„Mój pierwszy raz” — jak powinnam się do niego przygotować?
Inicjacja seksualna to niezwykle ważny moment w życiu kobiety. Według seksuologów pierwszy stosunek może mieć ogromny wpływ na całe przyszłe życie seksualne. Dlatego tak ważne jest, aby dziewczęta, które zamierzają stracić dziewictwo, wiedziały jak przygotować się do „pierwszego razu”. Pozwoli to uniknąć nie tylko rozczarowania, ale także niechcianej ciąży czy chorób przenoszonych drogą płciową.
Warto, aby przygotowania do „pierwszego razu” przebiegały dwutorowo. Ważny jest tu zarówno aspekt psychologiczny, jak i zdrowotny. Każda kobieta, która planuje rozpocząć współżycie powinna przede wszystkim zadać sobie pytanie: „czy ja faktycznie tego chcę?”. Wiek inicjacji seksualnej w Polsce systematycznie ulega obniżeniu, choć średnia wieku, w którym dziewczęta tracą dziewictwo, nadal jest w Polsce bardzo przyzwoita (wynosi 18 lat). Seksuolodzy biją na alarm — zainteresowanie seksem jest większe wśród coraz młodszych dzieci, a współżycie częściej rozpoczynają dziewczęta w przedziale wiekowym 13-15 lat. Psycholodzy podkreślają, że dojrzałość emocjonalna u osób w tak młodym wieku jest właściwie niemożliwa, a decyzja o rozpoczęciu współżycia zazwyczaj nie jest w pełni świadoma. Młodzi ludzie nie zdają sobie sprawy z konsekwencji emocjonalnych, jakie się z tym wiążą.
— Już w wieku 12-15 lat u wielu osób dochodzi do przedwczesnej erotyzacji psychiki oraz niewłaściwego, wypaczonego podejścia do seksualności. Jest ona traktowana często infantylnie jako element, który należy przeskoczyć i zaliczyć w drodze do dorosłości. Związana z tym zarówno presja, jak i chęć uzyskania akceptacji rówieśników prowadzi często do tego, że młodzi ludzie przybierają pozy oraz przejawiają zachowania seksualne manifestujące pseudodorosłość — mówi w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej dr Andrzej Depko, seksuolog, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Seksualnej.
Co zrobić, żeby „pierwszy raz” nie bolał? — wybór partnera i okoliczności
To właśnie wybór partnera oraz okoliczności (miejsca i czasu) ma ogromne znaczenie dla przebiegu inicjacji. Jeśli kobieta zastanawia się, co ma zrobić, żeby „pierwszy raz” nie bolał, powinna skupić się przede wszystkim na swoich odczuciach i odpowiedzieć na pytania: „Czy to właściwy człowiek?”, „Czy jestem gotowa na ten krok?”, „Czy naprawdę tego chcę?”, „Czy spełniam swoje oczekiwania dotyczące rozpoczęcia współżycia, czy chcę zaspokoić cudze potrzeby?”.
Kobieta, która czuje się kochana, zrelaksowana i ma poczucie bezpieczeństwa, będzie inaczej odczuwała ból związany z utratą dziewictwa niż ta spięta, zdenerwowana oraz robiąca coś wbrew sobie. Dlatego tak ważne jest, aby zadbać o sprzyjające okoliczności. Na „pierwszy raz” warto wybrać miejsce, w którym partnerzy będą czuli się swobodnie oraz bezpiecznie. Należy też mieć na uwadze nastrój, który pozwoli się rozluźnić, muzykę, przygaszone światło i to, aby mieć wystarczająco dużo czasu.
— Do naszego „pierwszego razu” doszło dopiero przy 2 próbie — mówi nam Ewa, studentka III roku. — Pierwszy raz próbowaliśmy się kochać, kiedy chodziłam jeszcze do liceum. Próba odbyła się w namiocie podczas wakacyjnego wyjazdu, ale byłam bardzo spięta. Pieszczoty mojego chłopaka nie sprawiały mi żadnej przyjemności. Na kempingu było tłoczno, ciągle słyszałam, że obok przechodzą ludzie. Nie mogłam się zrelaksować. Na szczęście mój chłopak był wyrozumiały. Ponownie spróbowaliśmy kilka tygodni później, kiedy moi rodzice wyjechali na urlop. W moim domu czułam się swobodnie, zadbaliśmy o świece oraz muzykę. Odczułam lekki ból i trochę krwawiłam, ale bardzo dobrze wspominam nasz „pierwszy raz” — ujawnia Ewa.
Porady praktyczne podczas „pierwszego razu”
Względy praktyczne również mają znaczenie dla odczuć podczas „pierwszego razu”. Proponowaną pozycją dla inicjacji seksualnej jest klasyczna — „misjonarska”. Pozwala zachować kontakt wzrokowy między kochankami, zapewnia dużo bliskości i daje partnerowi możliwość panowania nad sytuacją, a partnerce umożliwia skupić się na doznaniach, a nie na utrzymaniu odpowiedniej pozycji ciała. Wówczas kobiecie łatwo jest rozluźnić mięśnie. Penetrację ułatwi lekkie uniesienie bioder w taki sposób, aby były nad linią kolan. Można w tym celu podłożyć pod biodra poduszkę.
Jak przygotować się do „pierwszego razu”? — konsekwencje zdrowotne
Zadając sobie pytanie: „jak przygotować się do pierwszego razu?”, nie można pominąć kwestii zdrowotnych i ewentualnej ciąży. Przed rozpoczęciem współżycia należy o tym pamiętać. Mimo nieograniczonego dostępu do wiedzy, w społeczeństwie nadal możliwe jest spotkanie się z ogromną liczbą mitów związanych z seksem, stale żywy jest np. mit o tym, że podczas pierwszego stosunku nie można zajść w ciążę. Jest to oczywiście nieprawdą. W wyniku pierwszego seksu może dojść do zapłodnienia. Przed niechcianą ciążą chroni stosowanie antykoncepcji zarówno w postaci prezerwatywy, jak i przepisanych przez lekarza środków hormonalnych (np. tabletek lub plastrów antykoncepcyjnych).
Planując rozpoczęcie współżycia, należy również pamiętać o możliwości zarażenia się chorobami przenoszonymi drogą płciową, przed którymi chroni prezerwatywa. Nawet niezwykle czarujący i kulturalny chłopak może być nosicielem schorzeń wenerycznych. Dlatego też warto poznać przeszłość seksualną mężczyzny, w tym dowiedzieć się czy kiedykolwiek robił badania w kierunku nosicielstwa tych chorób. To ważne zwłaszcza wtedy, kiedy kobieta decyduje się na współżycie z partnerem, który ma za sobą ryzykowne zachowania seksualne, choć nie jest to regułą, bo nosicielem, np. wirusa HIV można zostać także wtedy, jeśli nigdy się nie współżyło.