Ssanie kciuka – przyczyny i skutki. Czy jest szkodliwe?
Ssanie kciuka to nawyk kojarzony przede wszystkim z dziećmi. Jednak, jak się okazuje, występuje on również wśród osób dorosłych (mówi się, że z odruchem tym boryka się nawet co dziesiąty człowiek). Z czego wynika ssanie kciuka i jak sobie radzić z tym nawykiem?
Ssanie jest odruchem fizjologicznym, typowym dla wszystkich ssaków. Dziecko zaczyna ssać kciuk jeszcze w brzuchu mamy – w II trymestrze ciąży w badaniu USG możliwe jest podejrzenie płodu ssącego kciuk. U prawidłowo rozwijającego się dziecka odruch ssania kciuka samoistnie wygasa w okolicach 2 urodzin. Z wielu przyczyn jednak proces ten może trwać dłużej.
Dlaczego dziecko ssie kciuk?
Dzięki odruchowi ssania dziecko jest w stanie zaspokoić podstawową potrzebę fizjologiczną – głód. Ale to nie wszystko. Ssanie palców i całych rączek, a w późniejszym okresie – wkładanie zabawek do buzi jest sposobem kształtowania prawidłowego rozwoju czucia w obrębie twarzoczaszki. Przygotowuje to jamę ustną do wprowadzenia stałych posiłków oraz stanowi wstęp do rozwoju mowy.
U większości dzieci odruch ssania kciuka stopniowo zaczyna wygasać po 6 miesiącu życia, zastępowany przez odruch żucia. Całkowicie zanika zaś między pierwszym a drugim rokiem życia. Okazjonalne ssanie kciuka, nawet po przekroczeniu tej granicy wiekowej, nie powinno być traktowane jako problem, o ile nie towarzyszą mu trudności z jedzeniem.
Czasami jednak ssanie kciuka przeradza się w zaburzenie. Może być wynikiem podwrażliwości dotykowej. Dzieci z tą nieprawidłowością potrzebują mocniejszych i intensywniejszych bodźców w sferze oralnej: zarówno smakowych, jak i dotykowych.
Odruch ssania kciuka u przedszkolaka, który pojawił się nagle lub stał się bardziej intensywny, może mieć podłoże psychologiczne: być reakcją na zmiany w życiu rodziny (pojawienie się rodzeństwa, rozstanie rodziców) lub przedwcześnie wymuszoną samodzielność (odstawienie od piersi, wymuszanie samodzielnego zasypiania).
Jeżeli ssanie kciuka przez dziecko jest nawykowe i bardzo intensywne, należy jak najwcześniej rozważyć przyczyny tego zachowania i podejmować próby odzwyczajenia.
Czy ssanie kciuka jest szkodliwe?
Przedłużające się ssanie kciuka przez dzieci, zwłaszcza te, które ukończyły 2. rok życia, może mieć negatywne skutki dla zdrowia. Stopień ich nasilenia zależy od długości i intensywności ssania kciuka.
Do najczęściej występujących patologii zalicza się:
• choroby skóry kciuka (owrzodzenie, zaczerwienienie, bolesność), będące wynikiem działania śliny;
• zniekształcenie kciuka;
• infekcje jamy ustnej, wywoływane przez patogeny przenoszone na kciuku;
• wady zgryzu i zmiany anatomiczne twarzoczaszki;
• przetrwały niemowlęcy sposób połykania, z językiem wchodzącym między zęby;
• wady wymowy, w tym opóźniony rozwój mowy.
Jak przestać ssać kciuk?
W przypadku ssania kciuka przez niemowlę można rozważyć wprowadzenie smoczka (jednak nie później niż do 18. miesiąca życia). Smoczek jest rozwiązaniem lepszym niż kciuk – przypomina kształtem brodawkę sutkową, jest miękki i anatomicznie dostosowany do podniebienia dziecka. Poza tym o jego podaniu każdorazowo decyduje opiekun, podczas gdy kciuk jest w ciągłym zasięgu dziecka.
Jeśli problem nie mija, konieczna jest pomoc specjalisty: neurologopedy, psychologa dziecięcego lub terapeuty integracji sensorycznej, a czasami też ortodonty. Może okazać się, że ssanie kciuka jest wynikiem podwrażliwości dotykowej. W takiej sytuacji konieczne jest dostarczanie dziecku odpowiednich bodźców: pokarmów o wyrazistych smakach i zróżnicowanej fakturze, stymulacji termicznej (ciepło-zimno) oraz wibracyjnej (elektryczne szczoteczki do zębów). Ortodonta z kolei może zaproponować założenie tzw. płytki przedsionkowej, uniemożliwiającej włożenie palca do buzi.
Powszechnie stosowanymi metodami mającymi na celu oduczenie dziecka nadmiernego ssania jest smarowanie kciuka gorzką maścią lub lakierem czy zakładanie rękawiczek. Skuteczność tych technik jako rozwiązań głównych jest jednak niska. Mogą być stosowane jako metody wspomagające, przypominające dziecku, że ssanie kciuka nie jest dobre, jednak coraz częściej uważa się, że rozwiązania siłowe mogą generować inne problemy.
Aspekt psychologii jest niezwykle ważny w skutecznym poradzeniu sobie ze ssaniem kciuka. Należy bezwzględnie unikać zawstydzania i ciągłego napominania dziecka. Wzmacniać natomiast należy zachowania pożądane – wyłapywanie momentów, kiedy dziecko nie ssie kciuka, i nagradzanie go za to.
Ssanie kciuka u dorosłych – przyczyny i leczenie
Zdarza się, że problem ssania kciuka występuje również u osób dorosłych, co może oznaczać zaburzenia na tle nerwowym, np. nerwicę natręctw. Może być również kontynuacją nawyku z okresu dzieciństwa. Choć szacuje się, że ssanie kciuka występuje nawet u 10% dorosłych, zdecydowana większość nie robi tego publicznie. Podobnie jak u dzieci, ssanie kciuka u dorosłych może mieć negatywne konsekwencje, szczególnie jeśli chodzi o zgryz.
W samodzielnym przełamywaniu niechcianych nawyków przydatne mogą być techniki wspomagające:
- wyznaczanie sobie małych, możliwych do realizacji celów (np. niessanie kciuka przez 1 dzień, a potem stopniowe podnoszenie poprzeczki);
- nagradzanie się za każdy, nawet mały sukces;
- wyznaczenie planu przełamującego chęć ssania w sytuacjach wywołujących to zachowanie;
- poproszenie bliskich o wsparcie.