Znikające apteki – dlaczego jest ich w Polsce coraz mniej? [MAPA]
Od 2018 roku regularnie spada w Polsce liczba aptek oraz punktów aptecznych, przede wszystkim w małych miejscowościach i na obszarach wiejskich. Dlaczego tak się dzieje? Z jakimi konsekwencjami dla pacjentów się to wiąże?
- Rynek apteczny w Polsce – coraz mniej aptek
- Czym jest „Apteka dla Aptekarza”?
- Apteka to placówka ochrony zdrowia
Rynek apteczny w Polsce – coraz mniej aptek
Jak pokazują dane zawarte w raporcie IQVIA, w lutym 2024 roku w Polsce funkcjonowało 12 617 aptek i punktów aptecznych, o 234 mniej niż rok wcześniej (od 2018 roku z mapy naszego kraju zniknęło aż 2000 aptek, najwięcej w województwie dolnośląskim).
Tendencję spadkową potwierdzają także statystyki Głównego Urzędu Statystycznego mówiące o tym, że o 1,8% zmalała liczba aptek ogólnodostępnych w porównaniu z 2021 rokiem, a liczba punktów aptecznych zmniejszyła się o 2,4% (pod koniec 2022 roku działalność prowadziło 11,7 tys. aptek ogólnodostępnych i zakładowych oraz 1,1 tys. punktów aptecznych, w których pracowało 57,8 tys. magistrów farmacji i techników farmaceutycznych). Co istotne, w ostatnim czasie w Polsce nie tylko spadła liczba czynnych aptek, ale wzrosła też liczba placówek nieaktywnych i zawieszonych.
Dane GUS uwidaczniają również, że istotnym problemem jest nierównomierne rozmieszczenie aptek – dostępność do leków i wyrobów medycznych jest znacznie gorsza na obszarach wiejskich niż w miastach (w 2022 roku na wsiach liczba ludności na jedną aptekę ogólnodostępną wyniosła około 8,2 tys. obywateli). Taka sytuacja wiąże się z tym, że nierzadko mieszkańcy muszą udawać się do sąsiednich gmin, aby zrealizować receptę. Eksperci rynku farmaceutycznego przyczyn spadku liczby aptek upatrują przede wszystkim w nowelizacji Prawa farmaceutycznego z 2017 roku, nazwanej ustawą „Apteką dla Aptekarza”.
Czym jest „Apteka dla Aptekarza”?
Ustawa „Apteka dla Aptekarza” to regulacja dotycząca funkcjonowania aptek wprowadzona w 2017 roku. Według ustawodawców jej głównym celem było ograniczenie roli sieci aptecznych w Polsce poprzez wprowadzenie ograniczeń w posiadaniu aptek przez firmy kapitałowe. Zgodnie z prawem obecnie właścicielem apteki może być wyłącznie farmaceuta (lub spółka farmaceutów), nie może on posiadać udziałów w spółkach kontrolujących apteki, a także nie może utworzyć sieci aptek. Ustawa narzuca też ograniczenia w sprzedaży placówek. Wszystkie te obostrzenia dotyczą miejsc otwieranych po wejściu w życie omawianych przepisów.
Jak uważa część ekspertów zajmujących się tym tematem, nie ma w Europie bardziej przeregulowanego rynku aptecznego. Regulacje obowiązujące w Polsce dotyczą bowiem nie tylko ograniczeń własnościowych, ale także geograficznych, demograficznych oraz ilościowych. Ponadto zabroniona jest reklama aptek i punktów aptecznych oraz ich działalności. Wszystko to sprawia, że regularnie spada liczba aptek, a pacjenci częściej zmagają się z utrudnionym dostępem do leków, wyrobów medycznych i porad farmaceutycznych.
Apteka to placówka ochrony zdrowia
Zgodnie z definicją znajdującą się w ustawie z dnia 6 września 2001 roku o prawie farmaceutycznym apteka jest placówką ochrony zdrowia publicznego, w której osoby uprawnione świadczą usługi farmaceutyczne. W związku z tym farmaceuta nie tylko wydaje gotowe leki i sporządza te recepturowe, ale również udziela porad dotyczących leczenia i suplementacji oraz zapewnia wsparcie z zakresu profilaktyki zdrowotnej. Ponadto farmaceuta posiadający prawo wykonywania zawodu jest uprawniony do wystawiania recept (dla siebie, dla swojej rodziny oraz dla pacjentów), a od 2021 roku ma także prawo wykonywania szczepień przeciwko COVID-19, grypie i pneumokokom u dorosłych (o ile posiada stosowne kwalifikacje).
Spadek liczby aptek – zwłaszcza w mniejszych miejscowościach – to zatem nie tylko utrudniony dostęp do leków dla wielu chorych, szczególnie dla seniorów i osób niepełnosprawnych, dla których niewielka odległość do najbliższej placówki jest niezwykle istotna, ale również problem z dostępnością opieki farmaceutycznej i blokada rozwoju usług farmaceutycznych.