
Podróż z dzieckiem nie musi być udręką
Kiedy zbliża się czas zaplanowanego urlopu, a jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami nowego członka rodziny, zastanawiamy się, czy wyjechać na ten planowany wypoczynek. Wyjazd z maluszkiem, czy to kilkudniowy czy kilkutygodniowy, stanowi zapewne dla świeżych rodziców nie lada wyzwanie. Pojawiają się wątpliwości. Szukamy potwierdzenia naszych planów i związanych z nim obaw, a to u najbliższej rodziny, a to u zaufanych i doświadczonych znajomych czy też w podręcznikach.
Niepotrzebne lęki
Lęki, którymi stają nas się zarazić dziadkowie często okazują się nieuzasadnione. Nie jest prawdą, że podróż i zmiana otoczenia muszą narazić nasze dziecko na stres i chorobę. Istnieje jeszcze jeden aspekt tej sytuacji. Dziecko pozostawione pod opieką dziadków będzie odczuwało dramat opuszczenia. Wiele dzieci porzuconych na kilka tygodni przez rodziców cierpi, a to cierpienie odbija się na ich późniejszym, dorosłym życiu. Poza tym nie zabierając naszego malucha na wspólny wyjazd pozbawiamy siebie i dziecko wspólnych rodzinnych przeżyć.
Łatwiej z maluszkiem
Wiek dziecka ma bardzo istotny wpływ na przebieg podróży. Idealny czas dla dziecka na podróżowanie to okres między trzecim a ósmym miesiącem życia. Wówczas dziecko zwykle jest karmione piersią. Mleko matki dostarcza małemu podróżnikowi przeciwciał, dzięki czemu jest mniej podatny na infekcje. Poza tym, w tym wieku, samo się nie przemieszcza, no i jeszcze mało waży. Niewątpliwą dodatkową zaletą jest to, że niemowlęta dużo śpią, a zwłaszcza w podróży. Trochę trudniej jest z pociechą trochę starszą, taką, która raczkuje, to jest powyżej 6 miesiąca. Wymaga ona bowiem wzmożonej uwagi rodziców, zwłaszcza gdy dziecko zbiera wszystko co napotka na swojej drodze i wkłada do buzi. Niektóre dzieci w tym wieku źle znoszą wyjazdy i pobyt w nowym miejscu. Należy zatem starać się stworzyć takim maluchom „namiastkę domu” - zabrać znajome łóżeczko, kołderkę, organizować kąpiel o stałych porach i to we własnej wanience.
Niewątpliwą zaletą wyjazdu z dzieckiem powyżej roku jest to, że uczestniczy ono aktywnie w wyjeździe, poza tym mamy już wówczas lepszy kontakt z pociechą. Jeszcze jednym plusem jest to, że w tym wieku nie mamy już problemu kulinarnego. Zazwyczaj dziecko już zjada to co my.
Polecane dla Ciebie
Zaczynamy od pakowania
Jeśli już podjęliśmy decyzję o podróży i wypoczynku z naszą pociechą należy się spakować. Wyjeżdżając z dzieckiem potrzebujemy wiele rzeczy. Oczywiście pakujemy się biorąc pod uwagę jakim środkiem lokomocji będziemy się przemieszczać, na jak długo jedziemy i jaki charakter będzie miał nasz wyjazd. Jeśli przewidujemy wielogodzinne wycieczki, wyjeżdżając z niemowlęciem należy zabrać nosidełko. Dla starszego dziecka w wieku od 7 miesięcy do 3 lat idealne będzie nosidło ze stelażem. Pamiętajmy również o ubraniach dla dziecka. Idealnie byłoby zabrać ich jak najwięcej, żeby nie zajmować się praniem na wyjeździe. Powinniśmy zabrać ubrania na chłodniejsze i cieplejsze dni. Nasz klimat nadal jest taki, że trudno jest przewidzieć czy nasze wakacje będą latem piękne i słoneczne, a zimą mroźne. Oczywiście jadąc zimą musimy znacznie powiększyć liczbę rzeczy ciepłych, z długimi rękawami, nie zapomnieć także o kombinezonie, drugiej kurtce czy butach śniegowcach.
Jedziemy samochodem…
Bezpieczeństwo podróży gwarantuje fotelik samochodowy. Dziecko zawsze powinno być przypięte do fotelika pasem. Nawet jeśli samochód przemieszcza się z niewielką prędkością taką jak 40-50 km/h. Używanie fotelika czy podkładki pod pupę u starszych dzieci jest obowiązkowe do 12 roku życia. Pamiętajmy, aby na tylnej półce samochodu nie kłaść żadnych przedmiotów. Ponieważ przy hamowaniu czy stłuczce spadną one na nasze dziecko i mogą spowodować poważne obrażenia. W czasie jazdy nie powinno się podawać dziecku żadnych pokarmów, zarówno stałych jak i ciekłych. Jedzenie w czasie podróży może spowodować zachłyśnięcie.
