Orzechy włoskie to naturalny probiotyk
Badania pokazały, że dieta bogata w orzechy działa profilaktycznie między innymi w kierunku raka okrężnicy. Jak się okazuje, przyczyną takiego działania orzechów, zwłaszcza w odmianie włoskiej, jest ich zdolność do modyfikacji składu mikrobiomu jelit – dowodzą amerykańscy naukowcy.
- Dobroczynne maślany
- Orzechy wspomagają zdrowie jelit
- Orzechowe korzyści
- Zdrowie jelit kontra… świerszcze
Orzechy są pomocne schorzeniach układu pokarmowego między innymi za sprawą wysokiej zawartości błonnika. To właśnie on stanowi pożywkę dla bakterii zasiedlających jelita, dzięki czemu mogą one właściwie wykonywać swoje zadanie, czyli rozkładać pokarm na niezbędne składniki odżywcze.
Dobroczynne maślany
Naukowcy z Uniwersytetu w Illinois w tym kontekście postanowili przyjrzeć się bliżej orzechom włoskim. Pretekstem do poddania ich głębszej analizie były wyniki wcześniejszych badań. Sugerowały one, że ludzki organizm przyswaja jedynie 80 procent wartości odżywczych z orzechów włoskich, a co za tym idzie pozostałe 20 procent stanowi pożywkę dla bakterii bytujących w przewodzie pokarmowym, wspomagając ich aktywność.
Jedzenie tej odmiany orzechów pobudza wydzielanie maślanów – metabolitów korzystnych dla zdrowia okrężnicy.
Orzechy wspomagają zdrowie jelit
We wspomnianym badaniu uczestniczyło 18 zdrowych mężczyzn i kobiet. W diecie części z nich w ogóle nie było orzechów, natomiast członkowie drugiej grupy mieli zjadać około 40 gramów orzechów włoskich każdego dnia w kilku okresach trwających od 2 do 3 tygodni. Na początku i końcu każdego z nich badanym pobierano próbki kału i krwi, by sprawdzić czy jedzenie orzechów w jakikolwiek sposób wpłynęło na ich zdrowie. Jak się okazało, orzechy włoskie w diecie spowodowały zwiększenie ilości trzech typów bakterii: Faecalibacterium, Roseburia i Clostridium. To właśnie te mikroby są odpowiedzialne za obecność maślanu w jelitach, aczkolwiek naukowcy nie mierzyli jego poziomu, więc nie są stanie jednoznacznie stwierdzić, do jakiego stopnia ich aktywność przyczynia się do wzrostu jego obecności. To samo badanie wykazało także zmniejszenie zawartości wtórnych kwasów żółciowych w jelitach osób jedzących orzechy włoskie. To istotny wskaźnik w kontekście prawdopodobieństwa wystąpienia raka okrężnicy. U ludzi nim zagrożonych obserwuje się ich wyższe stężenie. Redukcja tych ilości jest więc dobra dla zdrowia.
Powyższe wnioski potwierdzają wyniki badania przeprowadzonego rok wcześniej przez naukowców z Louisiana State University, którzy sprawdzali wpływ orzechów na zdrowie na modelu zwierzęcym. Myszy podzielono na dwie grupy, a dietę jednej z nich wzbogacono o orzechy włoskie. Po zakończeniu eksperymentu przeanalizowano skład mikrobioty jelit wszystkich zwierząt. Jak się okazało, flora bakteryjną gryzoni jedzących orzechy włoskie uległa pozytywnej zmianie – stała się bardziej zróżnicowana i wzbogaciła się o bakterie z grupy Lactobactillus.
Orzechowe korzyści
Wspomaganie wzrostu pozytywnych bakterii to tylko jedno z szeregu dobrodziejstw płynących z jedzenia orzechów włoskich. W celach prozdrowotnych można wykorzystywać zarówno owoce, czyli nasiona, jak i liście orzechów włoskich. Pierwsze są bogatym źródłem przeciwutleniaczy (witamina E oraz kwas elagowy), dostarczają ich nawet dwa razy więcej niż inne odmiany orzechów. Odpowiadają one za zwalczanie wolnych rodników odpowiedzialnych za szybsze starzenie się skóry, spadek odporności czy zmiany nowotworowe. W orzechach włoskich znajduje się sporo nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 ważnych dla sprawnego funkcjonowania całego organizmu, ochrony przed licznymi chorobami i wpływających pozytywnie na nastrój.
Niedojrzałe owoce orzecha włoskiego idealnie nadają się na nalewkę, która działa bakteriobójczo, przeciwgrzybicznie, przeciwzapalnie, przeciwzakrzepowo oraz odtruwająco. Z powodzeniem zastopuje biegunkę, zwalczy ból jelit, nieżyt żołądka, zahamuje krwawienie z układu pokarmowego oraz usprawni trawienie.
Z kolei liście orzecha włoskiego (suszone) mogą być wykorzystywane do produkcji naparów przydatnych w leczeniu cukrzycy, krzywicy, nadciśnienia, grzybicy, trądziku czy ropnych zmian skórnych. Można po nie sięgnąć przy nadmiernej potliwości stóp.
Zdrowie jelit kontra… świerszcze
Naukowcy odkrywają coraz to nowe pokarmy mające wspomagać funkcjonowanie flory jelitowej. Obok bardziej konwencjonalnych, takich jak orzechy włoskie, pojawiają się również propozycje nietypowe. Naukowcy z Uniwersytetu w Wisconsin badali pod tym kątem owady, a konkretnie świerszcze. Jak się okazuje, jedzenie świerszczy sprzyja zdrowiu naszych jelit ze względu na wysoką zawartość błonnika w ich organizmach. Co więcej, są to unikatowe rodzaje dobroczynnego błonnika, niedostępne w pokarmie obecnym w naszej diecie na co dzień. By móc to stwierdzić, uczestnicy badania przez okres dwóch tygodni zjadali specjalnie skomponowane posiłki, spośród których część zawierała sproszkowane świerszcze.
Analiza pobranych od nich próbek wykazała znaczące obniżenie poziomu protein wywołujących stan zapalny, jednoczesne zwiększenie wydzielania enzymu ściśle związanego ze zdrowiem mikrobioty jelitowej oraz ogólnej zawartości dobrych bakterii u osób, które żywiły się posiłkami wzbogaconymi o świerszcze. Mimo to badani nie stwierdzili zauważalnej poprawy funkcjonowania ich jelit lub lepszego samopoczucia związanego ze zmianą diety. Wnioski te pokazują, że warto prowadzić dalsze badania nad dietą bogatą w owady i jej potencjalnie dobroczynnymi właściwościami.
Źródło: Science Daily, Polska Agencja Prasowa