
Piąty kwartał życia dziecka
Jednocześnie wraz z ukończeniem 12 miesięcy kończy się dla malucha, tzw. okres niemowlęcy i zaczyna okres poniemowlęcy. W piątym kwartale życia, dalszemu rozwój naszego dziecka ulega dalszemu postępowi.
Jego pierwsze buciki
Jest to czas, kiedy maluch doskonali chodzenie odkrywając przy tym schody, na które próbuje wchodzić na czworaka. Dlatego dobrze jest zacząć przyzwyczajać dziecko do obuwia. Buciki dla chodzącego dziecka muszą dobrze usztywniać kostkę.
Wybierajmy obuwie z naturalnych surowców i z atestem ortopedycznym. Stopniowo oswajamy dziecko z obuwiem zakładając je sukcesywnie każdego dnia na coraz dłużej. Piętnastomiesięczne dziecko potrafi też klękać bez podparcia, otwierać i zamykać pudełka. Uwielbia również wielokrotnie rzucać przedmioty na podłogę, a także zaczyna spełniać proste polecenia.
Karmienie i samodzielność dziecka
Roczne dziecko rwie się do samodzielności. Dotyczy to także jedzenia. Jeśli tylko chce jeść samo, pozwólmy mu na to. Początkowo je rączkami, ale z czasem nauczy się posługiwać sztućcami. Radość malucha z samodzielnego jedzenia na pewno zrekompensuje rodzicom plamy na ubranku czy na meblach. Coraz więcej samodzielności w jedzeniu zbiega się często z decyzją o odstawieniu dziecka od piersi. Czas ten może być dla rocznego dziecka trudny, dlatego mama powinna wtedy dać swojemu maluszkowi dużo miłości, czułości i pieszczot. Zakończenie karmienia piersią nie powinno zbiegać się z innymi poważnymi wydarzeniami w życiu dziecka jak choroba czy pójście do żłobka, ponieważ mogą one być ciężkie do zniesienia dla dziecka.
Polecane dla Ciebie
Dom groźny dla dziecka
W około trzech czwartych przypadków do nieszczęśliwych zdarzeń, których ofiarami są małe dzieci, dochodzi w domu i jego najbliższym otoczeniu. Wiemy już, że małe dzieci są ciekawe świata, ale brak im rozeznania co jest dla nich bezpieczne, a co groźne. Czasem wystarczy na chwilę spuścić szkraba z oka, by doszło do fatalnego w skutkach wypadku. Dlatego tak istotne jest zapewnienie bezpieczeństwa w domu.
Jest to ważne zadanie dla rodziców i opiekunów dziecka.
Jak uchronić malca przed zagrożeniem?
Przede wszystkim pilnujmy, żeby na podłodze i schodach nie było mokrych plam lub małych, łatwo przesuwających się dywaników. Dziecko może na nich łatwo się poślizgnąć i upaść. Co prawda, niewysoki wzrost dziecka sprawia, że odległość główki do podłoża jest niewielka, a wciąż jeszcze grubawa warstewka tłuszczu pod skórą chroni narządy wewnętrzne przez urazem. Mimo to upadek na pewno spowoduje bolesnego siniaka lub guza i płacz dziecka. Upadki towarzyszą nauce chodzenia. Ważne jest, aby ograniczać możliwość ich wystąpienia.
Niewielkie a niebezpieczne
Chowajmy także wszelkie drobne przedmioty, np. guziki, monety, leki, drobne części zabawek czy orzeszki albo cukierki. Małe dziecko widząc niewielki przedmiot, na pewno się nim zainteresuje i będzie chciało bliżej go poznać wkładając go do nosa lub ucha albo biorąc do buzi, co nierzadko kończy się jego połknięciem lub zakrztuszeniem. Zakrztuszenie się ciałem obcym wyzwala najczęściej gwałtowną duszność, niepokój oraz kaszel, który często umożliwia wykrztuszenie przedmiotu z dróg oddechowych. Jeśli tak się nie dzieje, udzielamy dziecku szybko pomocy. Przekładamy dziecko przez swoje kolana głową w dół i uderzamy 5 razy ręką między łopatki dziecka.