Bardzo ważnym elementem podróżowania samochodem dla każdego z rodziców jest pora dnia, o której wyruszymy w podróż. Wielu rodziców jest zgodnych co do tego, żeby rozpocząć drogę bardzo wcześnie rano ok. 4.00-5.00 godziny. Wtedy, kiedy jeszcze dziecko śpi i jest duża szansa, że jeszcze kilka godzin będzie spało. Jednakże nie wszyscy lubią tak wczesne wstawanie. Wówczas dobrym rozwiązaniem jest jazda w nocy, kiedy dziecko najczęściej śpi. Jest to chyba możliwość najszybszego dotarcia na miejsce – nie ma korków, dziecko śpi, nie trzeba zatrzymywać się na postoje. Jeśli jedziemy w ciągu dnia dobrze jest mieć kilka pomysłów na wspólne, miłe spędzenie czasu w samochodzie. Można słuchać ulubionej muzyki, posłuchać bajki, wspólnie śpiewać. Miłym sposobem na szybkie spędzenie podróży są również różne gry słowne, układanie historii poprzez dokładanie do niej słowa przez każdego, kolejnego pasażera, czy też wymienianie po kolei nazw owoców czy marek samochodów. W przypadku młodszych dzieci warto mieć pod ręką torbę z zabawkami. Tylko nie wyciągajmy ich wszystkich naraz! Przydatne będą również zabawki przywiązane do fotelika lub do uchwytu na wieszak tj. drobne zabawki czy chociażby zwykły balon. Nie należy dziecka w żadnym wypadku samego zostawiać w samochodzie! I to bez względu na wiek. Śpiące maleńkie dziecko w upały może się udusić w nagrzanym samochodzie. A starsze dziecko ma zbyt dużą wyobraźnię i różne pomysły - może przekręcić kluczyk w stacyjce czy zwolnić hamulec.
Pociąg i autobus
Jeśli wybieramy się w podróż pociągiem warto sprawdzić na stronie internetowej – www.pkp.com.pl ceny i rozkłady jazdy pociągów. W Polsce przysługują dzieciom zniżki. I tak, dzieci do czwartego roku życia podróżują koleją za darmo. Nie przysługuje im jednakże miejsce. Mimo, że podróż dziecka do czterech lat jest bezpłatna należy w kasach poprosić o bilet bezpłatny dla dziecka. Starsze dzieci mają 37% zniżkę na wszystkie przejazdy. PKP wprowadza wiele atrakcyjnych ulg. W każdym pociągu powinien być przedział dla kobiet w ciąży i matek z dziećmi. Nadal niestety nasze koleje dysponują kiepskim wagonem restauracyjnym, w którym raczej nic nie znajdziemy dla naszej pociechy. Dlatego koniecznym będzie zabranie ze sobą smakołyków. Wielu rodziców podróżujących pociągami poleca nadawanie bagażu, a nie taszczenie go ze sobą. Jest to bardzo wygodne. Zabierają oni tylko bagaż podręczny, w którym znajdują się same niezbędne rzeczy.Najbardziej niewdzięcznym środkiem lokomocji w wielogodzinnej drodze jest autobus. Dziecko i my jesteśmy przykuci do fotela. W przypadku transportu autobusowego jeśli chodzi o zniżki jest podobnie jak w PKP. Zniżka 100% obowiązuje do 4 roku życia dziecka.
Choroba lokomocyjna
Częstą, czy to w podróży samochodem, pociągiem, czy samolotem, przypadłością, która dosięga dzieci jest choroba lokomocyjna. Objawia się ona bólami i zawrotami głowy, nudnościami, wymiotami. Może ona zepsuć najlepiej zaplanowaną podróż zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Dolegliwości pojawiają się nagle - odczucia dyskomfortu, zimnych potów, poprzez zawroty głowy i wymioty. Jakie miejsce wybrać w trakcie podróży gdy cierpimy na chorobę lokomocyjną?
W samochodzie najbardziej optymalnym miejscem jest miejsce kierowcy lub miejsce obok. W autobusie przy oknie, na czole autobusu, przodem do kierunku jazdy. Podobnie w pociągu. W przypadku samolotu najlepsze będzie miejsce przy skrzydle. Dobrym rozwiązaniem jest zażycie leku zapobiegającego występowaniu objawów choroby lokomocyjnej.
Krótkie wycieczki na miejscu
Bardzo ciekawymi formami wycieczek jest trekking czy wycieczki rowerowe. Wycieczki górskie dla niemowląt mogą być wspaniałą przygodą. W tym wypadku niezbędnym atrybutem jest nosidełko. Dla niemowlęcia do pół roku bawełniane nosidełko zapinane na plecach, a dla starszego dziecka nosidło ze stelażem. Wybierając się na pierwsze wycieczki górskie należy wybrać dolinki i niewielkie wzniesienia choćby ze względu na dwa powody - czas trasy i aklimatyzację dziecka do ostrego górskiego powietrza. Prócz nosidła rodzice powinni zadbać o plecak, w którym będą niezbędne rzeczy dziecka - ciepłe i chroniące przed deszczem ubranie, śpiwór dla dziecka i jedzenie. Najprościej mają rodzice dzieci, karmionych piersią. W przypadku starszych dzieci do plecaka powinniśmy zapakować słoiczki, ciepłe mleko, picie, lekkie przekąski.Rodzice, którzy często wybierają się ze swoją pociechą na wycieczki rowerowe doskonale wiedzą, że niezbędnymi rzeczami w takiej podróży są: fotelik rowerowy, kask i sakwa rowerowa. Z fotelika dzieci mogą korzystać od ukończenia 9-10 miesiąca. Wybierając fotelik należy kierować się bezpieczeństwem dziecka. A zatem wybieramy taką konstrukcję szelek zabezpieczających, której dziecko w czasie jazdy nie rozepnie. Poza tym należy zwrócić uwagę na ochronę stóp przed dostaniem się między szprychy. Na polskim rynku dostępne są również przyczepki rowerowe.