
Owoce wczesnego lata
Truskawka (Fragaria ananassa, poprawna nazwa botaniczna – „poziomka truskawka”) to roślina, o której można powiedzieć, że została stworzona przez człowieka i to całkiem niedawno.
Przez wiele tysięcy lat dzika poziomka (Fragaria vesca, dawna nazwa: „poziemka”) stanowiła powszechnie dostępną dla człowieka pierwotnego część pożywienia. Właściwości lecznicze całego ziela zbieranego z naturalnych stanowisk znane były starożytnym Grekom i Rzymianom. Po raz pierwszy dziką poziomkę przeniesiono do uprawy w połowie XIV wieku we Francji. Od tej pory zadaniem ogrodników stała się dbałość o uzyskanie jak najlepszych i jak największych owoców. Pod koniec XVI wieku dzięki botanikowi Ludwika XIII do ogrodów królewskich została sprowadzona poziomka północnoamerykańska (Fragaria virginiana) o znacznie większych owocach, lecz jeszcze nie tak dużych jak znane nam truskawki.
Przełomowym momentem był rok 1780, kiedy francuski oficer o nazwisku Frezier (od którego powstało francuskie określenie truskawek les fraises) sprowadził z południowoamerykańskich wysp nową odmianę poziomek – Fragaria chiloensis. Niestety – choć jak się później okazało „na szczęście” – z podróży ocalało zaledwie pięć krzaczków, które okazały się osobnikami płci żeńskiej. Postanowiono zapylić je gatunkiem Fragaria virginiana. Po rozwinięciu się owoców, nasionka zostały zebrane i wysiane, a owoce, które wydały nowe roślinki, zaskoczyły. Pod względem wielkości i aromatu przewyższały znane do tej pory poziomki! I tak powstała truskawka, czyli Fragaria ananassa.
Kto powinien jeść truskawki i poziomki?
O walorach smakowych i wykorzystaniu kulinarnym owoców z rodzaju Fragaria każdy z nas mógłby coś powiedzieć i podzielić się ulubionym przepisem.
Zarówno poziomki, jak i truskawki, oprócz przyjemności podniebienia, dostarczają nam cennych składników odżywczych, o czym wiedzieli już nasi przodkowie.
Owoce poziomek od dawna zalecane były osobom słabowitym, dzieciom i starszym. Spożywane w nieprzetworzonej postaci są źródłem witamin, głównie witaminy C, która dzięki antyoksydacyjnym właściwościom chroni nasze komórki przed wolnymi rodnikami i przedłuża ich żywot.
Najważniejsze makroelementy obecne w poziomkach to: żelazo, odpowiedzialne za procesy krwiotwórcze, a także fosfor i wapń – składniki budulcowe kości.
Poziomki mają właściwości zasadotwórcze. Są polecane artretykom, ponieważ zapobiegają tej chorobie, zmniejszają dolegliwości towarzyszące, a nawet mogą ją leczyć, czego przykładem jest Karol Linneusz, który stosując poziomkowe kuracje, uwolnił się od podagry!
Lecznicze działanie poziomek
Najcenniejszym surowcem, wymienianym przez podręczniki do farmakognozji i fitoterapii, są liście poziomki, a nawet całe ziele wraz z łodyżkami.
Dzięki zawartości związków flawonoidowych (kwercetyna, rutyna) działają uszczelniająco na naczynia krwionośne i włosowate, a także tonizują krążenie. Są więc wskazane w postaci naparów dla osób z nadciśnieniem, obrzękami, miażdżycą naczyń i skłonnością do pękania naczynek.
Profesor Aleksander Ożarowski w „Poradniku dla lekarzy” przytacza wyniki doświadczenia z podawania dożylnego naparów z liści poziomki zwierzętom. Na skutek aplikacji następowało u nich obniżenie ciśnienia krwi, rozszerzenie naczyń obwodowych i zwiększenie wydalania moczu.
Obecność garbników (pochodne kwasu elagowego i galusowego) w ilości 5-10 proc. nadaje liściom właściwości ściągające i przeciwbiegunkowe.
