Lunatykowanie, sennowłóctwo – czy somnambulizm można wyleczyć?
Lunatykowanie, inaczej somnambulizm lub sennowłóctwo, to zaburzenie snu występujące u osób dorosłych, ale jednak przede wszystkim u małych dzieci. Doświadcza go od kilku do kilkunastu procent najmłodszych. Czym jest ta przypadłość? Co wiadomo na jej temat?
O lunatykowaniu mówi się bardzo często jako o niezwykłym i niecodziennym zjawisku. Wokół somnambulizmu narosło przez lata wiele mitów, które wymagają jednoznacznego rozwiania. Pora bliżej przyjrzeć się temu zaburzeniu snu. Czy rodzice dzieci lunatykujących mają się czego obawiać?
Co to jest somnambulizm – sennowłóctwo?
Somnambulizm zaliczany jest do zaburzeń snu, które przebiegają bez uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego. Ta parasomnia występuje przede wszystkim u dzieci między 5. a 12. rokiem życia. Tendencja do lunatykowania utrzymuje się u 2-5% osób dorosłych.
Sennowłóctwo polega na powtarzaniu określonych, często złożonych czynności ruchowych we śnie, czyli bez pełnego wybudzenia. Osoba dotknięta tą przypadłością nie pamięta całego zdarzenia. Takie epizody ruchowe trwają przeciętnie 10 minut i pojawiają się w głębokiej fazie snu. Co ciekawe, ruchy wykonywane przez dzieci są na ogół znacznie wolniejsze niż u osób dorosłych. Dorosły może dodatkowo wykazywać zachowania agresywne, zarówno ruchowe, jak i słowne.
Warto podkreślić, że podczas lunatykowania dochodzi do przytępienia odbioru bodźców bólowych i słuchowych, co oznacza, że lunatyk nie czuje bólu, a także nie słyszy słów wypowiadanych w jego kierunku przez osoby najbliższe. Na szczęście sennowłóctwo nie ma podłoża patologicznego i najczęściej ma charakter przemijający. Zgodnie z danymi lunatykowanie znacznie częściej dotyka chłopców niż dziewczynki. Jak dotąd nie udało się rozstrzygnąć, dlaczego taka zależność ma miejsce.
Lunatykowanie – objawy
Jak rodzic może rozpoznać, że jego dziecko lunatykuje? Typowe objawy to:
- chodzenie, bieganie lub jakikolwiek inny sposób przemieszczania się po domu w trakcie snu,
- wypowiadanie niezrozumiałych, niewyraźnych słów, czasem szeptu (dziecko może używać słów, których nie używa na co dzień, np. przekleństwa),
- napady krzyku podczas nocnych spacerów (co jest spowodowane lękami nocnymi),
- obojętna, maskowata twarz,
- trudność w porozumiewaniu się.
Lunatykowanie – przyczyny
Przyczyny somnambulizmu nie są do końca poznane. Obecnie istniejąca teoria informuje nas o tym, że zaburzenie senne może mieć podłoże genetyczne. Liczne badania nad mózgiem, w tym elektroencefalografia (EEG) i rezonans magnetyczny, nie wykazały żadnych nieprawidłowości w funkcjonowaniu tego organu podczas epizodu lunatykowania.
Istnieją jednak czynniki, które znacznie zwiększają ryzyko sennowłóctwa u osób, które wykazują do niego tendencję. Są to przede wszystkim: przewlekłe zmęczenie, przyjmowanie leków o działaniu uspokajającym, a także gorączka. Jak się okazuje, lunatykowanie może pojawić się u alkoholików, u których to wydłuża epizody sennowłóctwa lub zwiększa ich częstotliwość. Jak widać, odpowiednia higiena snu wydaje się być ważnym czynnikiem, o który należy zadbać, gdy ma się skłonność do nocnych wędrówek.
Lunatykowanie może współwystępować z zaburzeniami oddychania, w tym obturacyjnym bezdechem sennym, czy też wadami w budowie przegrody nosowej. Jest częstsze u osób cierpiących na nerwicę, padaczkę i choroby otępienne.
