
Druga osoba na świecie skutecznie wyleczona z HIV
Czy da się wyleczyć z HIV?
Odnosimy duże sukcesy w leczeniu AIDS, jednak pozbycie się wirusa z organizmów nosicieli wirusa HIV pozostaje ogromnym wyzwaniem. Po raz pierwszy udało się tego dokonać w 2008 r. u pacjenta z Berlina, który został uznany za funkcjonalnie wyleczonego, choć w jego organizmie pozostały śladowe, nieszkodliwe (niezdolne do replikacji) ilości wirusa HIV. Pacjent londyński, którego wyleczenie właśnie ogłoszono, był uznawany za wyleczonego już w 2019 r., jednak zdaniem naukowców były to wskazania przedwczesne.
Terapia skuteczna, lecz wybiórcza
U londyńskiego pacjenta HIV zdiagnozowano w 2003 r., a terapię antyretrowirusową rozpoczęto w 2012 r., gdy również wykryto u niego białaczkę Hodgkina wymagająca chemioterapii. By powstrzymać wirusa przed remisją, pacjent otrzymał komórki macierzyste od pacjent będącego nosicielem genu odpornego na HIV.
Sukces w tym przypadku nie oznacza odnalezienia uniwersalnego leku na HIV. Terapia wymagająca przeszczepu komórek macierzystych jest obarczona bardzo wysokim ryzykiem i z tego względu otrzymują ją jedynie pacjenci obciążeni zagrażającymi życiu nowotworami o charakterze onkologicznym. Pacjenci otrzymujący standardowe leczenie antyretrowirusowe nie są w stanie skorzystać z tej terapii, ale większość z nich jest w stanie prowadzić normalne życie wyłącznie przyjmując leki.
Powiązane produkty
Coraz bliżej leku na HIV
Na początku 2019 r. naukowcom udało się po raz pierwszy wyeliminować wirusa HIV-1 DNA z genomów żywych zwierząt, co jest uznawane za krytyczny krok w stronę stworzenia leku na ludzką infekcje wirusem HIV. Autorami tego odkrycia są badacze z Lewis Katz School of Medicine at Temple University oraz University of Nebraska Medical Center. Naukowcy zastosowali strategię edycji genów połączoną z działaniem specjalistycznego lasera.