
Zakaz prowadzenia terapii z użyciem konopi
Zakaz ma być reakcją na brak szczegółowych informacji dotyczących terapii, które na żądanie dyrekcji Centrum Zdrowia Dziecka miał przedstawić Bachański. Jak sam twierdzi, nie zrobił tego ze względu na urlop, ale też chęć zgromadzenia większej ilości danych, ponieważ do tej pory jego terapia jest prowadzona na niewielkiej grupie dziewięciu pacjentów.
Informacje miały zostać przedstawione komisji etycznej mającej ją ocenić, jednak w obliczu ich braku dyrekcja CZD musiała uznać terapię za prowadzoną nielegalnie i jej zakazać. W reakcji na decyzję doktor Bachański złożył podanie o urlop, który ma potrwać do 27 sierpnia.
Decyzja dyrekcji oznacza, że pacjenci muszą zaprzestać leczenia marihuaną do chwili, gdy placówka nie wyrazi na to zgody. W międzyczasie CZD proponuje im terapię na bazie innego leku z konopi – Sativexu. Sęk w tym, że w przypadku części pacjentów nie był on stosowany ze względu na zbyt słabe działanie.
Źródło: Tokfm.pl