Oko na kuchnię i dziecko
Taką samą ostrożność trzeba zachować w kuchni w czasie gotowania. Pamiętajmy, że gotujące garnki stawiamy na tylnych palnikach, a ich uchwyty obracamy do tyłu. Dziecko ich wtedy nie dosięgnie. Niejeden maluch poparzył się ściągając na siebie gorący rosół czy inną zupę. Szklanka z gorącą herbatą czy kawą stojąca blisko brzegu stołu to następna okazja do poparzenia dziecka, które przypadkiem może ją chwycić lub pociągnąć za leżącą na blacie serwetę albo obrus. Dlatego stół w domu, w którym przebywa małe dziecko, nie może być niczym nakryty.
Uwaga na torebki foliowe
Innym problemem są wszechobecne torebki foliowe. Koniecznie muszą być dobrze schowane. Jeśli dziecko założy torbę foliową na głowę łatwo może dojść do jego uduszenia.
Zaślepki w gniazdkach
Rodzice i opiekunowie dzieci muszą także zwrócić uwagę na gniazdka elektryczne, które należy zabezpieczyć specjalnymi zaślepkami. Dzięki nim dziecko nie włoży żadnego przedmiotu do kontaktu i nie będzie ryzyka porażenia prądem.
Domowa apteczka „pod kluczem”
Leki i środki chemii domowej apteczki muszą także być trzymane w miejscu niedostępnym dla dziecka. Mały szkrab z ciekawości może je zjeść lub wypić, a efektem będzie zatrucie albo poparzenie przewodu pokarmowego.
Okna, schody i drzwi
Gdy malucha sadzamy w wysokim krześle, zawsze musi być ono zabezpieczone szelkami przed wypadnięciem. Pilnujmy, żeby okna w domu i drzwi wejściowe zawsze były dobrze zamknięte, bo inaczej dziecko może wychylić się i wypaść z okna lub wyjść na ulicę. Do wietrzenia używajmy lufcików lub uchylnych okien. W domu piętrowym schody trzeba zabezpieczyć furtką na górze i na dole klatki schodowej, dzięki czemu dziecko samo nie wejdzie na nie i nie spadnie. Przestrzegając tych rad uchronimy nasze dziecko od niepotrzebnego bólu i cierpienia.
Dziecko trzeba pilnować, ale z drugiej strony nadmierna czujność rodziców i wyolbrzymione reakcje przy najmniejszym potknięciu się malucha mogą wyzwolić w nim strach przed podejmowaniem nowych wyzwań i brak samodzielności.
Dlatego dziecko należy zachęcać do kolejnych prób nowej czynności bez okazywania o niego lęku i wyręczania go w nowych czynnościach.
Profilaktyka
W 13 lub14 miesiącu życia dziecka, rodzice powinni zaplanować sobie czas na wizytę ze swoją pociechą w poradni, w celu szczepienia przeciwko odrze, śwince i różyczce – trzem poważnym chorobom zakaźnym wieku dziecięcego. Jest to pierwsza dawka tej szczepionki, podawana podskórnie. Jeśli wcześniej dziecko przechorowało którąś z tych chorób, nie jest to przeciwwskazaniem do szczepienia. Ważne jest tylko, aby szczepienie wykonać po upływie co najmniej 4 tygodni od wyzdrowienia. Przed szczepieniem dziecko badane jest przez lekarza i na tę okoliczność warto przygotować sobie listę pytań związanych z aktualnym rozwojem dziecka. Przed rodzicami kolejne miesiące życia dziecka niosące dalsze etapy rozwoju, które jeszcze nie raz zaskoczą rodziców.