Spirometria – na czym polega i kiedy wykonuje się badanie spirometryczne?
Spirometria jest standardowym testem sprawności płuc. Dowiedz się, kiedy jest zalecana i jak przebiega badanie spirometryczne. Czy w obliczu panującej pandemii i przy ograniczonym dostępie do świadczeń medycznych procedurę można przeprowadzić w domu?
- Co to jest spirometria? Kiedy się ją wykonuje?
- Badanie spirometryczne, ile trwa i jak wygląda?
- Spirometria podczas pandemii COVID-19. Zaostrzenie zasad bezpieczeństwa
- Czy można przeprowadzić spirometrię w domu?
Co to jest spirometria? Kiedy się ją wykonuje?
Spirometria to badanie czynnościowe układu oddechowego, które polega na pomiarze objętości płuc oraz przepływu powietrza w różnych fazach cyklu oddechowego.
Zwykle spirometrię przy chorobach przewlekłych wykonuje się kontrolnie raz w roku lub raz na dwa lata. Osobom z poważniejszymi problemami oddechowymi, zaleca się częstsze testy, aby na bieżąco monitorować objawy choroby.
Badanie spirometryczne, ile trwa i jak wygląda?
Badanie spirometryczne trwa około 15 minut. Jak wygląda procedura spirometryczna?
- Najpierw na nos zakłada się klips, tak, aby oba nozdrza były zamknięte. Wokół ust nakłada się maskę oddechową.
- Następnie lekarz lub pielęgniarka instruuje o czynnościach, jakie należy wykonać, aby badanie przebiegło prawidłowo – w trakcie badania należy wziąć głęboki wdech, wstrzymać powietrze na kilka sekund oraz zrobić jak najmocniejszy wydech.
- Potem test wykonuje się ponownie, aby upewnić się, że wyniki są spójne. Przyjmuje się najwyższą wartość z bliskich odczytów testowych i podaje ostateczny wynik.
W przypadku, gdy pacjent przejawia oznaki zaburzenia oddychania, lekarz może podać lek wziewny, który rozszerza oskrzela. Po odczekaniu 15 minut wykonuje się kolejny pomiar. Następnie lekarz porównuje wyniki dwóch pomiarów, aby sprawdzić, czy lek rozszerzający oskrzela pomógł zwiększyć przepływ powietrza.
Spirometria podczas pandemii COVID-19. Zaostrzenie zasad bezpieczeństwa
Międzynarodowe organizacje zajmujące się chorobami układu oddechowego zwróciły uwagę, że badanie czynności płuc stwarza okoliczności sprzyjające zakażeniu koronawirusem – jest to procedura generująca aerozol. Podczas przeprowadzania badania może dojść do pośredniej transmisji wirusa, ponadto sam sprzęt spirometryczny potencjalnie może być nośnikiem patogenów. Udokumentowano niewiele przypadków przenoszenia zakażeń za pomocą spirometrów, jednak takie ryzyko istnieje.
Transmisja SARS-CoV-2 jest procesem dynamicznym, dlatego jest prawdopodobne, że częstość występowania COVID-19 w społeczności będzie się zmieniać w czasie. Z tego względu procedury operacyjne powinny być często poddawane ponownej ocenie i modyfikowane w razie potrzeby. Zdrowie i bezpieczeństwo zarówno pacjentów, jak i pracowników służby zdrowia powinno być zawsze priorytetem, a ryzyko infekcji powinno być ograniczone do minimum. W związku z tym wdrożono rygorystyczne obostrzenia.
Zaleca się, aby osoby wykonujące spirometrię w placówce medycznej miały na sobie kombinezon i maskę ochronną (najlepiej FFP2 lub FFP3) oraz jednorazowe rękawiczki. Po wyjściu pacjenta powinno się zdezynfekować spirometr i powierzchnie dookoła pacjenta oraz wywietrzyć pomieszczenie. Powinno wykorzystywać się jednorazowy klips na nos, ustnik oraz filtr do spirometru. Wiele gabinetów zmniejszyło ilość wykonywanych badań lub całkowicie ich zaniechano, ze względu na generowany koszty, które nie podlegają refundacji. Podczas pandemii spirometria wykonywana jest głównie w ramach leczenia szpitalnego.
Czy można przeprowadzić spirometrię w domu?
W związku z panującą globalną pandemią COVID-19 powstała potrzeba stworzenia rozwiązania, które pozwoliłoby monitorować stan osób z przewlekłymi chorobami płuc, przy jednoczesnym zachowaniu wszelkich środków ostrożności i zapobiegając sposobności transmisji wirusa SARS-CoV-2. Telemedycyna i możliwość wykonywania badań diagnostycznych we własnym domu nie są nową koncepcją. Metody zdalnej spirometrii są dostępne od kilku lat, a rosnące wykorzystanie smartfonów i tabletów zwiększyło zapotrzebowanie na przenośne urządzenia medyczne, takie jak spirometry, które mogą łączyć się z aplikacjami przez Bluetooth.
Niektóre ośrodki wysyłają pacjentom spirometry do domu, a następnie, korzystając z osiągnięć telemedycyny, słuchając instruktażu technika lub lekarza, chorzy wykonują badanie samodzielnie. Urządzenie jest odsyłane do przychodni, sterylizowane i przygotowane do kolejnego użycia. Czasami pacjenci decydują się na zakup spirometru. Jest to koszt od 1000 zł wzwyż.