Największe problemy ochrony zdrowia – internauci wytykają patologie
Jakie są największe bolączki rodzimego systemu opieki zdrowotnej? O co pacjenci mają największe pretensje do lekarzy? Wiele z ważnych problemów w tym obszarze zostało poruszonych dzięki dyskusji pod jednym z wpisów na portalu X.
- Problemy z ochroną zdrowia w czasie pandemii COVID-19
- Biurokracja systemu opieki zdrowia
- Problemy z zaufaniem i podejściem lekarzy do pacjentów
- Finansowanie publicznej ochrony zdrowia
- Informatyzacja ochrony zdrowia
- Kolejki do specjalisty i nie tylko
- Dwie twarze lekarzy – prywatnie i na NFZ
- Inne problemy z systemem zdrowia
- Stan polskiego systemu zdrowia
Pod jednym z postów na portalu X (dawniej Twitter) rozgorzała dyskusja na temat największych bolączek polskiej ochrony zdrowia. Pytanie w tej sprawie zadał rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej Jakub Kosikowski. Wywołało ono lawinę komentarzy internautów.
Problemy z ochroną zdrowia w czasie pandemii COVID-19
W zgodnej opinii wielu internautów niedawna pandemia COVID-19 była czasem, który brutalnie zweryfikował stan polskiego systemu opieki zdrowotnej, uwypuklając wszystkie jego wady. Pacjenci przypominają m.in. problemy z przyjmowaniem do szpitali, a nawet ze zwykłym badaniem u lekarza rodzinnego. Wysiłki skoncentrowały się na walce z pandemią, co często powodowało znaczące utrudnienia w leczeniu i diagnostyce innych chorób.
Innym często przywoływanym problemem tamtego okresu były tzw. dodatki covidowe przyznawane lekarzom za opiekę nad pacjentem z covidem. W opinii niektórych komentujących post mogło to powodować sztuczne podbijanie statystyk i rejestrowanie pacjentów jako „dodatnich”, nawet jeśli tacy nie byli.
Biurokracja systemu opieki zdrowia
Biurokracja i papierologia to problemy przywoływane w licznych komentarzach. Przejawia się to m.in. w potrzebie częstej aktualizacji zaświadczenia lekarskiego dotyczącego nieuleczalnej choroby czy w czekaniu na wizytę u specjalisty tylko po to, by uzyskać skierowania na badania.
Inny internauta wskazał na swój długi pobyt w szpitalu celem przeprowadzenia serii badań, które można było wykonać w ciągu jednego dnia. Dzięki temu miejsce w szpitalu byłoby dostępne dla innych, bardziej potrzebujących pacjentów.
Problemy z zaufaniem i podejściem lekarzy do pacjentów
Popularnym komentarzem był również ten dotyczący obustronnego braku zaufania, który z jednej strony przejawia się traktowaniem z góry pacjentów przez lekarzy, a z drugiej brakiem zaufania pacjentów w umiejętności i wiedzę lekarza.
Przykładem niewłaściwego podejścia lekarzy jest złoszczenie się na pacjenta w dwóch przeciwnych sytuacjach. Zdarza się to zarówno wtedy, gdy pacjent czeka na swoją kolej na korytarzu, nie sprawdziwszy wcześniej, czy inny pacjent jest w gabinecie, jak i wtedy, gdy zapuka do gabinetu, przerywając trwające badanie. Takie drobne incydenty nie sprzyjają wzajemnej komunikacji i z góry nacechowują negatywnie relację lekarz–pacjent.
Problem dobrze obrazują także poniższe wpisy (zachowano oryginalną pisownię wszystkich przytoczonych wpisów):
Inny użytkownik skrytykował stosunek lekarzy rodzinnych do pacjenta:
Finansowanie publicznej ochrony zdrowia
W dyskusji pojawił się też postulat wprowadzenia częściowego finansowania ochrony zdrowia jako sposobu na usprawnienie całego systemu:
W podobnym tonie głos w dyskusji zabrał też znany lekarz dr Paweł Grzesiowski, który jako główny problem wskazał „dyktaturę NFZ i cały system finansowania publicznej opieki zdrowotnej”.
Informatyzacja ochrony zdrowia
Znaczna część czytelników wpisu na X poparła uwagę mówiącą o potrzebie dalszej informatyzacji ochrony zdrowia. Pojawił się pomysł stworzenia jednego, ogólnopolskiego systemu rezerwacji wizyt online:
Podobny komentarz napisał inny użytkownik:
Kolejki do specjalisty i nie tylko
Internauci wskazywali również na odległe terminy wizyt i zabiegów, które wymuszają korzystanie z prywatnej ochrony zdrowia. Padł następujący pomysł skrócenia kolejek do lekarzy:
Zdaniem czytelników problem z kolejkami dotyczy nie tylko wizyt u specjalistów, ale też miejsc, w których czas gra zasadniczą rolę:
Dwie twarze lekarzy – prywatnie i na NFZ
Komentujący wskazywali też na znaczącą różnicę w podejściu lekarzy przyjmujących pacjenta w prywatnym gabinecie i na NFZ:
I inny komentarz w podobnym tonie:
Inne problemy z systemem zdrowia
Pod pytaniem pojawiały się też skargi na „prywatyzację stomatologii”, co należy rozumieć jako faktyczną dominację prywatnego sektora w tej dziedzinie usług medycznych i sprowadzenie do niszy usług NFZ.
Spore emocje i liczne znaki poparcia zdobył kontrowersyjny wpis mówiący o potrzebie wprowadzenia przymusowości badań kontrolnych lub przynajmniej większych zachęt do profilaktyki zdrowia ze strony państwa.
Pojawił się też wpis wskazujący na występowanie problemu z komunikacją między różnymi specjalistami opiekującymi się jednym pacjentem. Może to skutkować np. niepożądanymi interakcjami między przyjmowanymi przez niego lekami.
Stan polskiego systemu zdrowia
Jak widać po komentarzach internautów i burzliwej dyskusji, jaką wywołało pytanie na portalu X, sytuacja polskiej ochrony zdrowia daleka jest od ideału. Choć należy zauważyć, że jest to głos pacjentów, a zatem dość jednostronny. Nie uwzględniono w nim między innymi systemowych problemów, z jakimi w codziennej pracy zmagają się lekarze.
Link do dyskusji: https://twitter.com/kosik_md/status/1747621579993886758