
Pierwsze dni z dzieckiem w domu – jak się do tego przygotować?
1. Karm na żądanie
Karmienie piersią to jedno z największych wyzwań, z jakimi musi się zmierzyć młoda mama. Bywa trudne, bolesne, frustrujące. Dziecko nie zawsze potrafi właściwie zassać brodawkę, przez to nie może się najeść, jest głodne i zdenerwowane. Wszelkie wątpliwości skonsultuj z certyfikowaną doradczynią laktacyjną. Karm dziecko na żądanie, a nie co trzy godziny. Dziecko dobrze wie, co robi, „wisząc” na piersi – zwiększa w ten sposób produkcję mleka dla siebie. Pogryzione przez dziecko brodawki smaruj własnym mlekiem lub maściami z łagodzącą lanoliną.
2. Odbijaj
Po każdym karmieniu odbijaj dziecko. Nie bój się ulewania – choć nierzadko wygląda dramatycznie, w większości przypadków jest to normalna, fizjologiczna reakcja i jeden z etapów dojrzewania przewodu pokarmowego.
Powiązane produkty
3. Nie bój się przewijania
Noworodka przewijaj tak często, jak wymaga tego sytuacja. Jeśli nie jesteście pewni, czy to już czas na zmianę, możecie zaopatrzyć się w pieluszki ze wskaźnikiem zamoczenia. Pod pieluchę warto stosować maści, które zapobiegają odparzeniom. Skóra noworodka jest wyjątkowo cienka i już kilka minut kontaktu z kałem czy moczem mocno ją podrażnia. Parę razy dziennie pozwólmy pupie dziecka przewietrzyć się bez pieluchy. Przewijając, nie ciągnijmy noworodka za nogi, raczej delikatnie unośmy jego pupę.
4. Rób relaksującą kąpiel
Ciało noworodka pokrywa drogocenna, ochronna maź płodowa. Z kąpielą poczekaj więc parę dni. Dziecko można kąpać w każdym pomieszczeniu, pod warunkiem że jest w nim ciepło i nie ma przeciągów. Woda powinna mieć temperaturę ok. 37 stopni Celsjusza. Na początku może się przydać termometr, później wystarczy słynna metoda „łokcia”.
Obmywaj dziecko delikatnymi ruchami, pamiętaj o każdej fałdce i zakamarku. Główkę myj na końcu – wystarczy delikatnie przemyć ją samą wodą.
Nie susz główki suszarką, ale jak najbardziej ją czesz, nawet jeśli dziecko nie ma za wielu włosków. Czesanie może pomóc w pozbywaniu się ciemieniuchy. Nigdy nie wyczesuj jej jednak na sucho. W pozbyciu się tej przypadłości pomoże regularne smarowanie oliwką lub preparatem na ciemieniuchę.
5. Zadbaj o pępek
Kikut pępowiny odpada najczęściej między 5. a 15. dobą życia dziecka. Zanim to jednak nastąpi, trzeba na tę okolicę uważać. W końcu jest to rana podatna na zakażenia. Polskie Towarzystwo Neonatologiczne nie zaleca już odkażania pępka spirytusem, raczej gazikiem zwilżonym wodą. Warto robić to kilka razy dziennie, najlepiej przy okazji przewijania. Pilnujmy, aby kikut pępowiny nie ocierał się o skraj pieluszki. W sklepach dostępne są takie ze specjalnym okienkiem dla pępka.
Troszcz się o oczy
W oczach noworodka zbiera się wydzielina, która może powodować namnażanie się drobnoustrojów. Należy ją więc regularnie usuwać. Najbezpieczniej zrobisz to za pomocą gazików jałowych nasączonych solą fizjologiczną. Unikaj waty i wacików kosmetycznych – mogą zostawiać na powiece dziecka nitki. Raz użyty gazik należy wyrzucić. Istotna jest też technika – przemywamy oczka delikatnie od zewnętrznego kącika do wewnętrznego.
