
Powracający problem – wrastające paznokcie
Paznokieć to rogowa osłona ostatniego członu palca, która stanowi ochronę przed szkodliwym działaniem czynników mechanicznych. Zbudowany jest z tzw. blaszki grzbietowej i blaszki podeszwowej. Blaszka grzbietowa składa się z korzenia paznokcia, który jest zagłębiony w skórze, i właściwego paznokcia, wyrastającego na zewnątrz. Nasadę paznokcia od powierzchni zewnętrznej palca otacza tzw. wał paznokcia.
Uciążliwe wrastanie
Jak zapewne doskonale wiedzą ci, którym ta przypadłość się przytrafiła, lubi się ona powtarzać. Istotą dolegliwości jest nieprawidłowe zawijanie się paznokcia palucha u stopy z jednego lub obu boków pod spód i wrastanie w wał otaczający płytkę paznokciową.
Wrastanie dotyczy najczęściej właśnie paznokci paluchów i zazwyczaj jest poprzedzone urazem okolicy paznokcia, do którego może dojść podczas zbyt głębokiego obcinania paznokcia lub skaleczenia wału paznokciowego przy wycinaniu tzw. skórek. Może też być następstwem noszenia zbyt ciasnego obuwia lub jednostronnego czy zbyt dużego obciążenia stóp.
W miejscu wrastania paznokcia rozwija się bardzo bolesny odczyn zapalny, którego nie można wyleczyć dopóki tkanki wału paznokciowego drażnione są przez wrastający paznokieć. Reakcją obronną organizmu na przedłużający się stan zapalny i drażnienie tkanek przez paznokieć jest rozwój ziarniny, którą pacjenci nazywają potocznie „dzikim mięsem”, a która jest tkanką łączną mającą na celu odgraniczenie zdrowych tkanek palca od wrastającego paznokcia.
Ziarnina ta – delikatna i krucha - obfituje w sieć nerwów i naczyń krwionośnych, toteż dostarcza nie tylko bardzo silnych dolegliwości bólowych pod wpływem każdego najmniejszego urazu lub wręcz dotyku w tej okolicy, ale i łatwo krwawi, co jeszcze pogarsza dyskomfort związany z wrastaniem paznokcia. W utrzymującym się stanie zapalnym oraz ziarninie istnieją warunki sprzyjające zakażeniu bakteryjnemu, co również zwiększa cierpienie chorego.
Jak leczyć wrastające paznokcie?
Leczenie wrastających paznokci jest w zasadzie tylko chirurgiczne i może polegać na:
- wycięciu niewielkiego otworu na szczycie wypukłości płytki paznokciowej w początkowym okresie choroby,
- usunięciu wąskiego 2-3 mm pasma paznokcia od strony wrastania, oczyszczenia rany i założenia szwów, jeśli wrastanie paznokcia jest zaawansowane.
Gdzieniegdzie praktykowane jest jeszcze przy wrastającym paznokciu całkowite zerwanie płytki paznokciowej. Jednakże w XXI wieku nie jest to metoda w żadnym razie godna uwagi i polecenia, gdyż jest to zabieg bardzo brutalny i bolesny oraz dający częste nawroty wrastania paznokcia.
Ostatnio pojawiły się nowe metody leczenia zachowawczego wrastających paznokci, którymi zajmują się przeszkolone kosmetyczki. Warunkiem wykonania zabiegu zachowawczego na wrastającym paznokciu jest ustąpienie stanu zapalnego, co jest jednak prawie niemożliwe, dopóki wrastający paznokieć drażni tkanki. Wyspecjalizowana kosmetyczka może próbować ograniczyć stan zapalny wsuwając między wał a paznokieć miękki tampon ze środkiem przeciwzapalnym. Trudno jednak sobie wyobrazić, że chory, który już na samą myśl o dotykaniu wrastającego paznokcia odczuwa nasilenie bólu, pozwoli na manipulacje w tym bolesnym miejscu. Inne metody opierają się na nasunięciu odpowiedniej rureczki na brzeg paznokcia i przytwierdzeniu jej masą do paznokcia albo zastosowaniu specjalnej klamry przyklejonej na wrastający paznokieć.
Polecane dla Ciebie
Lepiej zapobiegać
Zapobieganie wrastaniu paznokci sprowadza się do właściwej codziennej pielęgnacji stóp czyli obcinania paznokci bez zaokrąglania brzegów oraz delikatnego odsuwania skórek, najlepiej przy pomocy specjalnych płynów do usuwania skórek tak, żeby nie skaleczyć wału paznokciowego, zamiast brutalnego wycinania ich. Nie wolno również wyrywać „przeszkadzających” nam fragmentów płytki paznokciowej, bo jest to dużym urazem dla paznokcia.