Pandemia zmieniła skład mikroflory dzieci – co to oznacza dla ich zdrowia?
Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych odkryli, że dzieci urodzone w czasie pandemii COVID-19 mają inny skład mikroflory jelitowej niż maluchy, które przyszły na świat w okresie przed jej wybuchem. Zmiany te obejmują zarówno skład, jak i różnorodność mikrobiomu. Jakie może mieć to skutki dla zdrowia fizycznego i psychicznego dzieci?
Dzieci urodzone w czasie pandemii mają zmieniony mikrobiom jelit
Pandemia COVID-19 w znaczący sposób wpłynęła na funkcjonowanie społeczeństw, w tym również na zdrowie publiczne – zarówno w aspekcie fizycznym, jak i psychicznym. Najnowsze badania sugerują, że zmiany te miały także wpływ na skład mikrobiomu jelitowego dzieci, których pierwsze miesiące życia przypadły na okres pandemii SARS-CoV-2. Według naukowców z Nowego Jorku i Los Angeles u najmłodszych dzieci występuje mniej rodzajów bakterii niż u niemowląt urodzonych wcześniej, czyli przed 2020 rokiem, i są one mniej zróżnicowane. Odkrycia opublikowano w czasopiśmie „Scientific Reports”.
Badacze porównali skład mikrobiomu jelitowego 54 niemowląt w wieku 12 miesięcy, od których pobrano materiał do analiz (próbki kału) przed pandemią bądź też pozyskano go w ciągu pierwszych 9 miesięcy trwania pandemii (między marcem a grudniem 2020 roku). Każda z grup była zróżnicowana społeczno-ekonomicznie i rasowo. Uwzględniono także płeć niemowląt, metodę porodu (cesarskie cięcie lub poród naturalny) oraz to, czy niemowlęta w momencie pobrania próbki były karmione mlekiem matki. W drugiej grupie (dzieci urodzone podczas pandemii) występowała mniejsza liczebność bakterii oraz ich mniejsza różnorodność. Z analiz wynika, że zmiany w mikroflorze nastąpiły stosunkowo szybko po rozpoczęciu pandemii i utrzymały się.
Dlaczego pandemia zmieniła skład mikroflory dzieci?
Autorzy omawianego badania podkreślają, że na różnice w mikrobiomie jelitowym dzieci urodzonych przed oraz w trakcie pandemii COVID-19 mogły mieć wpływ zmiany w stylu życia, jakie wiązały się z wybuchem epidemii koronawirusa. Maluchy spędzały więcej czasu w domu, nie miały kontaktu z rówieśnikami, chociażby w placówkach takich jak żłobki, a tym samym nie stykały się z dużą liczbą rozmaitych drobnoustrojów. Ponadto do tego stanu mogły się przyczynić: wzmożony reżim sanitarny, potencjalne zmiany w diecie niemowląt oraz w praktykach karmienia piersią.
Współautorka badania dr Sarah C. Vogel, pracująca na Wydziale Psychologii i Nauk o Mózgu na Uniwersytecie Bostońskim, uważa, że pandemia COVID-19 to rzadki i naturalny eksperyment, który pomaga naukowcom lepiej zrozumieć, w jaki sposób zmiany w środowisku społecznym mogą kształtować mikrobiom jelit niemowlęcia.
Mikrobiom jelit a zdrowie dziecka
Mikrobiom (mikroflora, mikrobiota) jelit to złożona społeczność drobnoustrojów zamieszkujących przewód pokarmowy człowieka. Bakterie znajdujące się w układzie pokarmowym odgrywają istotną rolę w zachowaniu dobrego zdrowia. Przede wszystkim wpływają na prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego dziecka, pomagają w walce z patogenami i wspierają prawidłową odpowiedź immunologiczną. Biorą też udział w procesie trawienia i przyswajania składników odżywczych, takich jak witaminy i minerały, co ma kluczowe znaczenie dla prawidłowego wzrostu najmłodszych. Ponadto mikroflora jelitowa może wpływać na rozwój i funkcjonowanie układu nerwowego (system dwukierunkowej sygnalizacji biochemicznej pomiędzy układem pokarmowym i nerwowym nosi nazwę osi mózgowo-jelitowej).
W ostatnich latach specjaliści odkryli powiązanie zaburzeń mikrobioty jelitowej z rozwojem chorób zapalnych jelit, np. choroby Leśniowskiego-Crohna, otyłości, cukrzycy, a także alergii czy astmy. Warto jednak mieć na uwadze fakt, że choć istnieje szereg obiecujących dowodów na wpływ mikrobiomu jelitowego na zdrowie, wiele aspektów wymaga dalszych analiz.