7. Często układaj do snu
Noworodek potrzebuje łącznie aż 18 godzin snu dziennie. To ty musisz wyłapać momenty jego senności i pomóc mu zasnąć. W tym wieku czas czuwania wynosi ok. 45 minut. Po jego upływie dziecko robi się senne. Pomocny w usypianiu może się okazać otulacz, którym ściśle otulisz ciało noworodka, niejako krępując jego ruchy. Pozycja ta przypomina noworodkowi błogie czasy spędzone w brzuchu, uspokaja i hamuje tzw. odruch moro, czyli mimowolne wyrzucanie rąk na boki, które często wybudza dziecko z drzemki.
8. Wyczyść łóżeczko
Dla noworodka bezpieczne łóżeczko to puste łóżeczko: bez kołderki, kocyka i poduszki. Wszystkie te przedmioty mogą dla śpiącego noworodka stanowić nie lada zagrożenie. Malutkie dzieci nie potrafią się przewracać, potrafią się za to przesuwać. Jeśli utkną pod kołderką lub stertą dekoracyjnych poduszek, mogą mieć trudność z wydostaniem się spod nich. Do spania wkładaj dziecko do zapinanego na ramionach śpiworka. Układaj je na stosunkowo twardym materacyku.
9. Ubieraj w sam raz
Specjaliści zalecają, aby temperatura w domu wynosiła ok. 20 stopni Celsjusza. Wybieraj dla dziecka ubrania wygodne, z naturalnych tkanin, z jak najmniejszą liczbą podrażniających aplikacji i wzorków. Zakładaj mu o jedną warstwę więcej ubrań, niż sama masz na sobie. W domu czapeczka nie będzie mu potrzebna. Zaraz po powrocie z dzieckiem ze szpitala obetnij mu paznokcie specjalnymi bezpiecznymi nożyczkami z lekko zaokrągloną końcówką. Przed tą czynnością zawsze dezynfekuj nożyczki.
10. Skompletuj apteczkę
Dmuchaj na zimne i zaopatrz się we wszystkie potencjalnie potrzebne lekarstwa czy produkty. Na pewno przyda ci się:
- termometr (bezdotykowy, w formie smoczka, elektryczny, klasyczny)
- produkt do odciągania kataru (aspirator lub gruszka)
- produkty kojące kolkę niemowlęcą
- ampułki z solą fizjologiczną
- gaziki jałowe
- preparat odkażający (najwygodniejszy będzie w formie spreju), koniecznie bez zawartości etanolu, czyli mówiąc najprościej, alkoholu. Popularny wśród naszych babć spirytus do przemywania ran schowajmy więc głęboko do szafki.
- lek przeciwbólowy, który równocześnie zbije gorączkę. Obowiązkowo taki dedykowany dzieciom. Do wyboru mamy leki na bazie paracetamolu oraz ibuprofenu. Ten pierwszy składnik zawarty jest w lekach, które przyjmować mogą nawet noworodki. Ibuprofen natomiast, mający dodatkowo działanie przeciwzapalne, podawać można dzieciom, które ukończyły trzeci miesiąc życia. Informacje te powinny jednak być zawarte na opakowaniu.
Na początek powinno wystarczyć!
11. Odpoczywaj!
Ostatnia zasada, wcale nie najmniej ważna, dotyczy ciebie – rodzica. Pamiętaj o sobie i wykorzystuj każdą chwilę na relaks. Kiedy twoje dziecko śpi, również spróbuj się zdrzemnąć. Nie bój się prosić o pomoc rodzinę czy znajomych, choćby w tak prozaicznych czynnościach jak pięciominutowe ponoszenie dziecka. Dziel się obowiązkami z partnerem. Zadbaj o swój dobrostan fizyczny i psychiczny. Szczęśliwa, wypoczęta mama to szczęśliwe dziecko.