować jajko jego niewielką ilością, a do sałatki dodać gęsty jogurt z odrobiną tego sosu. 

Powiązane produkty

,,Odchudźmy" żurek

Tradycyjny żurek sporządzamy na bazie klasycznego bulionu z dodatkiem boczku, z gęstą śmietaną, białą kiełbasą oraz jajkiem. To bardzo sycąca, tłusta i kaloryczna potrawa, która ma około 400 kalorii. Jest jednak prosty sposób, żeby zmniejszyć kaloryczność tej obowiązkowej wielkanocnej zupy o połowę, a przy okazji sprawić, że organizm łatwiej ją strawi.

Przygotujmy bulion warzywny — niekoniecznie na mięsie czy kościach. Zrezygnujmy z boczku, dodajmy wędzoną paprykę — zdrową przyprawę, która nada zupie aromat wędzonki. Wybierzmy dobrej jakości zakwas — cały sekret żurku tkwi w tym składniku. Zrezygnujmy ze śmietany — wbrew pozorom wcale nie jest potrzebna! Kupmy bardzo dobrej jakości białą kiełbasę. W swoim składzie powinna mieć minimum 90% mięsa wieprzowego, sól i przyprawy. Białko sojowe, błonnik pszenny, azotyn sodu, trifosforany, syrop inwertowany czy glutaminian to zupełnie zbędne dodatki. Kiełbasę ugotujmy osobno — dzięki temu wytopimy zawarty w niej tłuszcz. Podajmy ją w żurku, pokrojoną w plasterki — zjemy jej wówczas mniej. Zupa w takiej wersji jest mniej kaloryczna i bardziej lekkostrawna. 

Wybierzmy chude wędliny

Jeśli nie wyobrażamy sobie świątecznego stołu bez wędlin, to przynajmniej wybierzmy te chude. Baleronom, boczkom i salcesonom wstęp wzbroniony! Lepiej postawmy na dobrej jakości szynki, które w składzie będą miały tylko mięso i przyprawy. Zastanówmy się nad rezygnacją z pasztetu — 100 gramów domowego pasztetu pieczonego z mięsa wieprzowego oraz wołowego dostarcza do organizmu około 360 kalorii. Pasztety, które kupujemy w sklepie są bardziej kaloryczne, ponieważ zawierają więcej tłuszczu i są przygotowane z gorszej jakości mięsa. Również pasztet wegański — zrobiony  z soczewicy jest wyborny, a zawiera tylko 260 kalorii w 100 gramach.

Wędliny, ale też resztę wielkanocnych smakołyków kupujmy rozsądnie, najlepiej w niewielkich ilościach. Zwykle po świętach połowę zgromadzonych zapasów wyrzucamy do kosza. Jeśli chcemy przygotować jakąś mięsną potrawę na ciepło, rozważmy upieczenie jej w rękawie, na parze, gotowanie lub grillowanie na patelni z minimalną ilością tłuszczu. Ostateczna kaloryczność dania i jego lekkostrawność nie zależy jedynie od składników, ale też od sposobu przygotowania potrawy.

Zróbmy ciasto w wersji fit

Wielkanocny maraton przy świątecznym stole kończymy zwykle na próbowaniu wielu rodzajów ciast — mazurka, baby wielkanocnej, makowca czy sernika. W serniku możemy zamienić tłusty ser na chudy — dzięki temu obniżymy jego kaloryczność nawet o połowę! Ograniczmy też cukier lub zamieńmy go na inne słodziwo — ksylitol, naturalny miód, syrop z agawy, melasę czy daktyle. Jednak pamiętajmy, że są to cukry proste, które w nadmiernej ilości mogą wywoływać wzdęcia. Masło, margarynę czy olej podmieńmy na oliwę. Odważni mogą zamienić białą mąkę na jaglaną, owsianą, żytnią bądź kokosową.

