Zmiany w piersiach są najczęściej łagodne
Wiele kobiet, dostrzegając zmiany w wyglądzie piersi czy wyczuwając w nich jakieś zgrubienia, zaczyna myśleć o raku i w efekcie odkłada wizytę u lekarza, bojąc się potwierdzenia swoich obaw. To wielki błąd, ponieważ większość guzków piersi (aż 80 proc.) nie ma nic wspólnego z rakiem. A gdyby nawet diagnoza potwierdziła nowotwór, to wczesne rozpoczęcie leczenia daje ogromną szansę na całkowity powrót do zdrowia.
Większość guzków to jedynie pewne odchylenia od normy, nieprawidłowości, będące w jakimś stopniu następstwem działania hormonów. Mogą pojawić się u każdej kobiety w wieku przedmenopauzalnym. Lekarze nazywają je zmianami. Są trzy rodzaje takich łagodnych guzków, przy czym każdy z nich powstaje na różnych etapach życia kobiety.
Włókniakogruczolaki
Włókniakogruczolaki z reguły pojawiają się między 15. a 30. rokiem życia. Choć powstają najczęściej u nastolatek i młodych kobiet, mogą tworzyć się w każdym wieku, aż do menopauzy. U kobiet stosujących hormonalną terapię zastępczą – nawet później. Zdarza się to jednak rzadko.
- Jak powstają włókniakogruczolaki?
Włókniakogruczolaki tworzą się z komórek gruczołowych, które zaczynają się nadmiernie rozrastać. Mogą pojawić się w każdej części piersi, ale najczęściej umiejscawiają się w pobliżu brodawki. Zwykle zawierają także elementy tkanki włóknistej, dlatego nazywa się je włókniakogruczolakami. Mają gładką powierzchnię, regularne brzegi, są jędrne, ale nie twarde w dotyku, łatwo się przesuwają. Nie bolą. Rosną bardzo wolno, osiągając średnicę od jednego do kilku centymetrów. W jednej piersi może powstać nawet kilka włókniakogruczolaków.
• Na czym polega leczenie włókniakogruczolaków?
Gdy wszystkie badania potwierdzą, że guzek jest włókniakogruczolakiem, dalsze postępowanie zależy m.in. od wieku kobiety. U młodych kobiet, przed 25. rokiem życia, włókniakogruczolaki zwykle nie wymagają leczenia. Jeśli są małe i nie rosną, można je pozostawić. Należy jednak zgłaszać się do lekarza na badania kontrolne. Bo gdyby guzek zaczął się szybko powiększać, trzeba go usunąć. Natomiast włókniakogruczolaki, pojawiające się u kobiet w średnim wieku i starszych – nowe, a nie te, które istnieją od dawna – należy, zdaniem lekarzy, usuwać i obowiązkowo poddawać badaniu mikroskopowemu. Istnieje bowiem pewne niebezpieczeństwo, że w badaniach zostały przeoczone obecne w guzku komórki rakowe. Wycięcie guzka lekarze doradzają także wtedy, kiedy wyniki wykonanych analiz nie są jednoznaczne. Torbiele zwykle tworzą się u kobiet po 30. roku życia. Tego rodzaju zmiany w piersiach, nazywane cystami, z reguły powstają u kobiet po 30. roku życia, bardzo często tuż przed menopauzą. Rzadko tworzą się u osób bardzo młodych oraz w wieku pomenopauzalnym.
Torbiele
• Czym są torbiele?
Wyczuwamy je jako guzki, zgrubienia, ale w rzeczywistości są to podobne do pęcherzyków, wypełnione płynem przestrzenie w tkance gruczołowej piersi. Mogą tworzyć się pojedyncze torbiele, ale często (aż w połowie przypadków) powstaje ich wiele – w jednej lub w obu piersiach. Są okrągłe, w dotyku gładkie, łatwo się przesuwają. Osiągają rozmiary od kilku milimetrów do kilku centymetrów. Zwykle zmieniają się w czasie cyklu menstruacyjnego – powiększają się przed miesiączką, a po jej zakończeniu maleją. Małe torbiele przeważnie nie powodują dolegliwości. Trudno jest nawet wyczuć je dotykiem, dlatego najczęściej wykrywane są przypadkowo, np. podczas wykonywanego w ramach profilaktyki badania ultrasonograficznego. Duże torbiele są wyczuwalne i może im towarzyszyć rozlany, tępy ból piersi w okolicy pachy.
• Kiedy trzeba usuwać torbiele?
Kiedyś usuwano je niemal zawsze, na wszelki wypadek, w obawie przed zezłośliwieniem. Dziś wiadomo, że szanse na to, że takie guzki mają charakter łagodny, wynoszą prawie 100 proc. Lekarze najczęściej zalecają więc ich obserwację. Tylko w przypadku dużych i bolesnych torbieli wykonuje się tzw. aspirację, czyli odsysanie wypełniającego torbiel płynu. Dzięki temu zgrubienie w piersi wyraźnie zmniejsza się, a następnie znika.
Niestety, w około 10 proc. przypadków po jakimś czasie „stare” torbiele ponownie wypełniają się płynem i znowu są wyczuwalne jako guzki. U niektórych kobiet cysty tworzą się już jednak w innym miejscu. W takiej sytuacji konieczne są ponowne badania diagnostyczne. Usunięcie torbieli jest niezbędne tylko wówczas, gdy np. w ich ścianach wykryto podejrzane lub złośliwe komórki nowotworowe. Zdarza się to bardzo rzadko.
