
Nowy tekst z krwi może pomóc w szybkiej diagnozie Alzheimera
Kluczowa proteina
Diagnozę Alzheimera tradycyjnie stawia się na podstawie oceny ilości płytek amyloidowych i protein tau w mózgu, ale te wskaźniki często realnie można ocenić dopiero po śmierci chorego. W związku z tym istnieje duża potrzeba opracowania testu diagnostycznego w kierunku tej choroby o znacznie mniej inwazyjnym charakterze. Ten bazujący na krwi byłby wręcz wzorcowy, bo za jego pomocą również można szacować liczbę płytek amyloidowych, a tym samym przewidywać ryzyko choroby.
Działanie testu naukowcy sprawdzali na grupie 1400 osób zdrowych i doświadczających trudności kognitywnych, którzy brali udział w badaniach na terenie USA, Szwecji i Kolumbii. Mowa między innymi o osobach, od których pozyskano próbki krwi jeszcze za życia, a po śmierci dokonano sekcji ich mózgów w celu potwierdzenia diagnozy. Ta grupa badanych pochodziła z USA, natomiast chorzy z Kolumbii i Szwecji byli diagnozowani między innymi na podstawie badań obrazowych mózgu i pomiarów płynu mózgowo–rdzeniowego oraz zostali zidentyfikowani jako nosiciele mutacji genetycznej sprzyjającej wystąpieniu choroby Alzheimera.
Wyjątkowa skuteczność badań
W przypadku badanych z USA test był w stanie odróżnić osoby z niskim i wysokim prawdopodobieństwem wystąpienia Alzheimera z dokładnością wynoszącą nawet 98 proc., w zależności od tego, czy mowa o wysokim, czy też średnim prawdopodobieństwie wystąpienia choroby. Wyższe stężenie proteiny tau w tym wypadku miało związek z większą ilością splątków tylko u osób, u których stwierdzono również obecność blaszek amyloidowych.
W badaniu szwedzkim, test z krwi był w stanie rozróżnić osoby z kliniczną diagnozą Alzheimera od tych, cierpiących na inne choroby neurodegeneracyjne z dokładnością aż 96 proc., co dorównuje skanom mózgu czy diagnostyce na podstawie biomarkerów CSF. Był również ogromnie skuteczny w odróżnianiu osób z prawidłową i nieprawidłową zawartością protein tau określoną na podstawie badania metodą pozytronowej tomografii emisyjnej.
Z kolei w przypadku uczestników z Kolumbii, których próbki uwzględniono w badaniu, test opracowany przez Szwedów był w stanie odróżnić nosicieli sprzyjającej Alzheimerowi mutacji od tych, które jej nie posiadały na 20 lat przed wystąpieniem pierwszych klinicznych objawów choroby.
Polecane dla Ciebie
Szansa na skuteczniejszą terapię
Przy okazji wyszło na jaw, że proteina p-tau217 jest znacznie lepszym miernikiem Alzheimera od p-tau181, będącej bazą dla dotychczas stosowanych lub opracowywanych testów z krwi w tym kierunku. W ostatnich latach na tym polu opracowywania testów amyloidowych udało się odnieść szereg sukcesów, co zwiększa szansę na lepsze poznanie choroby oraz skuteczniejszą diagnostykę i profilaktykę demencji starczej.