
WHO ogłosiła globalny alert. Chodzi o wirus chikungunya
Wirus chikungunya, przenoszony przez komary Aedes, rozprzestrzenia się coraz szybciej i obejmuje kolejne kontynenty. Choć wcześniej kojarzony był głównie z tropikami, dziś realne ryzyko zakażenia występuje także w Europie, w związku z czym Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła globalny alert zdrowotny, by ostrzec przed rosnącym zagrożeniem.
- Chikungunya – jak kształtuje się zachorowalność i śmiertelność?
- Wpływ zmian klimatycznych i turystyki na rozprzestrzenianie się wirusa
- Chikungunya – objawy i przebieg choroby
- Zapobieganie zakażeniu – jak się chronić?
- Działania służb. Czy można się zaszczepić na wirus chikungunya?
- Wirus chikungunya – podsumowanie
Chikungunya – jak kształtuje się zachorowalność i śmiertelność?
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) alarmuje, że wirus chikungunya rozprzestrzenia się coraz szybciej i może stanowić poważne zagrożenie zdrowotne na skalę światową. Obecnie występuje już w 119 krajach, a liczba osób zagrożonych zakażeniem sięga 5,6 miliarda.
Obecnie największe ogniska choroby znajdują się na wyspach Oceanu Indyjskiego – Reunion, Mayotte i Mauritius – gdzie zarażona została znaczna część populacji tych obszarów. Chikungunya rozprzestrzenia się również w krajach Afryki (Madagaskar, Somalia, Kenia) i Azji Południowej (m.in. w Indiach, Sri Lance i Bangladeszu).
W 2025 roku odnotowano już około 220 000 przypadków chikungunya, które doprowadziły do 80 zgonów, co oznacza, że średnio jeden na około 1250 chorych umiera. Dla porównania, w całym 2024 roku zarejestrowano ponad 620 000 zakażeń i ponad 210 zgonów. Statystyki pokazują więc, że choć śmiertelność nie jest wysoka, liczba zachorowań rośnie lawinowo.
Szczególnym punktem zapalnym pozostają zamorskie terytoria Francji – Reunion i Mayotte – położone na Oceanie Indyjskim w pobliżu wschodniego wybrzeża Afryki. Tam odnotowano już blisko 55 000 zachorowań i kilkadziesiąt zgonów.
W Polsce nie odnotowano dotąd lokalnych ognisk chikungunya ani obecności komara Aedes albopictus, który przenosi wirusa. Pojawiały się jednak doniesienia o jego możliwej obecności na Dolnym Śląsku, choć nie zostały oficjalnie potwierdzone. Do tej pory zgłoszono pięć przypadków zakażeń – wszystkie były związane z podróżami do krajów tropikalnych.
Chociaż śmiertelność związana z wirusem pozostaje niska, to przy dużej liczbie zakażonych nawet niewielki odsetek zgonów oznacza tysiące ofiar.
Wpływ zmian klimatycznych i turystyki na rozprzestrzenianie się wirusa
Zmiany klimatyczne, przede wszystkim globalne ocieplenie i łagodniejsze zimy, pozwalają komarom Aedes rozszerzać zasięg na nowe, umiarkowane rejony, w tym Europę, co wydłuża sezon ich aktywności i zwiększa ryzyko zakażeń wirusem chikungunya. Przyczynia się do tego także wzmożony ruch turystyczny, który dodatkowo przyspiesza rozprzestrzenianie się wirusa – turyści wracający z krajów tropikalnych mogą wprowadzać go do nowych obszarów. Według WHO to dynamiczne połączenie czynników klimatycznych i społecznych wymaga szybkiej reakcji, edukacji i skutecznej profilaktyki, by ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby.
|
|
Chikungunya – objawy i przebieg choroby
Chikungunya rozwija się zazwyczaj w ciągu 2–14 dni od ukąszenia. Najczęściej występują objawy takie jak:
- wysoka gorączka (nawet do 40°C),
- silne bóle stawów (dłoni, stóp, kolan, łokci),
- bóle mięśni, głowy i pleców,
- wysypka na skórze,
- ogólne osłabienie i zmęczenie.
U większości osób objawy ustępują po około tygodniu, ale u części pacjentów (nawet do 40%) dochodzi do powikłań – szczególnie przewlekłych bólów stawów, które mogą trwać miesiącami lub latami.
Zapobieganie zakażeniu – jak się chronić?
Obecnie nie istnieje powszechnie dostępna szczepionka ani specyficzne leczenie. Z tego względu kluczowe znaczenie ma profilaktyka:
- stosowanie repelentów – szczególnie w godzinach aktywności komarów,
- noszenie odpowiedniej odzieży – długie rękawy i spodnie zmniejszają ryzyko ukąszenia,
- zabezpieczenie okien i drzwi – siatki i moskitiery mogą skutecznie chronić wnętrza przed owadami,
- usuwanie stojącej wody wokół domu – np. w doniczkach, miseczkach, beczkach – to ogranicza miejsca rozmnażania się komarów.
Działania służb. Czy można się zaszczepić na wirus chikungunya?
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) intensywnie monitoruje rozprzestrzenianie się wirusa chikungunya – zbiera dane z ponad 100 krajów i wspiera regiony dotknięte wzmożoną liczbą zakażeń. WHO prowadzi także szerokie kampanie edukacyjne, które podkreślają znaczenie ochrony przed ukąszeniami komarów oraz eliminowania miejsc ich rozrodu. Ponadto współpracuje również z krajowymi służbami zdrowia, pomagając w szkoleniu personelu i organizacji działań prewencyjnych takich jak opryskiwanie obszarów zagrożonych. Wsparciem objęty jest także obszar diagnostyczny.
Szczególną uwagę WHO poświęca badaniom nad szczepionkami – pierwszą szczepionkę zatwierdzono w 2023 roku, jednak w 2025 roku FDA (Food and Drug Administration) i CDC (Centers for Disease Control and Prevention) wydały ostrzeżenie zalecające unikanie stosowania preparatu u osób powyżej 60. roku życia, co wynikało z występowania poważnych działań niepożądanych. Z kolei Europejska Agencja Leków (EMA, European Medicines Agency) zaleciła ograniczenie stosowania szczepionki u osób powyżej 65. roku życia z powodu przypadków poważnych reakcji poszczepiennych. Prace naukowe nad bezpieczną i skuteczną szczepionką wciąż trwają.
Wirus chikungunya – podsumowanie
Wirus chikungunya bardzo szybko się rozprzestrzenia – liczba zachorowań jest wyjątkowo wysoka w obszarze Oceanu Indyjskiego, a zagrożenie rośnie także w Europie. Brak szeroko dostępnej szczepionki i specyficznego leczenia sprawia, że profilaktyka i ochrona przed ukąszeniami komarów odgrywają najważniejszą rolę w zapobieganiu zakażeniom. Zmiany klimatyczne i globalna turystyka zwiększają ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa.