Nie tylko kaszel i gorączka: warto wiedzieć, że koronawirus daje także objawy trawienne
Kaszel, wysoka gorączka, trudności z oddychaniem i bóle stawów to najczęstsze objawy wywoływane przez zakażenie wirusem Covid-19. Nowe badanie wskazuje, że zakażeniu często towarzyszą również dolegliwości natury trawiennej, takie jak utrata apetytu lub biegunka.
Koronawirus a utrata apetytu, biegunka, wymioty i ból brzucha
Takie wnioski przyniosło badanie prowadzone przez naukowców z Wuhan Medical Treatment Expert Group, znajdujących się w epicentrum trwającej pandemii SARS-CoV-2. Naukowcy wzięli pod lupę dolegliwości towarzyszące 204 zakażonym osobom hospitalizowanym z tytułu Covid-19 na przestrzeni stycznia i lutego.
Na tej podstawie stwierdzono także, że osoby niewykazujące objawów trawiennych były średnio o połowę mniej narażone na hospitalizację i ciężki przebieg choroby od tych, którzy ich doświadczali. Wnioski z badania sugerują również, że objawy trawienne przy zarażeniu koronawirusem mogą wystąpić jeszcze zanim patogen zaatakuje układ oddechowy, co powinno zostać uwzględnione przez lekarzy.
SARS-CoV-19 – czy można zarazić się ponownie?
Nadal toczą się również dyskusje nad tym, czy koronawirusem można zarazić się ponownie po wyleczeniu. Do tej pory odnotowywano pojedyncze przypadki takich zdublowanych zakażeń, jednak nie ma naukowych dowodów mogących świadczyć o tym, że taka sytuacja jest możliwa w przypadku każdego chorego. Badanie w tym kierunku przeprowadzili naukowcy z Pekinu, którzy do tego celu wykorzystali makaki. Zwierzęta po ustąpieniu koronawirusa zostały nim zakażone ponownie.
Po zakażeniu małpom zmierzono masę ciała, temperaturę, zrobiono zdjęcie rentgenowskie płuc i pobrano próbki wydzielin z nosa, gardła i odbytu. Okazało się, że w czasie trwania badania 3 z 4 badanych zwierząt straciło a wadze od 200 do 400 g. Kolejne badania, wykonywane na przestrzeni od 2 do 4 tygodni po infekcji nie wykazały, by wirus był obecny w ich organizmach.
Pierwszy zaszczepiony przeciw koronawirusowi
Tymczasem w USA rozpoczęła się pierwsza faza testów klinicznych szczepionki przeciwko koronawirusowi. Otrzymał ją pierwszy pacjent, który w ramach badania zostanie zaszczepiony jedną z trzech dawek leku: 25, 100 lub 250 µg. Każda z iniekcji nastąpi w odstępie 28 dni. W testach weźmie udział w sumie 45 osób w wieku od 18 do 55 lat, którzy będą poddawani badaniu przez okres sześciu tygodni. Szczepionkę przygotowała firma biotechnologiczna Moderna Inc., a badanie ufundował Narodowy Instytut Chorób Zakaźnych i Alergicznych. Nosi ona nazwę mRNA-1273, ze względu na sposób jej działania, który zakłada stworzenie genetycznej platformy mRNA, która za pośrednictwem genetycznych kodów sygnałowych wywołuje syntezę proteiny wirusowej. Ta z kolei powoduje reakcję immunologiczną organizmu, który rozpozna produkcję przeciwciał „uzbrajających” organizm do walki z wirusem. Badania szczepionki na zwierzętach przyniosły obiecujące rezultaty, a obecne badanie będzie pierwszym, w którym jej działanie zostanie sprawdzone na ludziach.
Szczepionka została opracowana na podstawie wyników badań innych koronawirusów – SARS i MERS. Gdy udało się uzyskać informacje genetyczną o SARS-CoV-2, wiedza z wcześniejszych badań umożliwiła opracowanie preparatu skutecznego przeciwko zupełnie nowemu patogenowi.