
Program skoordynowanej opieki nad kobietą w ciąży wchodzi w życie
W pilotażowej fazie programu uczestniczy 11 szpitali, a kolejne chcące do niego przystąpić będą musiały zgłosić się do konkursu. Wybrane placówki zyskają prawo do udzielania kobietom w ciąży fizjologicznej skoordynowanych świadczeń, polegające na zgodnej współpracy między ginekologiem, położną oraz lekarzami ze szpitala. Opieka zacznie się w chwili, gdy pacjentka zgłosi się do szpitala i zakończy w 6 tygodni po narodzinach dziecka. Ciężarne będą mogły zgłaszać się do programu na każdym etapie ciąży.
Dobra zmiana w opiece nad ciężarnymi
Zgodnie z jego założeniami, o których czytamy na stronach Narodowego Funduszu Zdrowia, wprowadzone zmiany mają skutkować poprawą opieki nad kobietą w ciąży zakończoną urodzeniem zdrowego dziecka, w czym ma pomagać wdrożenie odpowiednich praktyk okołoporodowych.
Do tej pory model opieki nad ciężarną był rozproszony. Była ona podzielona między świadczeniodawców realizujących umowy w ramach POZ, AOS oraz leczenia szpitalnego. Każdy z podmiotów realizował zadania niezależnie od siebie, co generowało problemy na stylu różnych świadczeniodawców. Wspomniane trudności sprawiają, że wiele pacjentek decyduje się na prowadzenie ciąży prywatnie i tylko sporadycznie zjawia się w publicznych przychodniach na niektóre badania.
Gdzie może funkcjonować KOC?
Wejście w życie programu ma zmienić ten stan rzeczy, wprowadzając skoordynowaną opiekę w placówkach, które są w stanie ją zapewnić. Do programu mogą przystąpić szpitale, które:
- posiadają oddział szpitalny o profilu położniczym na co najmniej pierwszym poziomie referencyjności,
- poradnię ginekologiczno-położniczą,
- neonatologiczny oddział szpitalny,
- dysponują zespołem położnych gotowych do podjęcia opieki nad ciężarnymi.
W tak przygotowanej placówce opiekę nad kobietą w ciąży ma sprawować zespół składający się z lekarza, położnej, położnej POZ, psychologa, edukatora, konsultanta bądź doradcy ds. laktacji oraz eksperta przekazującego wiedzę z zakresu szkoły rodzenia.
Polecane dla Ciebie
Co zyskają ciężarne?
Wszystko to ma przynieść kobiecie podlegającej koordynowanej opiece ciążowej następujące korzyści:
- w pełni skoordynowaną opiekę w czasie ciąży, porodu, połogu oraz w pierwszych 6 tygodniach życia noworodka,
- możliwość wyboru osoby sprawującej opiekę, którą może być położna lub lekarz ginekolog-położnik,
- wykonywanie koniecznych procedur medycznych w terminie,
- możliwość korzystania ze świadczeń związanych z porodem w zakresie poradnictwa ambulatoryjnego, a w razie potrzeby również szpitalnego,
- możliwość opracowania planu opieki przedporodowej oraz porodu,
- całodobową możliwość skorzystania z konsultacji medycznych drogą telefoniczną,
- dostęp do informacji z zakresu farmakologicznych i niefarmakologicznych sposobów radzenia sobie z bólami porodowymi,
- teoretyczne oraz praktyczne przygotowanie do porodu, połogu, karmienia piersią oraz opieki nad noworodkiem,
- pomoc psychologiczną, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Za nowymi świadczeniami pójdą pieniądze
Na lepszą opiekę nad pacjentami zostaną przeznaczone dodatkowe pieniądze z NFZ, ponieważ zasady rozliczania wspomnianej opieki się zmienią. Środki trafią zwłaszcza do tych szpitali, które dobrze wywiążą się z programu. Zdanie decydujące w tym względzie będą mieć same pacjentki, które będą mogły ocenić opiekę i wystawić lekarzom oceny.
Długofalowym efektem działań w ramach skoordynowanej opieki okołoporodowej obu typów ma być przede wszystkim poprawa poczucia bezpieczeństwa i komfortu kobiet w czasie ciąży, porodu i połogu. To wiąże się ze zmniejszeniem liczby przedwczesnych porodów, a także tych, które odbędą się przez cesarskie cięcie. Redukcja tej liczby jest szczególnie ważna, ponieważ obecnie stanowią one około 40 proc. wszystkich porodów.
Źródło: NFZ, Gazeta Wyborcza, Rynek zdrowia