Ile trwa epizod sennowłóctwa?
Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, ile może trwać lunatykowanie. Jest to bowiem kwestia osobnicza. Najczęściej jednak epizody somnambulizmu pojawiają się po upływie od 1 do 2 godzin po zaśnięciu. Wykonywanie sekwencji ruchowych przeciętnie trwa od kilku do kilkunastu minut.
Czy powinno się budzić lunatyka?
Kwestia budzenia lunatyka jest sporna. Wszystko bowiem zależy od okoliczności i pojawienia się ewentualnego zagrożenia domownika, w tym dziecka. Przyjęło się, aby nie wybudzać osoby lunatykującej. Jest to poparte kilkoma uzasadnieniami. Przede wszystkim somnambulik po tak nagłym wybudzeniu może wykazywać zachowania agresywne, co może stanowić zagrożenie dla jego (i osoby wybudzającej) zdrowia, a nawet życia. Ponadto nagłe wybudzenie podczas epizodu lunatykowania może być dużym stresem i wiązać się z uczuciem dezorientacji, zmieszania, a nawet pojawienia się paniki.
Lunatykowanie – ciekawostki
Sennowłóctwo u dzieci i dorosłych jest zjawiskiem, które od wielu lat fascynuje ludzi. W związku z tym, że jest stosunkowo rzadkie i nie mówi się o nim za wiele w przestrzeni publicznej, powstaje wiele pytań na temat natury lunatykowania. Poniżej kilka ciekawostek.
Czy lunatykuje się z otwartymi oczami?
Okazuje się, że lunatycy wykazują swoją aktywność ruchową najczęściej z otwartymi oczami. Uważa się, że pozwala im to unikać poważniejszych wypadków spowodowanych np. potknięciem. Trzeba jednak pamiętać, że sennowłóctwo może być niebezpieczne dla zdrowia i życia. W związku z tym, jeśli istnieje taka możliwość, należy kontrolować każdy ruch osoby lunatykującej.
Czy lunatyk może mówić?
Osoba lunatykująca może wypowiadać pojedyncze słowa, jednakże na ogół jej mowa jest nieskładna i chaotyczna. Nie jest zatem możliwe przeprowadzenie z nią pełnej konwersacji. Zdarza się, że podczas sennowłóctwa wypowiada się słowa o zabarwieniu agresywnym, których nie używa się na co dzień. Dotyczy to także dzieci i nie powinno wzbudzać obaw rodzica.
Lunatykowanie a oddawanie moczu – czy w trakcie lunatykowania można oddać mocz?
Jak się okazuje, podczas lunatykowania możliwe jest niekontrolowane oddawanie moczu. Jest to nawet dość powszechne. To jednak w pełni fizjologiczny i naturalny odruch, który następuje bez kontroli woli osoby lunatykującej.
Lunatykowanie a pełnia księżyca – czy zachodzi między nimi związek?
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu ludzie dostrzegali zależność między fazami księżyca a lunatykowaniem. Obecnie nie istnieje ani jedno przekonujące badanie naukowe, które potwierdza tę hipotezę.
Czy da się wyleczyć lunatykowanie?
W zdecydowanej większości przypadków zjawisko sennowłóctwa przechodzi wraz z wiekiem. Istnieją jednak wyjątki, które wymagają leczenia. Ma to związek z częstotliwością występowania epizodów. Niezwykle rzadko lekarz decyduje się na przepisanie leków z grupy benzodiazepin, w tym np. oksazepamu lub klonazepamu. Ważne jest wykluczenie współwystępowania innych chorób, w tym padaczki, otępienia czy też nerwicy.
Osoby, które mają tendencję do somnambulizmu, powinny w pierwszej kolejności zadbać o higienę snu, w tym m.in. ograniczenie ekspozycji na promieniowanie niebieskie przed snem, wywietrzenie sypialni i zachowanie w niej odpowiednio niskiej temperatury (oscylującej w granicach 19℃), a także o chodzenie spać o regularnych porach.