
Polski wynalazek: pierwszy na świecie bezprzewodowy stetoskop
Najbardziej zaawansowane prace nad stetoskopem w Polsce prowadzą naukowcy z Poznania. Założyciele firmy StethoMe, we współpracy z akustykami z Uniwersytetu Adama Mickiewicza oraz lekarzami z Kliniki Pneumologii, Alergologii Dziecięcej i Immunologii Klinicznej Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, stworzyli prototyp pierwszego na świecie bezprzewodowego, elektronicznego stetoskopu. Może on mierzyć nie tylko natężenie dźwięków, ale także temperaturę i przekazywać zarejestrowane dane na smartffona.
Błędy to codzienność
Kluczowe dla działania urządzenia było opracowanie algorytmów umożliwiających identyfikację dźwięków wskazujących na konkretne schorzenia. To w dużym stopniu eliminuje błędy i dowolność w interpretacji wyników, co jak pokazują badania, ma miejsce bardzo często. Badanie na próbie 600 lekarzy rodzinnych ze Stanów Zjednoczonych pokazało, że tylko ¼ z nich była w stanie prawidłowo zinterpretować dźwięki wskazujące na zapalenie płuc po badaniu stetoskopem.
Stetoskop w każdym domu?
Urządzenie tego typu mogłoby być obsługiwane przez samych pacjentów, którzy za pośrednictwem aplikacji mogliby przesyłać wyniki lekarzowi w celu ich interpretacji. Możliwość samodzielnej kontroli stanu zdrowia w warunkach domowych, na przykład w odniesieniu do schorzeń górnych dróg oddechowych, mogłoby pomóc między innymi rodzicom zaniepokojonym schorzeniami ich dzieci.
Powiązane produkty
PAN także pracuje nad stetoskopem
Nad cyfrowym stetoskopem nowej generacji od 2015 roku pracują także naukowcy z Instytutu Podstawowych Problemów Techniki Polskiej Akademii Nauk. Podobnie jak w przypadku badań z Poznania, punktem wyjścia tradycyjne stetoskopy z membraną nie są dostatecznie precyzyjne w przekazywaniu dźwięków, które mogą mieć ogromne znaczenie dla zdiagnozowania pacjenta. Cyfrowa obróbka wydobędzie z nich elementy normalnie niesłyszalne dla ludzkiego ucha. Naukowcy porównują ten proces do edycji zdjęć udoskonalanych dzięki filtrom. Zastosowanie podobnej metody w stosunku do dźwięków pozwoli na ich dokładniejszą analizę.
Zdaniem dr Łukasza Nowaka, który prowadzi badania nad wspomnianą technologią, opracowanie cyfrowego stetoskopu może pomóc w stawianiu bardziej precyzyjnych diagnoz, a co za tym idzie w szybszym rozpoznawaniu schorzeń. Za jego pomocą bada się między innymi szmery sercowe u noworodków, mogące wskazywać wady tego narządu, jednak tylko 40 proc. postawionych w ten sposób diagnoz potwierdza się na dalszym etapie badań. W wielu sytuacjach niedoskonałość stetoskopu uniemożliwia dostrzeżenie problemu. Podstawowym zadaniem akustyków z PAN i lekarzy będzie porozumienie w zakresie dźwięków, które powinien rozpoznawać stetoskop i umiejętność rozpoznania ich źródeł.
Źródło: Rynek zdrowia