Ćwiczenia fizyczne chronią przed zagrożeniem raka jelita grubego
Eksperci po raz pierwszy dokładnie określili, jak ćwiczenia fizyczne mogą obniżyć ryzyko zachorowania na raka jelita grubego i spowolnić rozwój guzów. Sprawdzamy najnowsze doniesienia ze świata nauki i medycyny.
Naprawa DNA
Naukowcy z Uniwersytetu w Newcastle wykazali, że aktywność fizyczna powoduje uwalnianie do krwiobiegu białka zwalczającego raka – mowa dokładnie o interleukinie-6 (IL-6). Białko te pomaga uszkodzonym komórkom w naprawie ich DNA. Wyniki studiów rzucają nowe światło na znaczenie umiarkowanej aktywności w przeciwdziałaniu zagrażającej życiu chorobie, mogą również pomóc w opracowaniu metod leczenia. Publikacja ukazała się na łamach czasopisma „International Journal of Cancer”.
Według objaśnień eksperta regularne ćwiczenia, czyli wielokrotna aktywność w tygodniu podtrzymywana przez dłuższy czas, sprzyjają uwalnianiu cząsteczek trafiających do krwioobiegu. Białko takie jak IL-6 zwalcza raka, gdyż ma możliwość interakcji z uszkodzonymi komórkami, naprawia ich DNA i ogranicza rozwój złośliwych mutacji.
Testy na próbkach krwi
W badaniu na małą skalę, zgodnym z metodyką naukową, zespoły z Uniwersytetu z Newcastle oraz Uniwersytetu York St. John zrekrutowały 16 mężczyzn w wieku 50–80 lat, spośród których u każdego uczestnika występowała pośrednia przyczyna ryzyka raka jelita, np. nadwaga lub otyłość i brak aktywności fizycznej – wynikające ze stylu życia.
Wpierw pobrano pierwsze próbki krwi. Następnie biorący udział jeździli na rowerach stacjonarnych przez 30 minut z umiarkowaną intensywnością. Potem pobrano kolejną próbkę krwi. Została ona uzyskana niezwłocznie po zakończeniu pedałowania. Ze względu na cele kontrolne odrębnego dnia naukowcy pobrali kolejne próbki krwi przed i po odpoczynku uczestników. Końcowo przeprowadzono testy sprawdzające, czy ćwiczenia fizyczne zmieniły stężenie pomocnych białek we krwi w porównaniu z próbkami pobranymi w stanie spoczynku. Okazało się, że nastąpił wzrost stężenia białka IL-6.
Krew pobrana w czasie ćwiczeń ponadto zmniejszyła zakres uszkodzeń DNA, czym tworzy przesłankę, że aktywność fizyczna może naprawiać komórki w celu stworzenia genetycznie zrównoważonego typu komórki.
Entuzjastyczne reakcje uczonych
Doktor Samuel Orange nie kryje ekscytacji, ponieważ z jego punktu widzenia nowe studia dostarczają informacji o rozpoznanym mechanizmie, który leży u podstaw tego, jak aktywność fizyczna obniża ryzyko raka jelita, niezależnego od utraty wagi. Zauważa, że wnikliwe poznanie owego mechanizmu pomoże w opracowaniu dokładniejszych wskazań względem ćwiczeń fizycznych mających zapobiegać nowotworom. Dalsze badania mogłyby również wspomóc produkcję leków, które naśladowałyby niektóre korzyści zdrowotne płynące z ćwiczeń.
Ciekawą uwagą podzielił się inny naukowiec, który również wziął udział w studiach. Doktor Adam Odell, wykładowca z Uniwersytetu York St John, podkreśla dodatkowe korzyści płynące z aktywnego trybu życia, ponieważ owe ćwiczenia nie tylko obniżają ryzyko raka jelita, ale prawdopodobnie także innych nowotworów, np. raka piersi oraz błony śluzowej macicy – istnieją bowiem wyraźne powiązania sugerujące właśnie takie wnioski. Badacz pragnie również zauważyć, że studia nad tymi mechanizmami wspierają globalny wysiłek na rzecz zwiększenia aktywności fizycznej.
Zespół badaczy zamierza przeprowadzić dalsze badania w celu dokładnego określenia, jak ćwiczenia fizyczne zmniejszają uszkodzenia DNA we wczesnych stadiach raka, oraz w celu ustalenia najskuteczniejszej formy ćwiczeń chroniących przed chorobą.