
Stan przedzawałowy – czym jest i jak go rozpoznać?
Stan przedzawałowy, fachowo określany niestabilną dławicą piersiową, jest metaforyczną „żółtą kartką”, którą serce pokazuje choremu. „Drugą żółtą kartką” może być zawał serca, a „czerwoną” zgon z przyczyn sercowych. Niestabilna dławica to najczęściej ostatnie ostrzeżenie i silny bodziec do zmiany niezdrowego stylu życia, przed trwałym uszkodzeniem kardiomiocytów (czyli komórek mięśnia sercowego), popularnie zwanego zawałem czy atakiem serca.
Stan przedzawałowy – czym jest?
Stan przedzawałowy jest formą ostrego zespołu wieńcowego – choroby wieńcowej. To schorzenie dotyczy naczyń zaopatrujących komórki serca w krew, a co za tym idzie tlen i składniki odżywcze. Najczęstszą przyczyną niestabilnej dławicy piersiowej jest uszkodzenie blaszek miażdżycowych, znajdujących się w ścianach tętnic. Konsekwencją ich pęknięcia jest powstawanie zakrzepów, ograniczających (ale nie całkowicie blokujących) swobodny dopływ krwi do komórek serca.
Stan przedzawałowy a zawał
Istotą stanu przedzawałowego jest na tyle silne niedokrwienie komórek tworzących serce, że powoduje ono dotkliwy ból w klatce piersiowej. Niedokrwienie to jednak jest przemijające i odwracalne, nie skutkuje trwałą martwicą fragmentu ściany mięśnia sercowego. W związku z tym nie dochodzi do podniesienia troponin. Enzymy te wskazują na martwicę komórek tworzących serce. Bada się je rutynowo w przypadku bólu w klatce piersiowej.
Zróżnicowanie niestabilnej dławicy piersiowej od zawału serca może być nieraz trudne lub wręcz niemożliwe, dlatego każdy silny ból w klatce piersiowej (zwłaszcza o typowej charakterystyce), trwający dłużej niż 20 min, nieustępujący w spoczynku czy po przyjęciu nitrogliceryny pod język, traktujemy jak zawał serca. Lekarz na podstawie badań dodatkowych – np. elektrokardiogramu (EKG) czy poziomu troponin w surowicy krwi jest w stanie zróżnicować te dwie jednostki chorobowe.
Objawy stanu przedzawałowego – jak rozpoznać?
Najbardziej charakterystycznym objawem stanu przedzawałowego jest ból wieńcowy. Lokalizuje się on przeważnie na środku klatki piersiowej, za mostkiem (choć zdarza się, że może być odczuwany po stronie lewej, w nadbrzuszu czy prawym podżebrzu). Zazwyczaj jest to ból tzw. rozlany, czyli taki, który trudno umiejscowić, wskazując bolesny obszar palcem – znacznie częściej chory przykłada do piersi dłoń lub pięść (objaw Levina).
Charakter bólu jest przeważnie gniotący, ściskający, piekący, dławiący – może przywodzić na myśl ułożenie na klatce piersiowej pacjenta ciężkiego przedmiotu. Znacznie rzadziej ból wieńcowy jest opisywany przez chorego jako kłujący i dobrze zlokalizowany (ten bardziej charakterystyczny jest dla zapalenia opłucnej). Ból stenokardialny spełniający powyższe kryteria to najbardziej typowy i alarmujący objaw niestabilnej dławicy piersiowej oraz zawału serca.
Bólowi mogą towarzyszyć też inne dolegliwości, znacznie mniej jednoznacznie wskazujące na problem z sercem, np. duszność, kaszel, poty, niepokój, osłabienie, zawroty głowy, trzepotanie w klatce piersiowej czy uczucie nierównego bicia serca, nudności, wymioty, bóle brzucha.
U kogo najczęściej występuje stan przedzawałowy?
Warto zaznaczyć, że typowe oznaki zawału i stanu przedzawałowego znacznie częściej zauważane są przez mężczyzn w tzw. sile wieku – najczęściej między 50. a 70. rokiem życia. U kobiet w wieku podeszłym i u pacjentów chorych na cukrzycę zawał serca i dusznica bolesna często mogą przebiegać w sposób nietypowy, nieprzywodzący natychmiast na myśl akurat choroby serca. Do takich „oznak” należą chociażby niestrawność, refluks żołądkowo-przełykowy czy przemęczenie. W tych grupach pacjentów należy przysłowiowo „dmuchać na zimne” i zgłaszać się choćby do lekarza pierwszego kontaktu w razie pojawienia się jakichkolwiek niepokojących symptomów.
EKG a stan przedzawałowy
Wielu pacjentów zastanawia się, czy EKG wykaże stan przedzawałowy. Odpowiedź na to pytanie jest jednak rozczarowująca, ponieważ brzmi: „to zależy”. Nieraz elektrokardiogram jasno wskazuje na niedokrwienie mięśnia sercowego, innym razem zmiany nie są obserwowane.
Inaczej sytuacja wygląda w zawale serca – typowy, pełnościenny zawał ma charakterystyczny, zmieniający się wraz z czasem obraz w badaniu EKG, a nawet po pełnym wyzdrowieniu pozostawia w elektrokardiogramie ślad w postaci tzw. blizny zawałowej (komórki danego obszaru mięśnia sercowego umierają, zastępuje je tkanka łączna, która nie przewodzi bodźców elektrycznych – ich ubytek widoczny jest w badaniu).
Polecane dla Ciebie
Czynniki ryzyka stanu przedzawałowego
Czynniki sprzyjające chorobie wieńcowej, w tym dławicy piersiowej, można podzielić na modyfikowalne i konstytucjonalne, czyli takie, na które nie mamy wpływu.
Wśród najważniejszych czynników ryzyka związanych z trybem życia należy wymienić: niewłaściwą dietę (bogatą w nasycone kwasy tłuszczowe, np. czerwone, przetworzone mięso i nadmierną ilość cukrów prostych, np. wyroby cukiernicze), często skutkującą nadwagą i otyłością, niską aktywność fizyczną, przewlekły stres, nikotynizm, nadużywanie alkoholu.
Istotne stany chorobowe, które można skutecznie leczyć, a które sprzyjają niedomogom tętnic wieńcowych to: cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, hipercholesterolemia (dyslipidemia), depresja, reumatoidalne zapalenie stawów, toczeń rumieniowaty układowy, łuszczyca czy łuszczycowe zapalenie stawów – w tym wypadku kluczowa jest właściwa kontrola farmakologiczna.
Czynniki niemodyfikowalne to: płeć męska, wiek (zwłaszcza 65+), choroby sercowo-naczyniowe występujące w rodzinie, choroby genetyczne (np. hipercholesterolemia rodzinna).
Stan przedzawałowy a wiek
Objawowa choroba wieńcowa u ludzi młodych jest spotykana dość rzadko, jednak jej częstotliwość, zwłaszcza w ostatnich latach, rośnie. Mają na to wpływ głównie predyspozycje rodzinne i genetyczne w połączeniu z dodatkowymi czynnikami ryzyka – szczególnie otyłością, hipercholesterolemią, paleniem tytoniu, nadciśnieniem, cukrzycą.
Czynniki, które mogą przyczynić się do wystąpienia stanu przedzawałowego lub zawału u osób młodych, to głównie: hipercholesterolemia (zwłaszcza tzw. dyslipidemia aterogenna z wysokim stężeniem cholesterolu LDL, niskim HDL i wysokim poziomem trójglicerydów, przyczyniająca się do rozwoju miażdżycy) i nadczynność tarczycy (wysokie stężenie wolnych hormonów tarczycy powoduje „hipermetabolizm”, co przyczynia się do np. kołatania serca, tachykardii, migotania przedsionków).
Warto wspomnieć, iż zawały serca u ludzi młodych są niezwykle groźne – nagłe, całkowite zamknięcie tętnicy wieńcowej, znacznie częściej niż u osób w wieku podeszłym, bywa śmiertelne, a chory o wiele bardziej narażony jest na trwałą niesprawność, jego rekonwalescencja jest długa. Wiąże się to z brakiem tzw. krążenia obocznego. To sieć naczyń krwionośnych tworzących się wskutek miejscowego niedokrwienia – ma to miejsce np. podczas wieloletniego odkładania blaszek miażdżycowych, stopniowo zwężających światło naczyń i przepływu krwi przez nie. Ograniczona podaż tlenu stymuluje powstawanie nowych naczyń i ich połączeń, poprawiając ukrwienie w danym miejscu. Daje to szansę na ograniczenie uszkodzeń w wyniku zamknięcia jednego naczynia przez zakrzep. Objawy stanu przedzawałowego u ludzi młodych są typowe, mogą jednak być bardziej nasilone i przebiegać gwałtowniej.
Stan przedzawałowy – co robić? Jak leczyć?
Najskuteczniejszym leczeniem stanu przedzawałowego jest zapobieganie jemu. Nie ma żadnej gwarancji co do przebiegu choroby wieńcowej – może ona zarówno trwać latami i sporadycznie się zaostrzać, jak i pojawić się nagle, wraz z dynamicznie nasilającymi się objawami, doprowadzając w krótkim czasie do zawału lub zgonu. Trudno przewidzieć także odległe skutki zawału – bywa, że trwale upośledza krążenie wieńcowe, zmuszając do oszczędzającego trybu życia – co łatwiej zaakceptować w wieku osiemdziesięciu niż pięćdziesięciu lat.
Obserwując u siebie niepokojące oznaki rozwijającej się choroby wieńcowej (duszność, ból lub ucisk w klatce piersiowej pojawiający się przy coraz mniejszym wysiłku fizycznym) należy niezwłocznie zgłosić się do kardiologa, a w stanach nagłych, w przypadku symptomów niestabilnej dusznicy czy podejrzenia zawału – należy natychmiast wezwać pogotowie ratunkowe.
Żeby ten proces dodatkowo przyspieszyć, zaleca się wzięcie tabletek do ust, dokładne ich pogryzienie i przytrzymanie w ustach przez chwilę, a następnie połknięcie. Żadnych innych leków ani też pokarmów i płynów chory nie powinien przyjmować bez konsultacji z personelem medycznym. Może się okazać, iż ból dławicowy jest objawem zawału serca i konieczne jest pilne leczenie inwazyjne – postępowaniem z wyboru jest koronarografia często wraz z wszczepieniem stentu do „zatkanego” naczynia.
Stan przedzawałowy a domowe sposoby
Domowe sposoby na stan przedzawałowy, niestety, nie istnieją – można zaś brać pod uwagę zapobieganie i wykluczanie czynników ryzyka. W takim wypadku zapewnienie zdrowej diety, bogatej w nienasycone tłuszcze (ryby, owoce morza, orzechy, pestki, nasiona, awokado, oliwa z oliwek, olej lniany), z ograniczeniem spożycia mięsa (zwłaszcza czerwonego), wysoko przetworzonych produktów i cukrów prostych (słodycze, napoje gazowane) może być uznane za domowy sposób na uniknięcie stanu przedzawałowego.