Mastopatia
Występuje najczęściej u kobiet między 30. a 40. rokiem życia. Schorzenie to nazywane jest też torbielowato-włóknistym zwyrodnieniem lub guzkowatością piersi. Przypuszcza się, że przyczyną mastopatii jest nadprodukcja estrogenów lub zaburzona równowaga między estrogenami i gestagenami. Dlatego mastopatii zwykle towarzyszą zakłócenia cyklu miesiączkowego. Związane z nią dolegliwości nasilają się przed menstruacją, tj. w okresie najwyższych stężeń hormonów płciowych. Poza tym dolegliwości związane z mastopatią zwykle samoistnie ustępują po menopauzie, kiedy jajniki przestają wytwarzać hormony.
• Jak rozpoznać mastopatię?
W przypadku mastopatii zwykle w obu piersiach jest wiele guzków zbudowanych z tkanki łącznej. Mają one nieregularny kształt, są twarde i wyraźnie wyczuwalne. Osiągają różne wielkości: od ziarnka grochu do małej mandarynki. Pojawiające się dolegliwości zależą od liczby i rozmiaru guzków. Może to być zwiększona wrażliwość piersi na dotyk podczas jajeczkowania, obrzmiewanie ich oraz silny ból pojawiający się najczęściej tydzień przed krwawieniem miesiączkowym.
• Jak się leczy mastopatię?
Niestety, całkowite jej wyleczenie jest niemożliwe, można jedynie łagodzić dolegliwości. Stosuje się w tym celu preparaty hormonalne. Nigdy nie należy stawiać diagnozy samodzielnie. Każda, nawet niewielka zmiana musi być zbadana przez lekarza: ginekologa, chirurga lub onkologa. Żeby diagnoza była w pełni wiarygodna, powinna opierać się na trzech badaniach.
• Badanie palpacyjne (dotykiem)
Jest przeprowadzane w czasie pierwszej wizyty. Ma na celu zlokalizowanie guzka oraz sprawdzenie, czy nie są powiększone pachowe węzły chłonne. Doświadczony lekarz, zwłaszcza onkolog, już w trakcie tego badania potrafi postawić wstępną diagnozę. Zawsze jednak musi być ona potwierdzona dwoma specjalistycznymi badaniami.
• Ultrasonografia (USG)
Pozwala odróżnić torbiele od włókniakogruczolaków oraz od guzków złośliwych. Badanie ultrasonograficzne umożliwia m.in. ocenę ścian torbieli, sprawdzenie, czy nie znajdują się w nich nieprawidłowe komórki.
Specjaliści zajmujący się chorobami piersi twierdzą, że po 35. roku życia kobiety powinny robić zarówno USG, jak i mammografię. Te dwa badania różnią się między sobą tylko tym, że w czasie wykonywania USG wykorzystuje się fale ultradźwiękowe, a podczas mammografii – promieniowanie rentgenowskie. Oba badania wzajemnie się uzupełniają, choć żadne nie pozwala na pewno wykryć bądź wykluczyć choroby. Zaleca się zaczynać badanie od USG.
• Biopsja cienkoigłowa (BAC)
Skierowanie na to badanie wcale nie oznacza, że lekarz podejrzewa raka. Biopsja powinna być wykonana w przypadku każdego wykrytego guzka. Po to, by mieć całkowitą pewność, że nie ma w nim podejrzanych komórek. Badanie polega na pobraniu igłą (bardzo cienką) komórek guzka, które wysyła się następnie do laboratorium, gdzie oceniane są pod mikroskopem.
Wykryte zmiany mogą mieć różny charakter. Dr n. med. Jakub Radziszewski, specjalista chirurg onkolog, wyjaśnia: wszystkie nietypowo rozwijające się tkanki, z których powstają guzy, są zmianami nowotworowymi. Mogą one jednak być łagodne lub złośliwe.
Guzy łagodne i złośliwe
Komórki guzów łagodnych (czyli nowotworów niezłośliwych) – w odróżnieniu od nowotworów złośliwych – nie mają zdolności wnikania w głąb sąsiadujących tkanek. Nigdy nie przemieszczają się w inne obszary ciała. Po usunięciu rzadko pojawiają się w tym samym miejscu ponownie.
Guzy złośliwe zbudowane są z nieprawidłowych komórek, które rozmnażają się w sposób niekontrolowany przez organizm. Potrafią wrastać w głąb otaczających je tkanek, niszcząc je. Mogą też odrywać się od guza, w którym powstały, i wędrować naczyniami krwionośnymi lub limfatycznymi do bardzo odległych narządów, tworzyć w nich nowe guzy (tzw. przerzuty).
Żaden nowotwór złośliwy, także rak piersi, nie pojawia się z dnia na dzień. Rozwija się długo w tym miejscu, gdzie powstał. Na początku nie styka się z naczyniami krwionośnymi i limfatycznymi, nie stwarza więc niebezpieczeństwa przerzutów. Dopiero po około 7-8 latach osiąga wielkość 1 cm. A i wtedy jest jeszcze całkowicie uleczalny. Jest naprawdę dużo czasu na wykrycie raka i pozbycie się go, zanim zacznie zagrażać zdrowiu i życiu. Nie należy zmarnować szansy, jaką dają regularne badania kontrolne.