
Zabrzańscy lekarze zoperowali serce dziecka bez otwierania klatki piersiowej
Operacja była pierwszą tego typu w zabrzańskim centrum i prawdopodobnie pierwszą na świecie przeprowadzoną tą metodą w przypadku wspomnianej wady. Okienko aortalno-płucne zostało zoperowane poprzez wszczepienie implantu bez konieczności otwierania klatki piersiowej i stosowania krążenia pozaustrojowego, co ma ogromne znaczenie w przypadku tak małych pacjentów.
Niewielki cewnik i nowoczesny implant
Dzięki innowacyjnej metodzie wykorzystanej w Zabrzu można było zastąpić trudną, kilkugodzinną operację zabiegiem przeprowadzanym za pomocą cewnika. Został on wprowadzony przez żyłę udową i prawą komorę serca do tętnicy płucnej, skąd przez wspomniane wcześniej okienko trafił do aorty wstępującej.
W to miejsce został wprowadzony implant prof. Amplatza, który składa się z dwóch dysków oraz łącznika. Mierzy 5 mm średnicy i 2 mm długości i został wykonany z nikinolu, stopu niklu z tytanem o właściwościach plastycznych. Jeden z dysków został wprowadzony do aorty, natomiast drugi do tętnicy udowej, dzięki czemu udało się „zatkać” okienko. Wspomniany implant został stworzony już w 2010 roku z myślą o korekcji przewodu tętniczego Botalla.
Nieinwazyjnie i skutecznie
Zabieg został przeprowadzony u kilkumiesięcznej dziewczynki z rzadką wadą wrodzoną, polegającą na nieprawidłowym połączeniu między aortą a tętnicą płucną. Niezoperowana wada mogła w przyszłości spowodować nadciśnienie płucne, a w konsekwencji doprowadzić do uszkodzenia układu sercowo-naczyniowego. Dziewczynka wróciła do domu po kilku dniach i czuje się dobrze.
Żeby potwierdzić pionierski charakter operacji, zabrzańscy lekarze zwrócili się do samego twórcy implantu, prof. Amplatza o potwierdzenie oraz opisali zabieg w artykule przesłanym do jednego z prestiżowych pism medycznych.
Powiązane produkty
Mikro-rozrusznik serca
Jeśli informacje się potwierdzą, zabrzańscy specjaliści będą mieć na koncie już drugą przełomową operację kardiologiczną w tym roku. O pierwszej poinformowano w styczniu, gdy w klinice z sukcesem wszczepiono najmniejsze rozruszniki serca na świecie.
Stymulatory Micra TPS są dziesięć razy mniejsze od standardowych rozruszników, a ich wszczepienie nie wymaga operacji na otwartym sercu. Podobnie jak implant Amplatza, są wprowadzane nieinwazyjnie przez tętnicę udową. Do operacji doszło 21 stycznia w dwóch szpitalach: I Oddziale Klinicznym Kardiologii, Wrodzonych Wad Serca i Elektroterapii w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu oraz w I Klinice Kardiologii Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu. Miniaturowe rozruszniki w rozmiarach przypominających kapsułki trafiły do serc czterech pacjentów.
Do wprowadzenia rozrusznika do serca służy cewnik, którym transportuje się go aż do lewej komory. Warto dodać, że stymulatory Micra nie posiadają pokrytych silikonem elektrod często sprawiających problemy, ale niewielkie elektrody znajdujące się na powierzchni rozrusznika. Urządzenie jest mocowane zaczepami do mięśnia sercowego, a dzięki mocnej baterii działa do 10 lat.
Źródła: TVN24, Dziennik Zachodni, Nowiny Zabrzańskie