
Szumowski za Radziwiłła. Jest nowy minister zdrowia
Medyczna kariera zawodowa prof. Szumowskiego jest związana z Instytutem Kardiologii w Warszawie, w którym pracuje od 1998 roku. Tytuł profesorski otrzymał w czerwcu 2016 roku z rąk prezydenta Andrzeja Dudy. Z rządem PiS do tej pory łączyła go funkcja podsekretarza stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego, którą objął w listopadzie 2016 roku. W ramach tej działalności współtworzył Naukową Agencję Wymiany Akademickiej działającą na rzecz umiędzynarodowiania polskiej nauki poprzez oferowanie stypendiów i grantów dla osób i instytucji chcących poszerzać horyzonty naukowe na drodze międzynarodowej wymiany doświadczeń.
Fachowiec z naukowym zacięciem
Komentujący tę nominację zwracają uwagę, że nie jest ona zaskoczeniem, ponieważ prof. Szumowski od dłuższego czasu był wskazywany wśród potencjalnych następców ministra Radziwiłła w razie jego dymisji. Podkreślane jest także jego doświadczenie w zarządzaniu działami w administracji publicznej, co w połączeniu z zacięciem naukowym i zaangażowaniem w promowanie współczesnej medycyny może być dobrą rekomendacją na przyszłość.
Kredyt zaufania od związków
Uspokojenie nastrojów to w tej chwili sprawa kluczowa. Cytowana przez „Rynek zdrowia” Maria Ochman, szefowa Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ „Solidarność” deklaruje, że nowy minister, jak każdy inny powołany na to stanowisko, dostaje kredyt zaufania i czystą kartę, ale związkowcy oczekują, że sam wyjdzie z inicjatywą spotkania i reaktywacji zespołu trójstronnego przy ministrze zdrowia.
Polecane dla Ciebie
Rezydenci otwarci na rozmowy
Bardziej sceptyczny jest przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel w wypowiedzi dla tego samego serwisu wyraził przypuszczenie, że wymiana ministra jest pretekstem do prośby o sto dni spokoju dla nowego szefa resortu w celu zapoznania się z sytuacją, co ponownie odłoży rozwiązanie palących problemów w bliżej nieokreśloną przyszłość. Dodał także, że postawa ministra Radziwiłła w kontekście konfliktu z lekarzami nie wynikała z całkowitej dezaprobaty wobec ich postulatów, ale odzwierciedlała politykę rządu w stosunku do ochrony zdrowia.
Rezydenci mówią o gotowości na nowe otwarcie i ustami rzecznika Porozumienia Rezydentów OZZL Jakuba Kosikowskiego apelują o jak najszybsze spotkanie i priorytetowe potraktowanie problemów przez nich przedstawianych. Liczą również, że ze względu na to, że nowy minister, w przeciwieństwie do Konstantego Radziwiłła, na co dzień pracuje w szpitalu, będzie w stanie lepiej zrozumieć istotę ich problemów.
Kolejnym wyzwaniem stojącym przed ministrem Szumowskim w najbliższym czasie mogą być zmiany w ustawie aborcyjnej. Do sądu wpłynęły projekty zakładające zarówno zaostrzenie, jak i liberalizację obecnych przepisów. Zgodnie z informacjami serwisu Onet.pl można przypuszczać, że nowy minister opowie się za opcją pro-life. Miał on podpisać deklarację wiary sformułowaną przed dr Wandę Półtawską, przyjaciółkę Jana Pawła II, która opisuje zasady etyki katolickiej i zobowiązuje lekarzy do ochrony życia poczętego od jego początku. Już dziś, czyli 10 stycznia, odbędzie się pierwsze czytanie obu projektów aborcyjnych – liberalnego, stworzonego przez inicjatywę „Ratujmy Kobiety”, oraz zaostrzającego przepisy autorstwa Kai Godek.
Źródło: Rynek zdrowia, Onet.pl