
Eksperci alarmują: stan zdrowia seniorów musi się poprawić
Zdaniem prof. Bolesława Samolińskiego, kierownika Zakładu Profilaktyki Zagrożeń Środowiskowych i Alergologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, połowa Polaków po 65. roku życia cierpi na co najmniej dwie przewlekłe choroby, a po siedemdziesiątce ich liczba zwiększa się o kolejne dwie. Największe bolączki zdrowotne seniorów są związane z układem krążenia oraz kręgosłupem i osteoporozą.
Seniorzy o słabym zdrowiu potrzebują wyższych nakładów na leczenie z państwowej kasy, która już wkrótce może nie być w stanie udźwignąć tego ciężaru. Spadająca dzietność sprawia, że wpływy do budżetu są niższe,
a pogarszające się zdrowie osób w wieku produkcyjnym powoduje, że około 6 mln z nich nie pracuje, zasilając rzeszę niemal 14 mln bezrobotnych.
Dobre zdrowie to dobre samopoczucie
Wspomniane schorzenia w znacznym stopniu ograniczają ich aktywność na polu towarzyskim, kulturalnym czy edukacyjnym. Trudności z poruszaniem się, a także poważne wady wzroku i słuchu często uniemożliwiają uczestnictwo w życiu społecznym, które ma ogromne znaczenie dla zachowania dobrej kondycji psychicznej i uniknięcia depresji.
Niebezpieczne leki
Kolejnym problemem jest pogarszająca się pamięć seniorów, która utrudnia właściwe leczenie. Osoby starsze często zapominają o konieczności zażywania leków lub nie pamiętają o już wziętej dawce i ją ponawiają, co może prowadzić do przedawkowania. Te obawy potwierdzają statystyki, zgodnie z którymi aż 30 proc. hospitalizacji seniorów wynika z nieprawidłowego przyjmowania leków.
Polecane dla Ciebie
Opieka i profilaktyka
W świetle tych faktów eksperci są zgodni, że konieczne jest podjęcie wzmożonych wysiłków prowadzących do poprawy opieki senioralnej, ale także położenie nacisku na profilaktykę od najmłodszych lat. Rozpoznanie i wyleczenie schorzeń, które ujawniły się w wieku dziecięcym zapobiegnie ujawnieniu się ich konsekwencji w późniejszych latach. Wśród działań prozdrowotnych w kontekście seniorów eksperci wskazują nie tylko na właściwe leczenie, ale również zachęcanie do aktywności fizycznej w rodzaju i wymiarze dostosowanym do stanu zdrowia i kondycji fizycznej osób w podeszłym wieku.
Rząd daje leki za darmo...
Wagę problemu dostrzega również obecny rząd, który uchwalił program dający dostęp do bezpłatnych leków seniorom po 75 roku życia. Program, który funkcjonuje od września tego roku, obejmuje leki z ministerialnej listy, na której obecnie znajduje się 1129 preparatów i 68 substancji czynnych, mających działać na najczęściej spotykane dolegliwości wieku podeszłego. Recepty na darmowe leki mogą wystawiać uprawnieni lekarze oraz pielęgniarki POZ i lekarze wypisujący recepty pro auctore i pro familiae, ale nie specjaliści od poszczególnych schorzeń. Ci mogą zalecić lek z darmowej listy, jednak po receptę senior będzie musiał zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu. Na wykazie znalazły się przede wszystkim leki z refundacją wynoszącą 30 lub 50 proc., które w związku z tym należą do najdroższych. Eksperci chwalą ogólny kształt listy, która ma być uaktualniania co kilka miesięcy.
...a opozycja ma własne pomysły dla seniorów
O głosy osób starszych zabiega także Platforma Obywatelska, której politycy w tę niedzielę zapowiedzieli powstanie Narodowego Planu Senioralnego. Prezentująca go Ewa Kopacz zapowiedziała rewaloryzację rent i emerytur, realne skrócenie kolejek do lekarzy oraz zastąpienie programu 75 plus bonami refundacyjnymi na leki i rehabilitację, co w opinii Platformy bardziej przyda się seniorom. Największa partia opozycyjna ma przedstawić szczegóły swojego planu 1 października.
Źródło: Rynek zdrowia, Interia.pl