Naukowcy wiedzą, czemu antykoncepcja hormonalna wywołuje wahania nastroju
Tabletki antykoncepcyjne są w powszechnym użyciu od kilkudziesięciu lat, a dzięki szeregowi badań i modyfikacji mogą być przyjmowane w pełni bezpiecznie przez wiele lat. Osobną kwestią są jednak skutki uboczne, które wywołują u niektórych kobiet. Jednym z działań niepożądanych są wahania nastroju, jednak do tej pory nie było jasne, w jaki sposób przyjmowanie pigułek hormonalnych wpływa na samopoczucie kobiet. Jak się okazuje, kluczem do zrozumienia tego mechanizmu jest oksytocyna.
Oksytocyna – hormon miłości
Tabletki antykoncepcyjne możemy podzielić na jedno- i dwuskładnikowe, pierwsze zawierają pochodną progesteronu, drugie pochodną progesteronu oraz pochodną estrogenu. Wiedza na temat wpływu tabletek antykoncepcyjnych na nastrój kobiet jest ważna, ponieważ u części kobiet skutki psychiczne stosowania antykoncepcji są na tyle poważne, że są one zmuszone do zaprzestania zażywania antykoncepcji hormonalnej i przestawienia na mniej pewne metody zapobiegania ciąży.
Temu zagadnieniu przyjrzeli się naukowcy z Uniwersytetu Aarhus w Danii, którzy odkryli, że wahania nastrojów związane z przyjmowaniem antykoncepcji hormonalnej wiążą się z ich wpływem na oksytocynę, czyli tzw. hormon miłości. Jest on naturalnie występującym w ciele hormonem, który kojarzony jest głównie z porodem i laktacją, jednak udowodniono, że oksytocyna wydziela się także podczas kontaktu z osobami bliskimi i w ten sposób wzmacnia zachowania społeczne. Przyjmowanie antykoncepcji hormonalnej wpływa na poziom stężenia oksytocyny w organizmie, co ma swoje konsekwencje dla nastroju – estrogeny wzmagają wydzielanie oksytocyny, a progesteron je hamuje.
Wahania oksytocyny sprzyjają depresji
By to sprawdzić, naukowcy przeanalizowali próbki krwi pobrane od 185 młodych kobiet o średniej wieku wynoszącej nieco ponad 20 lat. Te z nich, które przyjmowały antykoncepcję hormonalną, miały znacząco wyższy poziom oksytocyny od kobiet, które nie stosowały antykoncepcji hormonalnej. Oksytocyna zazwyczaj prowadzi do uspokojenia nastrojów i zmniejszenia poziomu niepokoju, jednak gdy jej poziom zostaje długotrwale podwyższony, może działać w sposób odwrotny i negatywnie odbijać się na samopoczuciu.
Zdaniem naukowców wynika to z faktu, że antykoncepcja hormonalna zaburza mechanizm wydzielania oksytocyny, a co za tym idzie, wpływa na to, w jaki sposób odbija się on na naszym samopoczuciu. W przypadku kobiet mowa o odmiennym reagowaniu na uczucia bliskości i przywiązania. Jak to zjawisko wygląda w praktyce?
Uczestniczki badania zostały poddane także testom psychometrycznym, które pokazały jednakże, że kobiety przyjmujące antykoncepcję hormonalną miały wyższy poziom życiowej satysfakcji od tych, które nie stosowały takich preparatów. Zdaniem naukowców, na taki stan rzeczy w dużej mierze wpływać może sytuacja osobista kobiet. Przyjmowanie antykoncepcji sugeruje aktywność seksualną oraz pozostawanie w związku, co ma istotny wpływ na ogólne samopoczucie. Inne badania pokazały, że przyjmowanie antykoncepcji doustnej jest czynnikiem sprzyjającym występowaniu depresji.
Antykoncepcja i geny kontra przyrost wagi
Antykoncepcja hormonalna ma jeszcze jeden skutek uboczny, mianowicie przyrost wagi. Naukowcy z Uniwersytetu w Kolorado odkryli, że wystąpienie tego zjawiska ma podłoże genetyczne. Okazje się, iż geny reagują odmiennie na antykoncepcję, co może tłumaczyć różne reakcje organizmu. Badanie dotyczyło popularnych w USA implantów hormonalnych wszczepianych pod skórę, które stopniowo uwalniają hormony o działaniu antykoncepcyjnym. W tym celu porównali przyrost wagi u 267 stosujących je kobiet w czasie od rozpoczęcia ich stosowania do chwili badania. Przyrost wagi dotyczył ponad 73 proc., uczestniczek, a jego średnia wyniosła 3,2 kg na przestrzeni średnio 27 miesięcy, a więc nieco ponad 2 lat.
Kolejnym etapem badania było zbadanie genomu uczestniczek pod kątem genów kodujących proteiny reagujące z progestyną i estrogenem. Jak się okazało, genetyczny wariant ESR1 obecny u części uczestniczek był skorelowany z wyższym przyrostem wagi. W ich wypadku przyrost wagi był o ponad 13 kg wyższy w porównaniu do reszty uczestniczek. Zdaniem naukowców, mimo że badanie dotyczyło jednej metody antykoncepcji hormonalnej, możliwe jest, że ta sama prawidłowość dotyczy także innych metod antykoncepcji.