Herbatka z liści poziomki stosowana była dawniej także u dzieci w zaburzeniach trawienia, połączonych z biegunką i w przeziębieniach. Pisał o tym sławny naturalista Sebastian Kneipp: „Nie tylko owoce tej małej rośliny chętnie są widziane, ale i liście zbiera i suszy każda o swe słabowite dzieci troskliwa matka. Wie ona, że liście poziomkowe nic ją nie kosztują, a są zdrowe i pożywne”.
Napary z liści poziomki przygotowane w większych stężeniach zalecane są w stanach zapalnych i nadżerkach błon śluzowych: jamy ustnej, pochwy i przy problemach z hemoroidami.
Liście poziomki najlepiej zbierać na początku lata, wybierając zdrowe, młode rozwinięte okazy, bez plamek. Suszymy w miejscu zacienionym i przewiewnym, do momentu, aż ogonki przy zginaniu będą pękać z trzaskiem. Przechowujemy w szklanym naczyniu lub puszce.
Napary z liści mogą zastępować stosowaną na co dzień herbatę. Tak też bywało zwłaszcza w okresie wojennym, gdy brakowało podstawowych produktów. Herbata z liści poziomki, dzięki obecności olejku eterycznego, ma przyjemny aromat i smak, a przede wszystkim jest zdrowsza, zwłaszcza dla osób, którym dokuczają skoki ciśnienia, do czego może przyczyniać się teina, zawarta w czarnych, chińskich herbatach.
Obecnie uprawa truskawek i ich dostępność na rynkach spożywczych znacznie przewyższa konsumpcję poziomek. Owoce te nie tracą jednak na wartościach odżywczych i leczniczych wraz z wielkością!
Stugramowa porcja truskawek dostarcza nam: 60 mg witaminy C, 100 mg witaminy B2, 30 mg witaminy B1, a także – w niewielkich ilościach – witaminy A i E.
Obecne są również minerały: potas, wapń, magnez, żelazo, mangan. Pektyny i kwasy organiczne (głównie cytrynowy, jabłkowy i salicylowy) regulują trawienie i pobudzają pracę jelit. Zasadotwórcze właściwości truskawek powinny wykorzystywać osoby cierpiące na reumatyzm i artretyzm.
W „truskawkowym szaleństwie” mogą brać udział także osoby odchudzające się i dbające o linię, wykorzystując je jako podstawę niskokalorycznej diety. Jeszcze jednym, cennym atutem truskawek są ich właściwości bakteriobójcze, które wynikają z obecności fitoncydów.
Do poszkodowanych należą tyko osoby, u których spożycie truskawek czy poziomek wywołuje alergię. Często jednak reakcja ta jest wynikiem działania substancji chemicznych, używanych w uprawie i transporcie owoców. Dlatego warto postarać się o zbiory z pewnych stanowisk, zanim stwierdzimy, że to sam owoc powoduje niepożądane reakcje. Oczywiście i to może mieć miejsce: truskawki i poziomki należą do owoców, które pobudzają wydzielanie histaminy, odpowiadającej za reakcje alergiczne. Niezbędne jest mycie owoców w celu usunięcia chemikaliów, a także uniknięcia chorób „brudnych rąk”.
Dla zachowania walorów smakowych warto pamiętać, by szypułki usuwać dopiero po umyciu, a to najlepiej przeprowadzać pod bieżącą wodą, ponieważ długie moczenie pozbawia truskawki smaku. Warto także pamiętać, że owoce te, dzięki obecności kwasów, mogą być wykorzystywane jako maseczki rozjaśniające na piegi i przebarwienia, a nawet polecane są w usuwaniu kamienia nazębnego!
Pozornie bezużyteczne liście truskawek również kryją w sobie cenne właściwości dzięki zawartości tych samych substancji, co w liściach poziomki, opisanych powyżej. Możemy wykorzystywać je w biegunkach, stanach zapalnych jamy ustnej, a także na co dzień jako herbatkę leczniczą „czyszczącą krew”, zapobiegającą miażdżycy, nadciśnieniu i artretyzmowi.
Trzeba przyznać, że truskawki to udane dzieło człowieka, ale… każdy, kto poznał smak i zapach poziomek, rosnących na śródleśnych nagrzanych polanach, wie, że najlepsze są dzieła natury!