Jak prawidłowo wstrzyknąć insulinę? Iniekcje w udo, brzuch i ramię
Sama myśl o cukrzycy budzi w niejednej osobie lęk. Nie tylko z powodu związanych z nią konsekwencji zdrowotnych. Kojarzona jest z ogromną liczbą codziennych zastrzyków. Czy naprawdę są one tak bolesne? Jak podawać insulinę, by uzyskać najlepszy efekt terapeutyczny i zminimalizować odczuwany dyskomfort?
Cukrzyca jest chorobą cywilizacyjną, co oznacza, że cierpi na nią znaczna część społeczeństwa. Według danych WHO w 2014 r. 422 mln dorosłych na świecie chorowało na cukrzycę. To czterokrotnie więcej niż w roku 1980. Istnieje wiele metod leczniczych tego schorzenia. Gdy większość z nich zawodzi lub występuje cukrzyca typu 1, wdrożona zostaje insulinoterapia.
Czy podawanie insuliny jest skomplikowane?
Ze względu na powszechność choroby firmy farmaceutyczne prześcigają się w udoskonalaniu metod iniekcyjnych. Wprowadzenie specjalnych wstrzykiwaczy insulinowych znacznie ułatwiło podawanie tego leku. Chorzy wykonują zastrzyki samodzielnie i radzą sobie z nimi nawet osoby niepełnosprawne, w tym niewidome. Liczba iniekcji w ciągu doby jest różna, zależy od typu oraz stopnia zaawansowania cukrzycy, a także od samego rodzaju zastosowanej insuliny.
Skąd wiadomo, ile jednostek hormonu należy wstrzyknąć?
Pacjent, który rozpoczyna „przygodę” z insulinoterapią jest szczegółowo edukowany przez lekarza i dietetyka. Zapotrzebowanie na insulinę bywa zależne od stanu zdrowia danego człowieka. Zależy od wielu czynników, m.in. masy ciała, przestrzeganej diety i aktywności fizycznej. Początkowo stosuje się niewielkie ilości leku, aż do uzyskania pożądanego efektu terapeutycznego. Diabetolog ustala dawki indywidualnie, a z biegiem lat chory sam uczy się dobierać odpowiednią liczbę jednostek do danego posiłku.
Odpowiednie miejsca na ciele do punkcji
Aby właściwie wybrać obszar nadający się do wykonywania iniekcji, należy wziąć pod uwagę ilość tkanki podskórnej (tłuszczowej). Grubsza warstwa tłuszczowa chroni przed wstrzyknięciem leku do tkanki mięśniowej. Z mięśni insulina wchłania się znacznie szybciej i podawana tą drogą może powodować nadmierne obniżenie stężenia glukozy we krwi. Najczęściej wybór pada na brzuch (stąd wchłania się najszybciej), zewnętrzne powierzchnie ud (najwolniej się wchłania), rzadziej ramię czy pośladki. Bez względu na wybrane miejsce należy pamiętać, aby za każdym razem było ono oddalone przynajmniej kilka centymetrów od poprzedniego.
Właściwa technika iniekcji
Przed samym wykonaniem zastrzyku zaleca się dokładne zdezynfekowanie miejsca wkłucia. Aby wstrzykiwacz (tzw. pen) trafił w tkankę tłuszczową, wskazane jest złapanie skóry w fałd. Następnie igłę należy wkłuć prostopadle do powierzchni skóry. Czasem w miejscu zastrzyku pojawia się zasinienie — jest to normalne zjawisko, które występuje u większości pacjentów. Zalecane jest, by igły zmieniać każdorazowo w celu zmniejszenia ryzyka rozwoju infekcji.
Jak utylizować igły do insuliny?
Niektóre szpitale i apteki oferują pomoc w utylizowaniu ostrych narzędzi medycznych. Można również zakupić specjalne pojemniki na przedmioty jednorazowego użytku, takie jak zużyte paski testowe czy igły do penów. Nie zalecane jest pożyczanie igieł bądź zostawianie ich w przypadkowych miejscach, gdyż w ten sposób mogą przenosić się choroby zakaźne.
Częsta punkcja a pompa insulinowa
Wraz z postępem nauki do użytku wszedł wspaniały wynalazek, który zdecydowanie poprawia jakość życia cukrzyków, zwłaszcza młodych pacjentów cierpiących na cukrzycę typu 1. Jest nim pompa insulinowa. To niewielkie urządzenie chory może nosić przy sobie. Na bieżąco, w sposób ciągły naśladuje ono rytm pracy trzustki. Wkłucie zmienia się co kilka dni, uprzednio dokładnie przygotowawszy do tego skórę. Kontrola glikemii u pacjentów, którzy korzystają z pompy insulinowej jest znacznie lepsza. Dużo później dochodzi u nich do rozwoju groźnych dla życia powikłań.