Nowa terapia w leczeniu polipów nosa od 1 października na liście refundacyjnej
1 października 2024 r. na listę refundacyjną wszedł mepolizumab – dostęp do leku biologicznego uzyskali pacjenci z przewlekłym zapaleniem błony śluzowej nosa i zatok przynosowych z polipami nosa. Terapia stanowi część programu lekowego B.156.
- Przewlekłe zapalenie błony śluzowej nosa i zatok przynosowych z polipami nosa (PZZPzPN) – co to za choroba?
- PZZPzPN – najpierw dupilumab, teraz mepolizumab
Przewlekłe zapalenie błony śluzowej nosa i zatok przynosowych z polipami nosa (PZZPzPN) – co to za choroba?
PZZPzPN charakteryzuje się nadmierną obecnością eozynofilów w błonie śluzowej nosa i zatok przynosowych. Przewlekły stan zapalny, w którym pośredniczą limfocyty Th2, prowadzi do przewlekłego nieżytu nosa, zaburzeń węchu, trudności w oddychaniu, uczucia zatkanego nosa, utrzymujących się bólów nosa i głowy. Bez podjętej interwencji objawy mają tendencję do nasilania się i negatywnie wpływają na jakość życia oraz funkcjonowanie społeczne chorego.
U chorych z PZZPzPN często współwystępują inne choroby, u podstaw których leży zapalenie typu 2, najczęściej jest to astma, ale też nadwrażliwość na niesteroidowe leki przeciwzapalne, atopowe zapalenie skóry czy eozynofilowe zapalenie przełyku. Wielochorobowość i związana z nią mnogość objawów utrudniają postawienie trafnej diagnozy i wdrożenie skutecznego leczenia.
PZZPzPN – najpierw dupilumab, teraz mepolizumab
Standardowe postępowanie w przypadku PZZPzPN obejmuje farmakoterapię (glikokortykosteroidy, leki antyhistaminowe) oraz leczenie chirurgiczne. Choroba pociąga za sobą wiele kosztów społecznych i systemowych: pobyty w szpitalu, wielokrotne zabiegi, absencja chorych w miejscu pracy.
Co więcej, u wielu pacjentów rutynowe metody nie przynoszą oczekiwanych korzyści. Istnieje znaczna grupa pacjentów, u których leczenie operacyjne i stosowanie środków takich jak glikokortykosteroidy nie daje nam oczekiwanego efektu i stąd wynika duże oczekiwanie środowiska na nowe leki – podkreśla prof. Karina Jahnz-Różyk, konsultantka krajowa w dziedzinie alergologii.
Apele środowisk pacjenckich i lekarskich zostały wysłuchane. Od kwietnia 2024 r. pacjenci z PZZPzPN mają dostęp do leczenia dupilumabem – przeciwciałem monoklonalnym skierowanym przeciwko podjednostce α dla IL-4 i IL-13. Mechanizm jego działania polega na hamowaniu sygnalizacji dla obu cytokin, które biorą udział w różnicowaniu komórek Th2.
W ramach tego samego programu lekowego od 1 października wachlarz leków biologicznych dostępnych dla chorych z PZZPzPN poszerzył się o mepolizumab – przeciwciało monoklonalne wiążące się z IL-5. Wynikiem tej reakcji jest zmniejszenie wytwarzania i przeżywalności eozynofilów.
Skuteczność i bezpieczeństwo leków biologicznych potwierdza wiele badań naukowych i klinicznych. Ich stosowanie łagodzi objawy PZZPzPN, chroni przed nawrotami choroby i przywraca pacjentom jakość życia. Choć decyzja o refundacji zapadła, chorzy mogą mieć jednak chwilowe trudności w dostępie do terapii. Przed NFZ zadanie rozpisania konkursów na prowadzenie świadczenia i jego zakontraktowanie przez ośrodki medyczne. Program będzie realizowany przez ośrodki laryngologiczne.