
Zanieczyszczone powietrze grozi zdrowiu i życiu
Takie dane statystyczne w rozmowie z Polską Agencją Prasową przedstawił komisarz UE ds. środowiska, gospodarki morskiej i rybołówstwa Karmenu Vella. Z informacji Komisji wynika, że w całej Europie zła jakość powietrza przyczynia się do 440 tys. zgonów rocznie. Komisarz podkreślił, że wspomniane wyliczenia dotyczą wyłącznie jednoznacznie stwierdzonych śmierci, a nie schorzeń różnego typu, które mogą się rozwijać w związku z zanieczyszczeniem. Do kosztów ludzkich dołączają więc zdrowotne i ekonomiczne, ponieważ choroby powiązane z zanieczyszczeniem przekładają się chociażby na godziny opuszczone w pracy.
Polska zapłaci za zaniedbania?
Informacje przedstawione przez Komisję uderzają bezpośrednio w Polskę, która w grudniu ubiegłego roku została pozwana przez KE do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie nie przestrzegania przepisów dotyczących jakości powietrza. Zdaniem ekspertów Komisji, przez co najmniej pięć ostatnich lat dopuszczalne, dobowe wartości zawieszonego w powietrzu pyłu były przekraczane w 35 na 46 stref jakości powietrza w Polsce.
Lekceważenie problemu wiąże się nie tylko z narażaniem zdrowia obywateli, ale również karami, które Komisja może nałożyć na Polskę. Vella, który w ubiegłym tygodniu spotkał się z ministrem środowiska Janem Szyszką zapewniał jednak, że jak na razie o karach nie ma mowy, a wszystkie działania kierowane są w stronę zażegnania przyczyn zanieczyszczenia.
Niebezpieczny oddech
Obawy KE potwierdza opublikowany pod koniec listopada raport Europejskiej Agencji Środowiska. Wynika z niego, że największym problemem są wspomniane zanieczyszczenia pyłami zwieszonymi (w tym PM 10), ozonem troposferycznym oraz dwutlenkiem azotu. Ich stale zwiększone stężenie prowadzi do pogłębienia lub rozwoju przewlekłych chorób układu krążenia i płuc, a także zawałów i nowotworów.
Pod względem zanieczyszczenia pyłami zawieszonymi Polska znajduje się w europejskiej czołówce. Wyższe stężenia odnotowano jedynie w trzech krajach – w Niemczech, we Włoszech i we Francji. Drugim po pyłach problemem z jakością polskiego powietrza jest benzopiren. Oba typy zanieczyszczeń pochodzą przede wszystkim z instalacji przemysłowych i przydomowych pieców ogrzewanych niewłaściwym paliwem.
Polecane dla Ciebie
Brudne uzdrowiska, czyste Pomorze
Gdzie w Polsce oddycha się najgorzej? Z raportu Głównego Inspektora Ochrony Środowiska wynika, że najbardziej zanieczyszczone powietrze jest w Nowej Rudzie na Dolnym Śląsku. Drugie miejsce pod tym względem zajęło Opoczno, a trzecie – Nowy Targ. Dziwić może to, że w czołówce najbardziej zanieczyszczonych miast nie ma metropolii, co wiąże się z faktem stopniowej likwidacji pieców grzewczych. Na liście miejsc o najgorszej jakości powietrza nie brakuje natomiast miejscowości o statusie uzdrowiskowym – trafiły na nią również Rabka Zdrój i Zakopane, gdzie trzeba uiszczać opłatę klimatyczną.
W poszukiwaniu czystego powietrza trzeba wybrać się na pomorze. Najlepiej jest w Słupsku, a niskie stężenia zanieczyszczeń odnotowano również w Gdyni, Koszalinie i Władysławowie.
Źródła. PAP, Interia.pl, Gazeta Wyborcza