Aby przygotować tradycyjny mazurek, potrzebujemy: 2 szklanek pszennej mąki, kostki masła, 0,5 szklanki cukru, jajek, dżemu, czekolady i bakalii. Z małej foremki otrzymamy kilogramowe ciasto, które ma ponad 4500 kalorii. Jedna mała porcja to około 450 kalorii. Mazurek w tej wersji stanowi bombę cukrów prostych. Przeszukajmy Internet w poszukiwaniu alternatywnych przepisów. Spód ciasta możemy przygotować bez dodatku jajek i masła, a krem zrobić z daktyli, masła orzechowego i pestek granatu do ozdoby. W tej wersji będzie ono nie tylko znacznie mniej kaloryczne, ale przede wszystkim łatwiejsze do strawienia przez organizm.

HERBATY I MIESZANKI ZIOŁOWE

LEKI NA ZGAGĘ I REFLUKS

PREPARATY NA WZDĘCIA

Ograniczmy alkohol

Alkohol występuje na tradycyjnym wielkanocnym stole w wielu polskich rodzinach. Kieliszek czerwonego wina może pomóc w trawieniu, lecz cała butelka tego trunku z całą pewnością zaszkodzi. Poza tym, że napoje procentowe są kaloryczne, wzmagają też nasz apetyt. Częściej tracimy kontrolę nad tym, co i ile zjadamy.

Badania przeprowadzone przez naukowców w Indiana University w Bloomington dowodzą, że spożycie alkoholu może zwiększać wrażliwość mózgu na bodźce związane z jedzeniem, np. jego aromaty i przyczyniać się do większej konsumpcji pokarmów.

Po alkoholu zapachy potraw aktywują część podwzgórza kontrolującą m.in. odżywianie się. U badanych osób odnotowano też zmiany w poziomie greliny określanej jako hormon głodu. Napoje alkoholowe nie tylko zawierają puste kalorie, ale dodatkowo pobudzają apetyt. Ich nadużywanie może prowadzić do tycia. Jedzenie powinniśmy popijać wodą.

Święta naprawdę nie muszą wiązać się z obowiązkowym turnusem odchudzającym tuż po ich zakończeniu ani kojarzyć się z siedzeniem na kanapie z obolałym brzuchem. Wystarczy odrobina pomysłowości i rozsądku. Podczas zakupów wybierajmy dobrej jakości produkty w rozsądnej ilości. Przygotujmy kilka potraw w mniej kalorycznej wersji. Zwracajmy uwagę na dodatki, takie jak tłuszcze, majonez, śmietana, cukier. Jeśli możemy z nich zrezygnować podczas gotowania, zróbmy to dla swojego zdrowia i dobrego samopoczucia. Nakładajmy niewielkie porcje — delektujmy się daniami, kosztujmy lekkostrawnych przysmaków, a przede wszystkim nie spędzajmy całych świąt przy stole!

Twoje sugestie

Dokładamy wszelkich starań, aby podane zdjęcie i opis oferowanych produktów były aktualne, w pełni prawidłowe oraz kompletne. Jeśli widzisz błąd, poinformuj nas o tym.

Zgłoś uwagi Ikona

Polecane artykuły

  • Niestrawność u dzieci

    Niestrawność to pojęcie bardzo często i powszechnie stosowane oraz niezwykle szerokie. Obejmuje zarówno objawy ściśle zdefiniowanych chorób, jak i banalnych dolegliwości związanych np. z przejedzeniem.

  • Nadmierne i częste gazy jelitowe – co robić?

    Choć produkcja gazów w jelitach to proces naturalny, ich nadmierne powstawanie nastręcza wielu trudności. Wzdęty i obolały brzuch oraz uczucie dyskomfortu są nieodłącznymi towarzyszami zwiększonej ilości gazów jelitowych. Czy ich nadmierne powstawanie może oznaczać chorobę? Jak skutecznie zapobiegać zbyt wielkiej produkcji gazów w jelitach?  

  • Zioła na trawienie – jakie wybierać?

