
Elektrostymulacja może pomóc w leczeniu guzów mózgu
Lekarze z Beth Israel Deaconess Medical Center w Bostonie, szpitala dydaktycznego Harvard Medical School, wykorzystali w tym celu technologię znaną i stosowaną od ponad 20 lat, między innymi w przypadkach leczenia choroby Parkinsona, depresji lekoopornej czy zaburzeń obsesyjno–kompulsywnych. Mowa o nieinwazyjnej elektrostymulacji mózgu, polegającej na pobudzaniu jego partii za pomocą impulsów elektrycznych o niskiej częstotliwości w celu modyfikacji pewnych zachowań lub reakcji. Procedura jest w pełni bezpieczna i bezbolesna (do głowy pacjenta przyklejane są elektrody) i oddziałuje wyłącznie na konkretne partie mózgu, nie zaburzając aktywności innych.
Szansa na nową terapię
Po zaaplikowaniu wspomnianej metody na guzy mózgu naukowcy odkryli, że stymulacja pacjentów zainfekowanych przez nowotwór skutkuje miejscowym zmniejszonym przepływem krwi przez masę guza, pozostawiając resztę mózgu w nienaruszonym stanie. W ten sposób potencjalnie możliwa jest modyfikacja wzrostu guza, który pozbawiony składników odżywczych z krwi może zacząć obumierać lub spowolnić swój rozwój.
Jedna sesja i świetny efekt
Badanie naukowców z Bostonu zostało przeprowadzone na niewielkiej próbie 50 pacjentów, spośród których jedynie ośmiu ukończyło wszystkie fazy eksperymentu. W jego trakcie pacjenci byli poddawani elektrostymulacji przezczaszkowej, a równocześnie przepływ krwi przez guzy monitorowano za pomocą rezonansu magnetycznego. Rzeczywiście, zaobserwowano znaczącą redukcję przepływu krwi przez guzy i to już po zaledwie jednej sesji. Terapia w żaden sposób nie wpłynęła na części mózgu niepoddane stymulacji, a u żadnego z uczestników eksperymentu nie odnotowano skutków ubocznych.
Pierwsze badanie tego typu zostało wykonane na niewielkiej próbie pacjentów, więc aby móc realnie ocenić skuteczność elektrostymulacji przezczaszkowej, konieczne jest powtórzenie eksperymentu na znacznie większej próbie uczestników. Kolejne etapy badań mają przynieść odpowiedzi między innymi na pytania o to, w jaki sposób częstotliwość stymulacji wpłynie na guzy oraz ocenić jej skuteczność w połączeniu z innymi metodami leczenia nowotworów.
Polecane dla Ciebie
Guz sam przetacza krew
Odkrycie naukowców z Harvardu może mieć potencjalnie przełomowy charakter w związku z faktem, że guzy mózgu są w stanie wytwarzać własne naczynia krwionośne. Wspomniane odkrycie zostało ostatecznie potwierdzone w 2010 roku. Zgodnie z nim, guzy pozbawione dostępu do krwi, na przykład na drodze chemioterapii, są w stanie przekształcać swoje elementy w naczynia krwionośne identyczne z tymi, jakie można odnaleźć w mózgu. Oznacza to, że struktury guza są na tyle plastyczne, by móc samodzielnie przekształcać się w inne struktury, jeśli zajdzie taka potrzeba. Wspomniane badania były prowadzone przede wszystkim na glejakach, ale ich wyniki można zastosować także do innych typów guzów mózgu.