    Kto z nas podczas jedzenia skupia się całkowicie na posiłku i dokładnym przeżuwaniu każdego kęsa? No właśnie. Niestety, zajmują nas raczej smartfony czy rozmowy przy stole. A to prosta droga do niestrawności. Na szczęście są sposoby, żeby sobie pomóc – do akcji wkraczają zioła na trawienie.

  • Kurkuma może zmniejszać wydzielanie soku żołądkowego i objawy niestrawności

    Najnowsze badanie wykazało, że kurkuma może pomóc w leczeniu niestrawności. Okazało się, że u pacjentów, którzy otrzymywali suplement zawierający kurkumę, dolegliwości dyspeptyczne zmniejszyły się w takim samym stopniu jak u osób zażywających lek zaliczany do inhibitorów pompy protonowej – powszechnie stosowany w leczeniu schorzeń, w przebiegu których dochodzi do nadmiernego wydzielania kwasu solnego w żołądku.

  • Zioła na żołądek — naturalne napary, za które Twój żołądek będzie Ci wdzięczny!

    Ból żołądka występuje niezwykle często, a jego powodem bywają różne schorzenia. Jeśli boli regularnie i mocno, niezbędna jest wizyta u lekarza oraz diagnoza problemu, ponieważ mogą to być wrzody, refluks czy zapalenie. Zazwyczaj dolegliwości żołądkowe związane są z niewłaściwą, zbyt kaloryczną dietą lub stresem — w obu przypadkach przydają się zioła, które łagodzą ich objawy, a także działają prewencyjnie.

  • Bulgotanie w jelitach - przyczyny, objawy, leczenie

    Zapewne każdy z nas choć raz doświadczył uczucia, że jego brzuch żyje własnym życiem. Bulgotanie w jelitach, przelewanie, dziwne odgłosy, a nawet wyraźnie wyczuwalne ruchy w okolicach jelit – zupełnie jakby zamieszkał w nas obcy... Czy te objawy powinny nas niepokoić?

  • Maślan sodu – co to jest kwas masłowy i na co pomaga? Właściwości i wskazania do suplementacji

    Maślan sodu jest substancją wytwarzaną naturalnie w jelitach w wyniku przebiegającego w okrężnicy procesu fermentacji bakteryjnej niestrawianych węglowodanów, np. błonnika. Suplementacja maślanu sodu wskazana jest przede wszystkim w chorobach przewodu pokarmowego. Uzupełnienie niedoborów maślanu sodu jest polecane m.in. w przypadku: zespołu jelita nadwrażliwego, zaburzeń mikrobioty jelitowej czy choroby wrzodowej żołądka.

  • Gastrolog – czym się zajmuje? Jakie choroby leczy?

    Lekarz gastroenterolog jest specjalistą w zakresie chorób układu pokarmowego. Gastrolog diagnozuje i leczy pacjentów z problemami gastrycznymi. Jakimi konkretnie dolegliwościami się zajmuje? Kiedy warto się do niego udać? Czy do gastrologa jest potrzebne skierowanie? Odpowiadamy.

Porozmawiaj z farmaceutą
Infolinia: 800 110 110

Zadzwoń do nas jeśli potrzebujesz porady farmaceuty.
Jesteśmy dla Ciebie czynni całą dobę, 7 dni w tygodniu, bezpłatnie.

Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną Doz.pl

Ikona przypomnienie o zażyciu leku.
Zdarza Ci się ominąć dawkę leku?

Zainstaluj aplikację. Stwórz apteczkę. Przypomnimy Ci kiedy wziąć lek.

Dostępna w Aplikacja google play Aplikacja appstore
Dlaczego DOZ.pl
Niższe koszta leczenia

Darmowa dostawa do Apteki
Bezpłatna Infolinia dla Pacjentów.

ikona niższe koszty leczenia
Bezpieczeństwo

Weryfikacja interakcji leków.
Encyklopedia leków i ziół

Ikona encklopedia leków i ziół
Wsparcie w leczeniu

Porady na czacie z Farmaceutą.

Ikona porady na czacie z farmaceutą
Newsletter

Bądź na bieżąco z DOZ.pl